jul.nik Napisano 21 Września 2010 Udostępnij Napisano 21 Września 2010 była chyba zima Potrzebowałam gdzieś dojechać, do szkoły albo do pracy Znajdowałam się na skrzyżowaniu ulic w kształcie litery T i na każdej "odnodze" były 1-2 przystanki autobusowe Za każdym razem jak czekałam na jednym przystanku na autobus to on podjeżdżał na drugi, więc biegłam na drugi przystanek Okazywało się, że autobus skręcał i kolejnym jego przystankiem był ten na którym stałam wcześniej I tak kilka razy Aż wreszcie udało mi się wsiąść do autobusu nr 6 (często jeżdżę tą linią w moim mieście) Ale oczywiście kilka autobusów wcześniejszych nie dogoniłam Na jednym z przystanków spotkałam jakąś kobietę, która też czekała na autobus i ona również nie mogła żadnego złapać Dodam, że ta kobieta nie zwracała na mnie za bardzo uwagi a kierowcy autobusów byli dla mnie złośliwi i zachowywali się tak jakby specjalnie uciekali mi, żebym nie wsiadła Autobusy i przystanki były żółte, takie jak w rzeczywistości w moim mieście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jul.nik Napisano 21 Września 2010 Autor Udostępnij Napisano 21 Września 2010 dodam, że ten autobus nr 6 również wracał na przystanek na którym czekałam wcześniej, ale jechał wolniej i dlatego udało mi się go dogonic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.