werona Napisano 23 Września 2010 Udostępnij Napisano 23 Września 2010 BENEDYKT Pochodzenie: łacińskie Liczba imienia: JEDYNKA Znaczenie: błogosławiony Znak zodiaku: Koziorożec Imieniny: 12 Styczeń, 12 Luty, 11 Marzec, 21 Marzec, 27 Marzec, 4 Kwiecień, 16 Kwiecień, 7 Maj, 11 Maj, 7 Lipiec, 11 Lipiec, 16 Lipiec, 21 Lipiec, 13 Listopad 11 Lipca, 16 Lipca, 13 Listopada. Po łacinie Benedictus znaczy "błogosławiony", i rzeczywiście pośród Benedyktów było wielu błogosławionych i świętych, w tym ów św. Benedykt, który 1500 lat temu założył pierwszy klasztor benedyktynów na górze Monte Cassino koło Rzymu. Tam i w innych klasztorach bracia benedyktyni wykonywali "benedyktyńską pracę", przepisując stare księgi i chroniąc od zapomnienia wiedzę starożytnych filozofów. Inny św. Benedykt, który ma swój dzień 12 lutego, był pustelnikiem w równie dawnych czasach, za panowania Karola Wielkiego, władcy Franków. którzy coś wielkiego robią jako pierwsi. Dlatego stoją przed nimi drogi do sukcesu, ale z drugiej strony codzienne życie z Benedyktem może być nieco uciążliwe. Spośród znaków zodiaku najbardziej owo imię odpowiada Koziorożcom, Pannom i Wodnikom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Natka2 Napisano 4 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2011 (edytowane) Osoba o tym imieniu jest mało towarzyska, nie lubi stałych związków, w życiu małżeńskim jest skomplikowany, ale jeżeli zdarzy się, że zostanie ojcem, to jest bardzo troskliwym rodzicem. Posiada bardzo zmienny charakter. Ma szczęście do łatwego zdobywania pieniędzy, lubi wystawne jedzenie i ekstrawaganckie ubiory. Przestrzega zasad etycznych, ale jest wolnomyślicielem. Imieniny Benedykta 12 stycznia 12 lutego 11 marca 23 marca 27 marca 3 kwietnia 16 kwietnia 30 kwietnia 7 maja 11 maja 7 lipca 11 lipca 16 lipca 21 lipca i 13 listopada Patroni i święci Święty Benedykt z Nursji, Św. Benedykt Benedykt II Św. Benedykt Biscop Św. Benedykt Crispus, Św. Benedykt z Anianu, Św. Benedykt, męczennik polski Św. Benedykt, pustelnik, uczeń i towarzysz św. Andrzeja Świerada Św. Benedykt XI, papież, Św. Benedykt Józef Labre, wędrownik Zdrobnienia imienia Benedykt Bencio, Benedykcik, Benedyktuś, Benek, Beni, Benio, Beniu, Benulek, Benusiek, Benuś Przysłowia „Benedykt w pole z grochem, Wojciech z owsem jedzie, Marek ze lnem, a Filip tatarkę wywiedzie” „Jak po Benedykcie ciepło, to i w lecie będzie piekło” Szczęśliwa liczba: 5 Szczęśliwy kamień: jaspis Szczęśliwy kolor: brązowy Benedykt innych językach język angielski – Benedict język niemiecki – Benedikt język włoski – Benedetto język francuski – Benoît łacina – Benedictus język duński – Benedikt esperanto – Benedikto język niderlandzki – Benedictus język hebrajski – Baruch język norweski – Benedikt język węgierski – Benedek język portugalski – Bento język hiszpański – Benedicto język estoński – Benedictus język chorwacki – Benedikt język rumuński – Benedict język litewski – Benediktas język czeski – Benedikt język sycylijski – Binidittu język luksemburski – Benoît język polski – Benedykt Historia imienia Benedykt Imię pochodzenia łacińskiego Benedicłus i Benedicta. Formalnie biorąc są to imiesłowy przeszłe od czasownika benedicere „dobrze mówić o kimś (później) dobrze życzyć komuś”, a benedicłus to „taki, któremu dobrze życzono, którego błogosławiono”. Być może łac. Benedictus jako imię było przekładem greckiego Eulogios. Do Polski imię przyszło wraz z chrześcijaństwem, zapewne w związku z benedyktynami. W źródłach spotykamy je od r. 1187. O silnym zakorzenieniu