Skocz do zawartości

przygotowania do wojny


muddyangel92

Rekomendowane odpowiedzi

Sen śnił mi się kilka dni temu, w dwóch częściach ale tej samej nocy.

 

Część 1.

Jestem w jakimś dziwnym miejscu, jest brudno, wszędzie jest glina i ziemia, które brudzą ubrania, etc. Wiem, że szykujemy się do jakiejś niewielkiej wojny, mamy kontakt z wrogiem. Nie pamiętam tylko z kim w tej części szłam na wojnę. Nagle znalazłam się w jakimś wielkim rowie, czy dole ale nie był głęboki tylko duży, jego boki to była chropowata, wilgotna ziemia [ tam w ogóle wszystko było wilgotne ]. Zaczęłam walczyć z jakimś dziwnym, brudnym chłopakiem w ubranym w łachmany. Był to nasz wróg. Nagle ktoś nas zawołał, lub dał w jakiś sposób sygnał [nie pamiętam], że niedługo wyruszamy, więc przestaliśmy walczyć, wyskoczyliśmy z tego dołu i ja pobiegłam w swoją stronę nie oglądając się za chłopakiem. Pobiegłam do jakiegoś mężczyzny w średnim wieku [chyba ktoś w rodzaju wodza ale nie jestem pewna], i stanęliśmy nad czymś w rodzaju rzeczki, z tym że w środku było pełno rzadkiego błota. Mężczyzna dał mi jakiś olejek w buteleczce [tutaj sobie uświadomiłam, że jest to nasz wróg a nam pomaga, żeby szansy były równe] i zaczął tłumaczyć kiedy, po co i gdzie mam ten płyn wylać. Odeszłam kawałek dalej, żeby w spokoju móc się przyjrzeć buteleczce i temu co jest w środku i wszystko jeszcze raz przeanalizować, lecz w tym momencie ktoś przyszedł i mnie niechcący przestraszył, buteleczka wypadła mi z rąk, a że była otwarta, cały płyn wylał się do tego błota na dole w miejcu po rzece. Wkurzyłam się, bo płynu nie mogłam znikąd wziąść, a tym bardziej zrobić, bo składniki były dziwne, coś w rodzaju ' korzonki z nosorożca ' :| xD. Po chwili znalazłam nie wiem gdzie i jak bursztyny. Skruszyłam je i z tego wyszedł ten sam olejek tylko, że sproszkowany. Pobiegłam do tego człowieka i zapytałam się czy to to, i odpowiedział skinieniem głowy.

 

Część 2.

Akcja snu przeniosła się na osiedle na którym mieszkam, i w tej części występują przyjaciele, jak i wrogowie z mojej klasy i szkoły. Wszyscy staliśmy sobie na trawie. Kiedy już powinniśmy wyruszać, chce mi się zapalić papierosa [ w rzeczywistości kiedyś byłam uzależniona, ale rzuciłam po roku bycia w nałogu, teraz od czasu do czasu sobie popalam ] Podeszłam do trzech koleżanek i powiedziałam, żeby poszły ze mną. Skinęły głowami i powiedziały, że zaraz dojdą, więc poszłam szybko do tak jakby wąwozu który się znajduje koło bloku w którym mieszkam. Schowałam się za krzakami i spaliłam połowę szluga, ale stwierdziłam, że może mnie ktoś z sąsiadów zobaczyć i sprzedać rodzicom więc zgasiłam i pobiegłam spowrotem. Po drodze spotkałam siedzące na trzepaku dwie kumpele z paczki, a pomiędzy nimi siedziała dziewczyna [ także z naszej kl ] której nie cierpimy [fałszywa]. Zapytałam z wyrzutem czemu ze mną nie poszły xD Szybko dołączyłyśmy do grupy zmierzającej na tą wojnę. Zaczęłyśmy sobie gadać, ja na żarty w zdaniu użyłam określenia 'cioty' [akurat w ten sposób nigdy się do nich nie zwracam :| ] i ta dziewczyna której nie lubimy zaczęła mieć do mnie jakieś wąty, że jeszcze raz tak ją nazwę to od niej dostanę. Nie bałam się jej, wręcz przeciwnie, [ w rzeczywistości jestem skłonna do bójek i ta cecha ukazała się we śnie ]. Jednak, o dziwo stwierdziłam, że nie watro jest marnować na nią sił przed bitwą, dziewczyna mnie wyprzedziła, a ja idąc za nią miałam ochotę rozwalić jej łeb xD

 

sory za nudny opis, ale wypracowania, etc mi niezbyt wychodzą ;d

mam nadzieję, że pomoże mi ktoś w interpretacji, bo wydaje mi się, że sen jest powiązany z ostatnimi wydarzeniami.

 

Z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

muddyangel92, pomogę.

Część pierwsza odnosi się do złości, jaka w Tobie się zbiera poprzez to, co ostatnio się działo. Pamiętaj jednak, że w tej walce, którą prowadzisz wróg, tak jak w śnie, może okazać się przyjacielem. Uważaj także, aby przez głupie zachowanie nie stracić z oczu kogos bliskiego, kto będzie miał powyżej uszu Twojego zachowania.

Część druga z kolei mówi o tym, że uzależnienie daje o sobie znać. Może być także drugie wyjścia - musisz uważać na tą dziewczynę, bo fajki i papierosy to ukryci wrogowie, podobnie jak ta dziewczyna. Pamiętaj jednak, że nie możesz używać siły, bo to może się bardzo źle skończyć.

Pozdrawiam ciepło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...