Sasquacz Posted May 6, 2008 Share Posted May 6, 2008 Śniło mi się że uciekałem od policji samochodem z jakąś osobą chyba moim tatą (ja za kierownicą, a co zrobiłem że mnie gonili to już sam nie wiem czułem że musiałem uciekać) Kolejną częścią snu był domek w lesie (jak do niego dotarłem to nie wiem kryłem się od policji) i w tym momęcie (nie pamiętam jak) znajduję się w swoim domu kryję się przed policją na poddaszu gdy przeszli uciekłem do piwnicy. Po jakimś czasie był wybuch i czułem że już po mnie miałem wrażenie że mnie już nie ma i że chciałem z powrotem żyć. Nigdy nie miałem tak realnego snu wszystko wydawało się jakby to było naprawdę więc proszę o interpretację snu bo nic z niego nie rozumiem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aneta Posted May 6, 2008 Share Posted May 6, 2008 Jakie masz stosunki z tatą? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sasquacz Posted May 6, 2008 Author Share Posted May 6, 2008 Dobre a nawet bardzo dobre Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aneta Posted May 6, 2008 Share Posted May 6, 2008 Sen - ostrzeżenie. Wyczuwa się tu niepokój o Twojego tatę. Jest chyba coś, co bardzo Cię martwi a jest z nim związane. Domek w lesie czyli ostoja spokoju. Krążysz po nim z góry z w dół. Jesteś bezradny tak jak w realu. Czy przypadkiem nie szukasz teraz wyjścia z jakiejś ciężkiej sytuacji? Próbujesz zapobiec biegowi wydarzeń? Uważaj jednak na swoje czyny, bo nastąpić może nagły zwrot wydarzeń, który źle się może skończyć. Pozdrawiam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sasquacz Posted May 6, 2008 Author Share Posted May 6, 2008 Część prawdy jest... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts