nie pelnosprawne dziecko

[niiusiia]

Bardzo dawno temu snilo mi sie ze siedzac w wanie pelnej wody rodzilam dziecko ktore jak do polowy zobaczylam spowrotem je wlozylam , potem w szpitalu juz je zobaczylam ale bylam przerazona gdyz dziecko mialo raczki wykrecone :(nie wiedzialam co zrobic tzn.. myslalam nad tym czy je wziasc czy zostawic w szpitalu ,ale poprosilam pielegniarki zeby mocno zawinely te raczki tak zeby nikt nie widzial ....do tej pory juz uplynelo bardzo duzo lat ..ale za kazdy razem kiedy rodzilam kazde kolejne dziecko sprawdzalam raczki wogole czy jest zdrowe .... i ciagle ten sen powraca do mnie w myslach tzn... mysle o nim wciaz :(prosze o wyjasnienie mojego snu jesli to mozliwe ...nie pamietam bardzo czy ten sen mialam jak juz bylam mezatka czy jak w ciazy bylam nie pamietam 2-senn mialam chyba z 5 lub 6latemu jak bylam z moimi corkami gdzies w obcym kraju i zgwalcil jeden czarny meszczyzna moja corke i kazal zebym byla cicho bo inaczej wroce z nimi do kraju ...i tak tez zrobilam poprostu milczalam .... ten sen rowniez powraca do mnie w myslach .... (

Edytowane 29 Września 2010 przez niiusiia

[Slawomir]

Witam!

to takie obraz kobiecych lęków.

Pirewszy sen z dzieckiem to kobiece obawy czy z dzieckiem wszystko jest w porządku, czy urodzi się zdrowe itp.

Zaś drugi sen o gwałcie to też taka projekcja najgorszych kobiecych leków zaś Murzyn w tym śnie oznzcza poprostu kogoś obcego o nieczystych intecjach.

Pozdrawiam:

Sławomir

[niiusiia]

bardzo dziekuje Ci )jeszcze raz dziekuje niiusiia