Zajwoman Napisano 19 Października 2010 Udostępnij Napisano 19 Października 2010 witam, jestem tu nowa więc proszę o wyrozumialość, natomiast nie bardzo mam sie do kogo zwrócić... Dziś w nocy śnilo mi się, że biegałam po ciemnym lesie płacząc, że mój brat i pies nie żyją. Przy drodze znalazłam jakiś stary, zardzewiały samochód i płakalam,że więcej nie będę jeździć, bo zabiłam najbliższych. Nie do końca jednak rozumiem czy to ja spowodowałam jakiś wypadek czy ktoś zrobił krzywdę mojemu bratu... Potem byłam w mieszkaniu, w ktorym dawno temu mieszkałam ze swoimi rodzicami i wrocił pijany ojciec z pracy. Stwierdziłam, że w obliczu takiej tragedii miał prawo się napić. Uklękneliśmy przed sobą oboje i zaczełam strasznie płakać tuląc się do niego, że zabiłam brata. Obudziłam się o 5 nad ranem przerażona i roztrzęsiona. Nadmienię tylko,że z moim ojcem nie mam juz od dawna kontaktu. Był alkoholikiem i moi rodzice sie rozeszli. Nie wiem co się z nim dzieje. Zadzwoniłam natomiast rano do swojej mamy sprawdzic czy u niej i brata wszystko w porządku i na szczęście okazalo się, że nic się nie dzieje złego. Mama powiedziała mi tylko,że o 5 nad ranem ktos pukał do drzwi, ale jak otworzyła to już nikogo nie było, a potem sniło się jej że mój mężczyzna mnie pobił. Wszystko tak sie na siebie nalozylo, że bardzo proszę o kilka słów interpretacji. Boję się, że coś złego wisi nad moją rodziną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Napisano 19 Października 2010 Udostępnij Napisano 19 Października 2010 Witam! Skoro tu piszesz to masz taką potrzebę, szukasz pomocy i mam nadzieję ze ją znajdziesz. Bardzo dobrze zrobiłaś dodając kometarz odnośnie sytuacji rodzinnej bo to sporo wyjasnia. Wracając do snu: las to podświadomośc to ze jest ciemny i że przez niego biegniesz ja bym odczytał jako to że to jest twoja mroczna strona podświadomości o której chciałbys zapomnieć i to własnie jest potwierdzone jako wrak starego samochodu. To ze się obwiniasz moze swiadczyć że gdzieś głęboko w podświadomości siedzi taka "zmora" która powoduje że dzieci z rozbitych rodzin za rozpad związku rodziców obwiniają siebie ( to jest moim zdaniem ta myśl o zabicu brata - pewnie jest od ciebie młodszy i czujesz się za niego odpowiedzialna). Moja interpretacja jest oparta na scenie z ojcem zwróć uwagę że usprawiedliwiasz jego pijaństwo bo to ty jesteś winna smierci brata - czyli zataczając myślowe koło ojciec piję przez ciebie. Czy coś złego wisi nad twoją rodziną oprócz "demonów " przeszłości nic, zaś te łatwo zwalczyć poprostu musicie wszyscy razem usiąść i porozmawiać jak sprawy wyglądały i przygotować wspólny front obrony przed ojcem bo mam wrażenie że czeka was rozmowa i wysłchiwanie bełkotu jaki to on jest biedny i nieszczęsliwy a przedewszystkim bez pieniedzy. Pozdrawiam: Sławomir Co do snu twojej mamy tu sie zdziwisz bo moim zdaniem ona podświadomie wyczuwa że się obwiniasz i stąd u niej w snie bijący ciebie twój partner a partnerem jesteś Ty sama. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zajwoman Napisano 19 Października 2010 Autor Udostępnij Napisano 19 Października 2010 witam, dziekuję bardzo za wyjaśnienie i pomoc. Fakt, że relacje z ojcem nie dają mi spokoju, natomiast to Jego obwiniam za rozbicie rodziny. Mówiąc szczerze troszkę mi lżej pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.