Holandia, kobieta, samochód, kolega, rodzice, mieszkanie

[Dyku]

Śniło mi się jak rodzice kolegi i koleżanki zaproponowali mi wyjazd do Holandii w wakacje (terazniejszość, mój wiek 15) ja się zgodziłem ale jeszcze poprosiłem by przekonali moich rodziców. Ja wyciągnąłem telefon kom. i zadzwoniłem do rodziców i dałem im. Cieszyłem się. Było to wszystko w mieszkaniu, które idealnie znam. Mieszkanie kolegi i koleżanki (koleżenke kocham i ma na Imię Kasia). Pakowanie rzeczy i w dzień odjazdu z miasta samochodem zrobiło mi się smutno było południe. Podczas jazdy do Holandii zapamiętałem ze Ona zapytała mnie się czy może położyć głowę na moim ramieniu, ja się zgodziłem. Zakochany jestem w niej ale nie jesteśmy razem. Kiedy przyjechaliśmy pod blok w Holandii było ciemno, noc i dużo czarnego koloru. W samochodzie Kasia spała i jej rodzice chcieli ją obudzić ale ja nie zgodziłem się i wziąłem ją na ręcę i zaniosłem do domu, Jej brat (Marcin) również spał ale go obudzili, jeszcze był pies ale jego nie pamiętam. Położyłem ją w łóżku. Kiedy spytałem się ich mamy gdzie mam się położyć to powiedzieli że mam koło Kasi. I tka też uczyniłem. W pokoju było jasno i kolorowo. Usnąłem bez problemu nie obejmując jej. Rano obudziłem się spojrzałem na nią i ona spała jeszcze to zamknąłem oczy i o czymś myślałem. Gdy ona poruszyła się otworzyłem oczy i ona powiedziała "Obudziłam Cię, śpij jeszcze" ja zaś odpowiedziałem "Nie, już wcześniej obudziłem się". Tak podjęliśmy rozmowe. Później pojechaliśmy na miasto i tyle z miasta pamiętam że pierścionki oglądałem oraz kupiłem jakąś pare, mama Kasi czegoś jej nie chciała kupić to ja jej kupiłem i do pracy poszedłem jako informatyk. Był to lipiec.

[Dyku]

Dziękuje za interpretacje.