kociamocia Posted May 10, 2008 Share Posted May 10, 2008 Witam! Jestem tu nowa, a zjawiłam się właśnie przez sen, który postanowiłam opisać Nie jest to cały sen, tylko jego fragment, a raczej zwykły przeskok z jednego na coś zupełnie innego - to chyba normalne w snach, że sytuacja zmienia się diametralnie. Jest krótki, prosty, ale bardzo zastanawia mnie jego znaczenie. Rzecz zdarzyła się prawdopodobnie u mnie w domu, wydaje mi się, że siedziałam jak zwykle przy moim biurku i jak zawsze leżał na nim mój telefon. W pewnym momencie telefon zaczął dzwonić i na wyświetlaczu pojawiło się, że dzwoni do mnie Pan Bóg. Nie wydało mi się to dziwne, tak, jakbym miała zapisanego Go normalnie w moich kontaktach. Chyba nie zdążyłam odebrać tego telefonu, prawdopodobnie w momencie dzwonienia obudziłam się. I dopiero po przebudzeniu zdałam sobie sprawę z nietypowości tego snu. Mam niecałe 18 lat, jestem licealistką. Wierzę w Boga, jestem katoliczką, codziennie wieczorem modlę się do niego, dziękując mu za każdy nowy dzień i prosząc o różne rzeczy... Ostatnio proszę go o to, by pewien chłopak wrócił do mojego życia. Dziękuję za interpretację i pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
kociamocia Posted May 12, 2008 Author Share Posted May 12, 2008 Słucham, słucham i zdaje mi sie, że nic nie słyszę... Nie mam pojęcia co mogłabym słyszeć, jaki to jest głos i co on mówi ^^ No nic, dziękuję Link to comment Share on other sites More sharing options...
Astra Posted May 12, 2008 Share Posted May 12, 2008 Alez nashira ma racje, kociamociu. Mniejsza o slowa- Bog moze przemowic jako Twoj wewnetrzny glos. Piszesz, ze wierzysz w Boga i jestes katoliczka. A wiec zapewne znasz biblijna historie o Samuelu, do ktorego we snie wolal Bóg.Czynil to dwukrotnie. Dopiero gdy Samuel odpowiedzial "Mow Panie, bo sluga Twoj slucha" - Bog wyjawil mu swoj plan, jaki mial wobec niego. Tak bylo dawniej. Dzis Bog we snie, jak widac, korzysta ze zdobyczy postepu I dzwoni. Mam nadzieje, ze nastepnym razem uda Ci sie odebrac telefon! I zacznij, jak Samuel " " Mów, Panie..." Pozdrawiam Cie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kociamocia Posted May 13, 2008 Author Share Posted May 13, 2008 Ojeju, dzięki wielkie Astra ;D teraz już jakoś jaśniej to widzę Podoba mi się to stwierdzenie o tym, że Bóg korzysta ze zdobyczy postępu ;D Może właśnie jestem zamknięta... ? No nic, spróbuję się otworzyć, mam nadzieję, że mi się uda Link to comment Share on other sites More sharing options...
Astra Posted May 13, 2008 Share Posted May 13, 2008 Na pewno. Ale i tak szczesciara z Ciebie. Tak rzadko zdarza mi sie interpretowac sny,w ktorych Bog ( Wewnetrzny Glos, Wewnetrzna Madrosc, Jaźń) w tak bezposredni sposob chce nawiazac kontakt ze sniacym. Pozdrawiam Cie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Astra Posted May 14, 2008 Share Posted May 14, 2008 O, zaiste! Szczesciara ze mnie! Tak mi dobrze, ze az dobrze mi tak!:grin: Pozdrowka! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts