Buddha Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 Ostatnio zabawiam się rozmaitymi metodami oczyszczenia się z rozmaitych blokad energetycznych i emocjonalnych (Sedona, Techniki Uwalniania, EFT itd) i napotkałem własnie na rytuały ho'oponopono a dokładniej na ich wspomnienie - bo przeczytałem co nieco o Morrnah Simeonie? no i książkę Joe Vitale'go - ten ostatni w zasadzie nie napisał nic nowego -oprócz kawałeczka modlitwy Morranah no i podania mantry "Kocham Cię!, Przepraszam!, Wybacz mi, proszę!, Dziękuję!" - twierdził przy tym że tego nauczył się od dr. Hew Len i że ten uczył go wielu technik ale nie może powiedzieć jakich :/ No więc szukam kogoś to wie i może Znacie jakieś techniki ho'oponopono lub podobne? Stosujecie jakieś? BTW. wiem że huna a zwyczaje z Hawajów to dwie różne sprawy- jednak interesuje mnie co na temat oczyszczenia w obu tych ścieżkach możecie mi powiedzieć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela123 Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 Ja również jestem po lekturze Vitale'go. Mogę tylko napisać, że stosuję wspomnianą mantrę w sytuacjach stresowych i wpływa na mnie całkiem pozytywnie (nie wiem na ile jest to kwestia mantry, na ile autosugestii, ale to już w danym momencie dla mnie mniej ważne). Istotne, że skutkuje:) Ponadto korzystam z wody w niebieskiej butelce, napełnionej energią słoneczną, o której dowiedziałam się z jego książki. Jeżeli ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie, to również chętnie poczytam.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buddha Posted November 14, 2010 Author Share Posted November 14, 2010 tzn. Ja się zastanawiam co się dzieje przy tej mantrze- obawiam się że jest to kolejna metoda zagłuszania myśli i emocji. Chociaż z drugiej strony sprytnie skonstruowana jest ta mantra - przecież OM co do zasady nic dla nas nie znaczy samo w sobie - a "kocham Cię, przepraszam, wybacz mi, proszę, dziękuję" same w sobie wywołują jakąś reakcję emocjonalną/energetyczną w naszym umyśle-ciele - właściwie całą serię reakcji ja ni mogę znaleźć niebieskiej butelki - szklanej - wszystkie mam plastikowe :/ ale w sumie używam czasem reiki na wodzie którą piję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buddha Posted November 14, 2010 Author Share Posted November 14, 2010 W zasadzie sama mantra to nie hooponopono tylko inny wariant metod radykalnego wybaczania, których pełno w newage'owym świecie.Teraz po prostu każdy podpina się pod jakąś ścieżkę, by wyglądać bardziej wiarygodnie to prawda "zero ograniczeń" Vitalego to przykład że można z nazwiska, jednej mantry i pomysłu "całkowitej odpowiedzialności" - stworzyć bestseller.Inna sprawa że mantra działa i pomysł jest dobry Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela123 Posted November 14, 2010 Share Posted November 14, 2010 ja ni mogę znaleźć niebieskiej butelki - szklanej - wszystkie mam plastikowe :/ sprzedają w IKEA chyba za 7 zł. Doposawałam korek z butelki po winie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buddha Posted November 14, 2010 Author Share Posted November 14, 2010 sprzedają w IKEA chyba za 7 zł. Doposawałam korek z butelki po winie:) dzięki robisz coś jeszcze "w tej parafii" oprócz mantry i "niebieskiej" wody "świeconej"? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela123 Posted November 14, 2010 Share Posted November 14, 2010 robisz coś jeszcze "w tej parafii" oprócz mantry i "niebieskiej" wody "świeconej"? właściwie nic więcej..mantrę wykorzystuję też po seansie Tarota..jak komuś powróżę to wykorzystuję ją do odcięcia się od problemów osoby, której wróżyłam.. Do ksiązki dotarłam przez przypadek, więc jestem w tym temacie "świeża".. Dlatego z zaciekawieniem przeglądam temat.. Generalnie "moja działka" to Tarot, ale różne metody oczyszczania się z tym wiążą, stąd moje zainteresowanie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buddha Posted November 14, 2010 Author Share Posted November 14, 2010 jeśli ktoś ma za dużo czasu i chciałby wiedzieć co to za książka o której rozmawiamy - Hotfile.com: 1-CLICK Dateihoster: Joe Vitale - Zero ograniczen.rar (informacja prawna - jest legalnym podawanie linków do zasobów sieciowych - nawet umieszczonych nielegalnie, nielegalne jest udostępnianie publiczne samego pliku/utworu, to nie mój upload ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buddha Posted November 14, 2010 Author Share Posted November 14, 2010 90 % pozycji książkowych w ezosklepach nadaje się tylko do wyrzucenia. niepoprawny optymista To znamienne dla epoki New Age, że bierze się jeden temat np. wybaczanie, przyozdabia się w nowe piórka i wałkuje na tysiące sposobów dla zbicia kasy.Ludzie to kupują i tak naprawdę wałkują ten sam temat od pupy strony po raz wtóry. wiesz - może do kogoś dotrze zresztą jeśli nawet nikomu z czytelników nie pomoże to pomoże autorowi - więc działa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
thecolorofmagic Posted May 22, 2011 Share Posted May 22, 2011 ta książka vitae to jest mydlenie oczu, niewiele warte. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
damian3d5 Posted June 1, 2011 Share Posted June 1, 2011 Troche studiowalem te ksiazke i przyznam sie ze czuje sie zbity z tropu po przeczytaniu tego watku. Co uwazacie w tej ksiazce za wartosciowe? Czy ta mantra skutkuje? Czy jak czytalem na innej stronie - ze nie daje to zadnych efektow w swiecie zewnetrznym? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.