truskawka1 Napisano 19 Września 2010 Udostępnij Napisano 19 Września 2010 (edytowane) Tak w skrócie, śniło mi się że w moim własnym mieszkaniu byli jacyś bandyci ja tam chciałam wejść i zobaczyć co się dzieje ale zostałam zastrzelona przez jednego z nich, zaraz potem stałam się duchem doskonale zdawałam sobie z tego sprawę i pamiętam jak wyfrunęłam przez okno i białą firankę na zewnątrz. Widziałam wszystkich i słyszałam ale nie miałam ciała i nie mogłam się spotkac ani porozmawiać z moja rodziną, nie mogli mnie zobaczyć. Bardzo nie chciałam być duchem i z całych sił prosiłam Boga żebym była na ziemi w postaci człowieka, w końcu to się stało. Potem zaczął się już zupełnie inny sen, ale ten wcześniejszy mnie bardzo interesuje więc proszę o interpretację. Edytowane 19 Września 2010 przez truskawka1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.