Skocz do zawartości

koleżanka, poważna rozmowa,zazdrość


Elitar

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Dzisiejszej nocy śnił mi sie sen nawet jak dla mnie dziwny. Byłem na jakiejś imprezie (takiej raczej na dworzu niż w pomieszczeniu, tak mi sie kojarzy), widziałem na początku jakąś dziewczyne z chłopakiem. Nie wiem co się stało, ale ta dziewczyna odeszła od chłopaka, podeszła do mnie i powiedziała "wole pobyć z Tobą niż z nim, mimo, że mnie zraniłeś (kiedyś)". Wtedy zauważyłem, że była to moja koleżanka z dzieciństwa z którą spedzałem sporo czasu, aktualnie nie mamy kontaktu mimo, że mieszkamy dość blisko siebie. Powiedziała, że ma to nagrane na komórce i że jak będziemy rozmawiąć w takim tonie (smutnym) to przyjdzie jej brat, wysłucha tego, potem inni wysłuchają. Czułem jakiś strach przed tym co inni usłyszą, mimo, że nie miałem do końca pojęcia o jakie nagranie chodzi. W międzyczasie wpadłem na pomysł, żeby w tej rozmowie udawać śmiech, co by jej brat nie przyszedł. Akcja przenosi sie do jakiegoś ciemnego pomieszczenia, ale akurat stoimy przy oknie, więc wokół nas jest jasno. No i tu następuje zwrot akcji, gdyż zaczynam całować koleżankę, jednocześnie wypowiadając słowa "myślisz, że to może się udać". Wtedy "kamera snu" przenosi się na jakąś dziewczynę, jest ona dość zazdrosna o ten pocałunek, ale ma jakieś zwidy, że ja niby całuje się z jakąś starszą kobietą (w domyśle, matką mojej koleżanki, chociaż jej matka tak naprawde inaczej wygląda), dziewczyna się uspokoja. Ten gość, co z koleżanką był na początku patrząc na nasz pocałunek uderza kogoś w twarz. Później akcja znowu sie przenosi do pocałunku, przed oczami pojawia sie kolor biały stopniowo, w taki sposób, że kończy on sen, na wpół przytomny rozmyślam o tym, czy rzeczywiście ją skrzywidziłem, ale to ostatnie chyba nie ma znaczenia.

No i wszystko się dzieje w czasie rzeczywistym, mam 18 lat.

 

Mam nadzieje, że idzie rozczytać i to jakoś zinterpretować :)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elitar, ogólnie rzecz biorąc jesteś człowiekiem niezdecydowanym, tak? Robisz coś, przerywasz, zaczynasz robić coś innego, przypominasz sobie o pierwszym. Taki brak ładu w życiu osobistym się odczytuje. Uważam, że ten sen miał na celu poproszenie Cię o poukładanie niektórych rzeczy. Sam jak widzisz sen jest pełen nieładu i bałaganu. Aż prosi się o poukładanie. Sprawy sercowe? Jak na moje oko leżą i kwiczą. Albo będą.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za interpretacje, fakt faktem czasami niezdecydowany jestem, ale nie wiedziałem, że przez opis snu można sie dowiedzieć tylu rzeczy. Dzięki jeszcze raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...