morderstwo w rodzinie

[myszka222]

witam, miałam bardzo dziwny sen. śniło mi się że zaszłam do domu mojego wujka (właściwie śniło mi się, że mieszkali oni dalej w małym drewnianym domku, w którym mieszkali jakies 6 lat temu, który stoi obok ich obecnego domu i od jakis trzech miesięcy wynajmuje go pewna dziewczyna). Zaszłam tam i moja ciocia siedziała na stołku na końcu korytarza obok drzwi łazienki, które były otwarte. Powiedziałam cześć ciocia, i jeszcze cos zagadałam ale nic mi nie odpowiedziała, spytałam gdzie jest mój brat stryjeczny - jej syn, który ma 11 lat,ale tez nic nie powiedziala. Poczułam ze jest cos nie tak, że jest ona jakas otumaniona, i poszłam w jej strone, minęłam ją weszłam do łazienki, a serce mi kołatało, zajrzałam do wanny i tam zobaczyłam że pod wodą lezy mój brat, w snie nie widziałam jego twarzy ale wiedziałam, że to on, nie moglam też rano skojarzyć, czy był on zawinięty w jakiś czarny worek, a ja go otworzyłam, czy też od razu tak tam leżał, ale wiem, ze to był mój brat. zaczęłam potwornie krzyczeć i płakać, krzyczałam do cioci że jej tego nie wybaczę, że wujek jej tego nigdy nie wybaczy ani że moja rodzina jej nie wybaczy. Ona na to nic nie odpowiadała, siedziała dalej jakby nic do niej nie docierało i byla pogrązona w jakims amoku. Zaraz sie obudziłam. Jestem bardzo zaniepokojona tym snem, mam 21 lat, nie wiem skad mi takie cos przyszło do głowy, nigdy o takim czyms nie myslalam. Prosze o pomoc w interpretacji snu i dziekuję.

[Aneta]

myszka222, jak wyglądają Twoje stosunki ze wszystkimi osobami, które wystąpiły w Twoim śnie?

[myszka222]

moj brat jest małym urwisem, ale kocham go, chociaz czasami wkurza mnie że siedzi jak natręt gdy jest mój chłopak, którego uwielbia, ale poza tym jest oki. Moja ciocia tez jest spoko, nieraz cos mi kupi, nie mam z nią konfliktów.