Mama

[paweldell]

OSTATNIO mialem sen,snila mi sie mama ktora nie zyje. I w tym snie spotkalem sie z bratem i siostra i oni mowili ze ktos przyjdzie a ja czekalem tylko ze nie powiedzieli kto to bedzie,gdy ujrzalem ta osobe zaczalem glosno plakac i mowilem ze ja mamo cie pochowalem i ze bylem przy tym, moja mama byla ubrana na ciemno prawie na kolor czarny opierajac reke na biodrze mowila do mnie ze nie spelnilem swoich zadan ze nie potrafilem jej utatowac (moja mama zmarla na skutek wylewu krwi do kory mozgowej i byla podlaczona do aparatury i lekarze czekali tylko do czasu kiedy ustanie rytm serca)po tym wszystkim szybko poszedlem na cmentarz i zaczalem odkopywac grob by dostac sie do trumny,odslonilem wieko i trumna byla pusta(nie zobaczylem tam mamy)Czy ktos moze wyjasnic ten sen.dziekuje

[Kanika]

Strata matki jest zawsze bolesna. Zrobiłeś dla niej, co mogłeś. Nie jesteś winny jej śmierci.

Proponuję szczerze porozmawiać z matką w czasie modlitwy, czy napisać do niej szczery "list", w którym wszystko jej wytłumaczysz i powiesz, jak bardzo ją kochałeś. To nie zaszkodzi, a na pewno Cię uspokoi.