pepiczek Napisano 28 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 Hmmm... nie pamietam calego snu, ale pamiętam jego urywek... ja, moja mama i moja babcia bieglysmy hmmm... goniłyśmy kogoś. Pamietam ze ten ktos miał cos co chciałyśmy mu odebrać... biegłyśmy po ulicach miasta, było tam dużo starych kamienic... pamietam, że wbiegłam do jednej z kamienic. Był tam nakryty stół i ludzie którzy jedli, jednym słowem mieli uczte. Juz miałam wychodzic z kamienicy kiedy zobaczylam inne przejscie chcialam tam isc ale jakas dziewczyna mnie zatrzymała. Wściekłam się na nią i zaczełam ją bić... uderzylam ją trzy razy z pięści, ale bardzo lekko... czułam w śnie jakbym wogóle nie miała siły jej uderzyć i pamiętam że mój ostatni cios był z liścia, ale ten również był bardzo lekki... wybiegłam z kamienicy i zobaczylam moją mamę bardzo daleko jak wbiegała w jakąś uliczke. na chodniku czekała na mnie moja babcia, podeszłam do niej i pobiegłysmy za mamą... no i sen i sie urwał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepiczek Napisano 28 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 Kaffko, czyli ten sen dotyczy przeszłości?? "że w tamtym czasie potrzebowałaś się z czymś zmierzyć" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepiczek Napisano 28 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 Kaffko, trafnie zauważyłaś, że jestem perfekcjonistką :grin: lubię jak po prostu jestem na wszystko przygotowana :grin: lubię mieć poczucie, że nic mnie zaskoczy :smile: mój chłopak zawsze się ze mnie śmieje, że będę swoim dzieciom opowiadała, że mamusia przez całe zycie sie uczyła i była molem ksiażkowym hmmm... a co do daty snu.. to on mi sie dzisiaj w nocy śnił :grin: Pozdrawiam serdecznie=** Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi