Nieznajoma.. Napisano 21 Października 2010 Udostępnij Napisano 21 Października 2010 Niestety początku snu nie pamiętam, wiec muszę zacząć od środka. Przyszłam z moja przyjaciółka na przyjęcie do jakiegoś, jakby pałacu, który miał wystrój świątyni w starożytnej Grecji lub bardzo eleganckiego teatru tylko ściany były złote. Kobiety miały suknie wieczorowe najlepszych projektantów, a ja z przyjaciółka byłyśmy ubrane w stylu hip-hop'owym ( i dzięki temu potrafię skojarzyć, że wcześniej byłyśmy na przyjęciu w stylu hiphop ). Ciągle mówiłam do przyjaciółki, że jeszcze gdzieś znajdziemy sukienki i będziemy najlepiej wyglądać. Doszłyśmy do.. chyba działu rzeczy zagubionych, gdzie znajdowały się suknie, lecz były dla nas za brzydkie. Potem wspinałam się po ścianie skąd odlatywały poukładane jak na wystawie sklepowej puszki i przeniosłam się do auta (takie teleport miejsca i czasu). Jechałam po prawej stronie na tylnym siedzeniu, a koleżanka po lewej. Kierowcą była nieznajoma dziewczyna, należała do bogatej rodziny i powiedziała, że mieszka dzielnice kolo nas, miała ok 13-15 lat. Mówiła, że jak przyjdziemy do jej domu da nam ubrania jakie będziemy chciały, bo to dla niej nic te kilka tysięcy wydane na sukienki oddać. Podczas podroży mówiłam do przyjaciółki, ze ją znam. Ona zaś zaprzeczała, ze niby skąd miałabym znać te dziewczynę. Wtedy powiedziałam "... jak jej nie znam to najwidoczniej kiedyś mi się śniła poza tym snem" wtedy koleżanka powiedziała, ze tak mogło być. Dojechaliśmy do jej domu był to stary blok, a kolo niego budował się kolejny (ten w budowie to miał być dom nieznajomej, a zanim zostanie wybudowany mieszka w ruinie obok). Jej pokój był strasznie mały, ściany niepomalowane, było widać grube, szare pustaki i gdzieniegdzie beton, miała w nim wielki bałagan, ze po wejściu o krok nie było już miejsca tylko sterta rzeczy. Dala nam sukienki do wybrania. Moim zdaniem początek był mało istotny, coś mi się kojarzy, ze tylko przeszłam przez dyskotekę, lecz pewna nie jestem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.