Prośba o interpretacje snu

[padmini]

Młody kozioł. Widze tory i pociągi. Pociagi zabijaja kozy ktore wychodza na tory. Mloda biala koza wchodzi na tory a narzeczony mowi do mnie "zaraz ja zmiazdzy" jednak tak sie nie dzieje, koza jest tak mala ze chowa sie posrodku torow i przezywa. Ja podchodze i ja biore na rece, zabieram ja do domu, przez caly sen ja trzymam na rekach a ona jest nerwowa. Okazuje sie ze to jest maly bialy koziol. Postanwiam go zabrac i buduje dla niego zagrode w duzym pokoju w ktorym sa lozka i meble. Ma z nami mieszkac. Nikt z domownikow nie jest zadowolony. Ja i tak go zatrzymuje i w przyszlosci mam plan przyniesc z torow dwie kolejne kozy (samice) dla niego.

 

Co to moze znaczyc? bylo bardzo wyraźne i mocno pamietam ten sen jak nigdy.

[Tęcza]

Sen mówi o lekkomyślności ostrzega w sferze uczuciowej .