dom

[anka63]

Dosc czesto sni mi sie dom, ale dzis po raz pierwszy snilo mi sie ze ja i moja rodzina kupilismy dom - stary, przepiekny dworek. Od jakiegos czasu byl opuszczony, wiec nie byl w najlepszym stanie, ale gdy zaczelismy ogladac pokoje i sale, blismy nim oczarowani. Bylo mnostwo ciekawych architektonicznie rozwiazan, przejsc i pomieszczen, sal balowa (!), male mieszkanko w ktorym mieszkal "opiekun" tego miejsca. W wielu pokojach byli rowniez obcy ludzie, ktorzy wiedzac ze dworek jest niezamieszkany, zajeli niektore pokoje. Zebralam ich wszystkich w jednym miejscu i oglosilam, ze teraz on nalezy do mnie i mojej rodziny i dalam do zrozumiena z e musza opuscic, ale jesli potrzebuja pomocy, to moga do mnie przyjsc...

Przepiekny, mily sen...

[Slawomir]

Witam!

Przepiękny i miły sen opowiadający o Tobie!

Dom w snach to nasze wnętrze, nasza duchowość. A twój jest uroczy i zrobiony na "stary styl" co to moze oznaczać otóż to że w życiu kierujesz się swoimi zasadami które są jak ten dworek - zabytkowe ale urocze, nie ulegasz modom trzymasz się zasad mimo że innym wydają się staroświeckie i jak z poprzeniej epoki. Te rozwiazania architektoniczne czy też róznorodność sal i zaskakująco pasująca do potrzeb mieszkańców moze świadczyć o tym, że twój kodeks postępowania jest przygotowany na wszystkie ewentualności nawet przyjęcia gości (sala balowa), ale najciekawsza jest postać opiekuna i jego małe mieszkanko - ciekawe kto w twoim życiu jest tym opiekunem - może postać twego ojca przekazała ci te zasady życiwe którymi się kierujesz. Co do obcych ludzi można by wnioskować że często stanowiłaś źródło pomocy dla wszystkich zbłąkanych wędrowców i osób w potrzebie, byłas jak fundament na którym opiera się mury aby wzmocniły budowę a to że wkońcu muwisz dość od dziś zajmuje się sobą a wami zajmę się w tedy kiedy będziecie w potrzebie może sugerować że wchodzisz w nowy etap życia, nowy, lepszy, przestronniejszy i bez zbędnego balastu lokatorów.

Pozdrawiam:

Sławomir

[anka63]

Witam!

Ojej, ale niesamowita interpretacja! Dziekuje pieknie, nie spodziewalam sie tak doglebnego spojrzenia! Rowniez i tego ze zainteresuje Cie najbardziej postac opiekuna - jego male mieszkanko mialo bardzo niski sufit i uginajace sie podlogi, a on sam sobie spal... Tak, mysle ze jest w tym duzo prawdy, tak wlasnie postrzegam mojego ojca, jest wspanialym czlowiekiem.

Zastanawialam sie tez czy ten sen nie wyraza mojej ogromnej potrzeby aby taki dom miec naprawde; co wiecej, juz od dawna sobie wymyslam jaki on bedzie i mam juz calkiem jasny jego obraz:)

Od jakiegos czasu obserwuje moje sny i zauwazylam ze w 95% z nich przewijaja sie tlumy ludzi! Zaleznosci miedzy nimi a mna tez sa rozne - od moich publicznych przed nimi wystapien i prowadzenie ich gdzies, poprzez odrzucenie i stanie z boku, po bycie czescia spolecznosci i wspolne dzialanie na jaks wspolna korzysc. Niesamowite, do czego zdolny jest umysl.

 

Dziekuje, ze moglam sie tym z Toba podzielic, duzo to dla mnie znaczy.

 

Pozdrwaiam

 

Anna

[Slawomir]

Witam!

Marzenia powiadasz, jest nawet dziedzina na forum Ezo... zajmująca się energia miejsca w którym mieszkamy - feng schui i jest tam jedna zasada- wnętrze domu odzwierciedla naszą energetykę i odwrotnie. Czesto osoby bardziej rozwinięte duchowo intuicyjnie dobierają miejsce swojego zamieszkania aby pasowało do ich energetyki - dalej uważasz że to marzenia?

Co do opiekuna mieszkał skromnie i nie wystawnie (niski sufit) ale stał na straży twojego domu - ludzie wielcy duchem nie potrzebuja splendoru i pochwał im wystarcza przeświadczenie dobrze spełnionego zadania.

pozdrawiam:

Sławomir

[anka63]

dziekuje, jeszcze raz:)