Skocz do zawartości

Sen o dziecku, wulkanie i katastrofie


Gość Siemanko0704

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Siemanko0704

byłam na plaży Była to czysta, jasna plaża z oddali widać było wybuch. Początkowo się tym nie przejęłam wtedy pojawiła się mała dziewczynka,była mi bliska. Okazało się że to wybuch wulkanu. Lawa zbliżała się do plaży Ja koniecznie chciałam ją uratować Potem zgubilam dziewczynkę i byłam przerażona.zobaczyłam, że lawa jest obok mnie. Potem czasi pojawił się mur, za którym było morze. Wiedziałam że jak się tam nie dostane to zginę ale szukałam cały czas dziewczynki. Lawa była blisko w końcu i zaczęłam ratować sama siebie. milimetry dzieliły mnie od lawy ale się uratowałam rozbijając ten mur zaczęłam płynać w morzu, były wielkie fale i trzeba było dużo siły by dopłynać do brzegu. Potem odwróciłam się i zobaczyłam, że ta dziewczynka się uratowała :)

 

 

potem szłam po porcie i spotkałam mężczyznę.zaczęliśmy rozmawiać. W końcu okazało się że szukał mnie. w gazecie było ogłoszenie matrymonialne, ale skierowane do mnie:) był dziennikarzem. Chciał mi pokazać to ogłoszenie. I musieliśmy wchodzić przez okno do jakiegoś budynku. Na samym początku miałam poczucie, że to był chłopak z którym niedawno zerwałam, ale później byłam pewna, że to inny mężczyzna. Widziałam te ogłoszenie. Potem pamietam że szłam do tego budynku i zmienił się na urząd:). Wejście było identyczne jak kiedyś gdy mieszkałam w bursie, mam z tym bardzo mieszane wspomnienia. Tam zobaczyłam dwie znane osobistości polityczne, ale jedna była z zagranicy. polityk zagraniczyny się uśmiechnął. Potem byłam w pokoju z tym facetem od ogloszenia( weszłam już normalnie) i on mówił mi, że ten polityk pewnie z takimi dwoma gorylami stoi bo widział i nie mógł podejść. Ja powiedziałam, że to nie prawda no i sen się skończył ;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Siemanko0704

a i jeszcze jedno, sen się pojawił łącznie z snami, którymi można brać dla ulatwienia interpretacji. Nie są to moje sny, ale warto się z tym zapoznać bo pojawiła się z tym czasie dziwna zbieżność http://www.ezoforum.pl/prosba-o-interpretacje-snu/35047-zbieznosc-snow.html#post263597

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sen odnosi się do Twoich relacji towarzyskich.

W pierwszej jego części znajdujesz się na plaży tak, jakby na jakimś odpoczynku po być może jakimś burzliwym okresie - w kazdym razie spokojna jasna plaża daje tutaj do zrozumienia iż czujesz, że teraz wszystko jest ok. Może czujność Twoja została w jakiś sposób uśpiona - bo widzisz silną manifestację czyichś emocji ale jak piszesz - początkowo się tym nie przejęłaś tak jakby Ciebie to miało w ogóle nie dotyczyć. I tu się pomyliłaś, bo w jednej chwili stałaś się ofiarą sytuacji i musiałaś nieźle się nakombinować.

Powiedz mi, czy dobrze ja to widzę - po jednej stronie plaża z wulkanem, a po drugiej morze, od którego nagle jesteś oddzielona murem?

To jakby dwa różne środowiska (sądzę iż Twoje koleżeńskie). Może beztrosko poświęciłaś się temu towarzystwu, w którym znajdował się wulkan, przez co niepostrzeżenie między Tobą a "wodą" wyrosła ściana, ktoś się odgrodził od Ciebie, a Ty ten mur musiałaś sama rozbijać żeby móc wrócić/dostać się tam.

Na razie więcej nie powiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Siemanko0704

nie nie było troszku inaczej

na poczqatku widziałam że jest plaża i morze. potem na jakieś wyspie wybuchł wulkan i ta lawa leciała pod wodą. Dopiero później pojawił się ten mur, jakby też w wyschniętej lasy ale po drugiej stronie i za nim była woda. i musziałam go rozwalić by dostać się do morza.

 

A i jak to może pomóc, uratowałam się dopływajac do klifu a nie na zwykły brzeg, to znaczy że znacznie wzrósł poziom wody. Były na morzu wielkie fale ale nie mylmy tego z burzą bo nie padało. Po prostu była zawierucha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Siemanko0704

tej plaży początkowo nie było widać. Może warto też dodać że początkowo myślałam że to bomba atomowa i się tym specjalnie nie przejełam potem zza pyłu zobaczyłam że to wulkan :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...