Zwykły sen, podróż mentalna czy ostrzeżenie?

[Wagabunda]

Dziś w ciągu dnia nie miałam co ze sobą zrobić, więc się położyłam. Po rozluźnieniu jak to zwykle przed snem robię; zaczęłam widzieć obrazy, potem połączyły sie w jakby film. Wszystko byłoby ok gdyby nie 2 rzeczy. Zawsze kiedy pamiętam sen, a to dość rzadko, jest to sen świadomy LD, i także słyszałam idealnie rozmowe rodziców w drugim pokoju. Więc wydaje mi się, że nie spalam.

Widziałam pewna osoba, z którą dziś mam się spotkać. Szliśmy drogą przy moim domu, ale kiedy chciałam skrecić w prawo, w miejsce które znam, nie mogłam, nie potrafiłam zapanować nad snem, nad zdarzeniami, a wręcz momentalnie osoba ta pociągnęła mnie za rękę i zaprowadziła w ciemne miejsce, gdzie nikogo nie było ... dalej może się domyślacie. Ocknęłam się bardzo przestraszona.

Czy to był zwykły sen? Bo zaczynam się bać tego spotkania. Słyszałam coś o podróży mentalnej, ale nie za wiele. Czy to mogło być to? Czy to wszystko może mieć jakieś odzwierciedlenie w realnych wydarzeniach?

Edytowane 21 Lipca 2010 przez Wagabunda