elt_son Napisano 31 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2010 Witam miałem dzisiaj sen następującej treści: zaczęło się trochę jak w jakiejś zwariowanej kreskówce, wyszedłem z domu i zacząłem wpadać na różne przedmioty, zaplątałem się w jakąś siatkę i wpadłem w wielką stertę węgla. Kiedy się z niej wygrzebałem poszedłem dalej i napotkałem jakiegoś murzyna, który o dziwo był bardzo przyjaźnie nastawiony i zaprosił mnie gdzieś na imprezę, gdy tak szedłem spostrzegłem, że ja sam jestem murzynem. Kiedy już doszliśmy na miejsce, mój przewodnik zaprowadził mnie do swojego przywódcy czy kogoś takiego (swoją drogą był wrogo nastawiony ten jego zwierzchnik), a ten mnie złapał i zaczął się przyglądać moim zębom, po czym nagle zaczął się śmiać z tego, że mam krzywe zęby (sam ich nie widziałem, ale czułem jakbym miał nie tyle krzywe co za duże zęby). Potem zaczęła się huczna impreza, po czym wróciłem do domu ścierając z siebie pył z węgla. Z góry dzięki za interpretację tego dziwnego snu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bluVred2 Napisano 31 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2010 dom zawsze jest metaforą nas samych; to że miałeś taki bałagan w nim, że miałeś problemy nawet z jego opuszczeniem może świadczyć o tym, że albo jesteś roztrzepany, albo żyjesz w nieuporządkowanych relacjach z otoczeniem. kiedy śni się murzyn należy się spodziewać kontaktów z nieprzyjemnymi, złośliwymi ludźmi....kiedy sam nim jesteś to wróżba ciężkiej pracy jaką wkrótce będziesz musiał wykonać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.