nashia Napisano 3 Września 2010 Udostępnij Napisano 3 Września 2010 Witajcie Mam takie pytanie... otóż czasami mjewam dniw, ktorych jestem strasznie apatyczna, senna, ale bywają także takie,w których dosłownie energią wewnątrz nie moze znalezc ujscia, czuje pobudzenie, jakie podniecenie, rece mi drzą... i tak się zastanwiam skad to się bierze.. bardzo emocjonalnie do niektorych rzeczy podchodze i potem tak pol dnia ta neregia dobrego nastroju, jakiejs wewnetrzenj sily i optymizmu ze mnie nie moze znalesc ujscia, a jest przogromna wrecz czuje,ze cos bymchciala, gdzies ja oddac,ale ona nie znika, dopieor jak pojde spac, wycisza sie wyglusza... czy to mogloby byc przydatne jezeliz ainteresowalabym sie reiki, czy siwadczy raczej o neurotyzmie dosc sporym jak s adze,w moim przypadku....? Nie wiem co o tym mysle, c czy to sprzawa czakr o ktyrch malo wiem czy jednak cos jest przyblokowane,.. jak to wyjasnic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LoonyMystic Napisano 3 Września 2010 Udostępnij Napisano 3 Września 2010 czy to mogloby byc przydatne jezeliz ainteresowalabym sie reiki, czy siwadczy raczej o neurotyzmie dosc sporym jak s adze,w moim przypadku....? Nie wiem co o tym mysle, c czy to sprzawa czakr o ktyrch malo wiem czy jednak cos jest przyblokowane,.. jak to wyjasnic tłumacz to sobie w jakikolwiek sposób Psycholog nazwie to huśtawkami nastroju, a ezoteryk wytłumaczy za pomocą czakr. Na jedno wychodzi. Ważne chyba co z tym dalej zrobić. - czy to Ci przeszkadza? A jeśli tak to w jaki sposób? - czy jak masz te stany dobrego nastroju to robisz w tym czasie coś konstruktywnego (np. jakieś zajęcie, praca, twórczość, spotkania z przyjaciółmi itp.), czy po prostu cię "nosi" i nie możesz znaleźć ujścia swojej energii? - jak sie czujesz w czasie dołka? Tylko jesteś senna i apatyczna, czy może np. wpadasz w jakiś niezwykły dół, nie wychodzisz z domu i myślisz o najgorszych rzeczach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nashia Napisano 3 Września 2010 Autor Udostępnij Napisano 3 Września 2010 jesli chodzi o energie to mam ochote fruwac wiec jesli jest cos do roboty to wykorzystuje,ale ogolnie i tak cala chodzeeee, a dolki... to takie masakrycznie depresyjne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaos Napisano 3 Września 2010 Udostępnij Napisano 3 Września 2010 Borys Jelcyn też miał chorobę o podobnych objawach, zowie się chyba cyklotermia(czyli skakanie od depresji do euforii:P). Ps. Psychiatrzy, medycy poprawcie mnie co do nazwy choroby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LoonyMystic Napisano 3 Września 2010 Udostępnij Napisano 3 Września 2010 Rzecz w tym, że takie objawy (skakanie od depresji do euforii) występuje w prawie każdym zaburzeniu psychicznym, i nie sądzę, żebyśmy my byli kompetentni obcemu człowiekowi na podstawie kilku zdań na forum powiedzieć co mu jest Ja bym na twoim miejscu, nashia, udał się do psychologa i pogadał z nim Od siebie mogę powiedzieć, że ja sobie radzę zwykle ze zmiennymi nastrojami poprzez wyładowywanie się twórcze. Z jednej strony tworzenie pomaga zobaczyć sens i nie stracić nadziei, kiedy człowiek jest w dołku, z drugiej strony pomaga się wyładować, kiedy człowieka rozpiera energia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sosnowiczanin Napisano 4 Września 2010 Udostępnij Napisano 4 Września 2010 zazwyczaj pomaga wyrówniae góry z dołem czakier, oraz poluzowanie gardła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.