się Benedykta na gruncie polskim świadczą liczne formy pochodne (zdrobnienia i skrócenia), jak Bieniasz (1327 r.), Bieniaszek (1392 r.), Bieniek, Bieniesz, Bienisz, Bienik, Bień, z których wiele stało się następnie nazwiskami. Również nazwiska: Bieniewski, Bieniowski, Bienisz, Bieńkosz, Bieńkowski, Bienięda, Bieniędzki wywodzą się od zdrobniałych form tego imienia. W okresie średniowiecznym niektóre zdrobnienia imienia Benedykt mieszały się ze zdrobnieniami od imion Beni-jamin (dziś Beniamin) i Beno. Imię żeńskie Benedykta, spotykane od r. 1265, częste było u mniszek. Dziś forma podstawowa brzmi Benedykt, a zdrobnienia Benek. Benuś itp. zawsze z twardym b. Przywrócenie twardości nastąpiło niewątpliwie pod wpływem łaciny, co z kolei spowodowało zerwanie poczucia związku z licznymi, jak to wspomnieliśmy, staropolskimi derywatami. Żeńskie imię Benedykta dziś prawie nie używane. Znane, zwłaszcza z Polski południowej, nazwisko Benesz wywodzi się z formy czeskiej analogicznej do staropolskiego Bieniesz. Święci i błogosławieni, którzy w wykazach hagiograficznycfc występują pod tym imieniem, tworzą w nich dużą, ponad pięćdziesięcioosobową gromadę. BENEDYKT Z NURSJI Urodził się około roku 480. Był synem średnio zamożnego właściciela ziemskiego z okolic Nursji (dziś Norcia, Włochy). Wysłany na naukę do Rzymu, rychło zraził się obyczajami tamtejszej młodzieży i wkrótce porzucił miasto. Ale nie był człowiekiem pozbawionym wykształcenia. Wyniósł z sobą orientację we wszystkich podstawowych gałęziach ówczesnej wiedzy oraz nieco głębszą znajomość prawa rzymskiego. Najpierw usunął się w góry Prenestini, gdzie osiadł w przysiółku Enfide (dziś Affile, 50 km od Rzymu) przy kościółku Św. Piotra i Pawła. Może zdobył am jakieś wykształcenie kościelne. Gdy z czasem stał się w okolicy popularny, schronił się w góry, a przyjąwszy z rąk jakiegoś micha habit, zamieszkał w grocie na zboczu doliny Anio, nieopodal ruin cesarskiej willi Sulacus (Subiaco). Tam trzy lata trwał w zupełnym odosobnieniu, póki nie odkryli go górale wypasający kozy. Z czasem dowiedzieli się o nim także mnisi z podupadłych klasztorów i inni adepci życia doskonalszego. Ściągnąwszy doń, utworzyli pod jego kierunkiem dwanaście małych klasztorów po dwunastu uczniów w każdym. Po pewnym czasie wraz z grupą mnichów przenosi się do ruiny dawnej forteczki na Monte Cassino. Redagowana przez niego Requita pozwala określić samego Benedykta. I Jest człowiekiem spokojnym i poważnym. Ceni umiar, ład i porządek. Działa refleksyjnie i z rozwagą. Tchnie pewnym autorytetem , ale tę właściwość miarkuje zarazem doskonała dyskrecja i delikatna dobroć. Najwidoczniej jest wyrozumiały i niemal z sympatią odnosi się do ludzkich słabostek. Takim był niewątpliwie w ostatnim okresie swego życia. Takim też widzimy go przy śmierci Przeczuwając ją, każe się zaprowadzić do oratorium, gdzie przyjmuje Eucharystię, a potem wsparty na ramionachbraci, na stojąco przeżywa ostatnie chwile agonii. Zmarł 21 marca 547 roku. Pochowano go w oratorium św. Jana Chrzciciela, gdzie spoczywała już jego siostra. Z uwagi na powtarzające się raz po raz napady i zniszczenia ciało przeniesiono później w inne miejsce, a pod koniec VII lub na samym początku VIII stulecia wywieziono do Francji (Fleury). W 1964 r. Paweł VI z okazji poświęcenia odbudowanej bazyliki na Monte Cassino ogłosił Benedykta głównym patronem Europy. Wspomnienie, które do niedawna obchodzono u nas 21 marca, w nowym kalendarzu liturgicznym umieszczono 11 lipca. BENEDYKT I JAN ORAZ ICH TOWARZYSZE EREMICI I MĘCZENNICY POLSCY Zjednoczyła ich śmierć, toteż jakkolwiek różne mieli imiona, godzi się, aby przedstawiając tu Benedykta „dowódcę Bożej kohorty”, zjednoczyć ich znowu w jednym wspólnym wspomnieniu. Sam Benedykt pochodził z Benewentu (Włochy). Urodził się około r. 970 i wcześnie przeznaczony został do stanu duchownego. Ale zniechęcony do sposobu życia, jakie prowadzili duchowni w ówczesnym Benewencie, ruszył przed siebie, aby odnaleźć właściwą drogę życiową. Zatrzymał się na jakiś czas w opactwie św. Salwatora, osiadł potem na zboczu góry Soracte, zamieszkał wreszcie w pobliżu Monte Cassino. Jan urodził się około roku 940, a więc był zaawansowany wiekiem. Syn patrycjuszowskiej rodziny weneckiej, towarzyszył ongiś doży Piotrowi I Orseolo i z nim jakiś czas przebywał w opactwie Cuxa pod Perpignanem, potem jednak przybył jak Benedykt na zbocze Monte Cassino i razem z nim pędził życie na wpół eremickie. Razem też z nim przylgnął do Romualda , który poprzez Rzym udał się znów pod Rawennę, zakładając tam słynną pustelnię w Pereum. W r. 1001 przebywał w Pereum cesarski krewny Bruno z Kwerfurtu. Pełen zapału żył Bruno myślą o pracy misyjnej w Polsce i jej krajach ościennych, o czym musiała być mowa w czasie niedawnej wizyty cesarza u Bolesława Chrobrego. Niewątpliwie Bruno skłonił Romualda, który myśl misyjną podejmował kilkakrotnie w życiu, do wysłania na północ małej ekipy misjonarskiej. Wybrani zostali do niej Benedykt i Jan, cesarz zaś wyposażył ich w księgi i naczynia liturgiczne, może także w inne środki na drogę. Do Polski przybyli na początku 1002 r., otrzymali miejsce na erem i, zapewne, środki utrzymania oraz świadczenia w naturze Przyjmuje się, iż osiedlili się na terenie obecnego Wojciechowa pod Międzyrzeczem. Swój tryb życia dzielili pomiędzy pracę modlitwę i studium. Ponieważ przybyli do Polski w celach misyjnych, rozpoczęli także przygotowania do tej akcji, przede wszystkim zaś zaczęli przyjmować do swego nielicznego grona młodzieńców z kraju, do którego przybyli. Na początku zjawiło się kilku: Izaak, Mateusz, Barnaba. Dwaj pierwsi byli rodzonymi braćmi. W obejściu klasztornym była również jakaś służba dodana im przez księcia, zapewne jakiś włodarz, samą jednak społeczność eremicką uzupełniał młody chłopiec Krystyn (Chrystian), pochodzący z tej okolicy. Pełnił obowiązki kucharza, może nawet był bratem-laikiem, w każdym razie był serdecznie oddany sprawie, której służył. W tym czasie narastały w świecie konflikty, Bolesław Chrobry wyprawił się do Pragi. W takim stanie rzeczy Benedykt postanowi pojechać po instrukcję do Rzymu, ale w Pradze Chrobry zawrócił go z drogi i zezwolił tylko na to, żeby do Włoch wysłać Barnabę. Wrócił tedy Benedykt do eremu, a pieniądze (10 funtów srebra), które książę wręczył mu uprzednio, chcąc go użyć do spełnienia misji politycznej, oddał do książęcej kasy. Z początkiem listopada 1003 r. eremici spodziewali się Barnaby, a wraz z nim wieści, a może nawet decyzji, co do podjęcia zamierzonych prac misyjnych. Tymczasem wysłannik nie wracał i oczekiwania się przeciągały. Zamiast niego w dniu 10 listopada przed północą do eremu zapukała śmierć. Jacyś podchmieleni chłopi, bodaj z samym włodarzem książęcym na czele, dokonali na nich rabunkowego napadu, spodziewając się znaleźć u ubogich eremitów darowane im przez książęcia srebro. Pod ciosami miecza zginął najpierw Jan. Potem zaraz padł Benedykt. Izaak, którego cięli na oślep po rękach i nogach, błogosławił tymczasem oprawcom. Mateusza przeszyli oszczepem, jako ostatni zaś zginął Krystyn, który nie wiedząc co się dzieje, próbował bronić eremu. Nie zginęli oni za wiarę w ścisłym tego słowa znaczeniu, ale śmierć przyjęli w duchu prawdziwego męczeństwa w czasie, gdy gotowali się na misję, w wielkopolskim borze najwyraźniej już zapoczątkowaną. Pamiątkę naszych męczenników obchodzi się w diecezjach 30 listopada, zapewne z uwagi na to, że ich właściwy dies natalis (11 listopada) od dawna związany jest z kultem popularnego Marcina. http://imiona.sennik.biz/b/benedykt.html Edytowane 4 Listopada 2011 przez Natka2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Natka2 Napisano 4 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2011 Osobowość: Niespokojny mężczyzna Charakter: 88 % Promieniowanie: 83 % Rezonans: 85 000 drgań/sek. Kolor: Żółty Główne cechy: Moralność- Intelekt-Zmysłowość- Intu*icja Totem roślinny: Por Totem zwierzęcy: Antylopa Znak: Koziorożec TYP: Ich totemem jest antylopa - zawsze pełna lęku, napięta, gotowa do ucieczki. Ten niepokój kształtuje ich charakter . PSYCHIKA: Introwertycy ze skłonnością do zamyka*nia się w sobie. Trzeba dbać o to, by dzieci o tym imieniu nie traciły kontaktu z rzeczywistością i bez obawy stawiały jej czoła. Są bardzo ciekawi, nieraz zbyt ciekawi, co stawia ich w trudnych sytuacjach. Brak im pewności siebie. Jeśli od dzieciństwa nie zwróci się na to uwagi, mogą stać się bardzo nieśmiali. WOLA: Bardzo mierna. Brak równowagi między dużą aktywnością a słabą wolą powoduje uczucie braku równowagi. POBUDLIWOŚĆ: Za duża, jak na mężczyznę. Trzeba wcześnie wpoić im przekonanie, że mężczyzna nie powinien kierować się emocjami, ale rozumnymi decyzjami. ZDOLNOŚĆ REAKCJI: Nie dorównuje pobudliwości, co również jest źródłem dyskomfortu psychicznego. Wielka wrażliwość na porażki, połączona z pragnie*niem ucieczki. AKTYWNOŚĆ: Znacznie bardziej uwarunkowana emocjami niż wolą. Tych mężczyzn pociągają zawody łączące intelekt ze zdolnościami manualnymi. Mogą wybrać zawód adwokata, dziennikarza, nauczyciela, albo też hodowcy, sklepikarza, rzemieślnika. INTUICJA: Żywa, oddaje im wielkie usługi. INTELIGENCJA: Bardzo analityczna, pedantyczna. Duża pobudliwość nieraz powoduje u nich trudności z wyrażeniem myśli. UCZUCIOWOŚĆ: Często obawiają się, że zbyt wiel*kie uczucie sprowadzi ich do stanu niewolnictwa. Są niezależni, jako dzieci nie lubią całusów i uścisków. MORALNOŚĆ: Nie lubią dwuznacznych czy wątpli*wych sytuacji. W nic nie wierzą, póki nie zrozumieją dokładnie, czego się po nich oczekuje i co się im proponuje. ZDROWIE: Na ogół doskonałe, ale muszą unikać przemęczenia umysłowego. Mają natomiast dużą od*porność na zmęczenie. Potrzebują dużo snu, spokoju, rozsądnej diety. Są wrażliwi na choroby wirusowe, a ich słabym punktem jest system nerwowy. ZMYSŁOWOŚĆ: Doceniają przyjemności życia. Zmy*słowość jest u nich na ogół silniejsza od uczuciowości, stąd dążą do odrzucenia uczuć, aby uniknąć moralne*go zaangażowania w stosunku do partnerki. DYNAMIZM: Wyraźna różnica między aktywnością a dynamizmem. Mówiąc potocznie, kręcą się za włas*nym ogonem. TOWARZYSKOŚĆ: Bardzo towarzyscy, ale niestali. To chętnie przyjmują gości, to chcieliby żyć samotnie na środku Pacyfiku. Lubią życie rodzinne, pod warun*kiem, że rodzina nie jest despotyczna. Mają dużo szczęścia, ale nie umieją go wykorzystać. PODSUMOWANIE: Trudno przeszkodzić naszej an*tylopie w ucieczce, ale nauczmy ją chociaż w biegu zastanawiać się nad sytuacją. Opis imienia Benedykt, imię Benedykt znaczenie imienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.