Nie wiem czy na on jakieś przesłanie

[Guest Astra_]

Nie wiem czy mój dzisiejszy sen ma jakieś przesłanie czy jest tylko odzwierciedleniem moich pragnień ale zapytam bo sny które wydają mi się znaczące zbieram do kupy i tworzy mi się znakomity obraz rzeczywistości

 

Śniło mi się że zadzwonił do mojej mamy mój znajomy (on nie ma do niej numeru no i faktycznie czekam aż zadzwoni bo nie mam z nim kontaktu w tej chwili) że potrzebuje żebym ja przyjechała z pieniędzmi do niego do salonu samochodowego bo on kupuje auto i zabrakło mu pieniędzy. Ja tych pieniędzy nie miałam ale pojechałam. Pamiętam taki szczegół zanim wyszłam z do mu miałam problem z ułożeniem włosów (w rzeczywistości go nie mam układają się same) Najpierw byłam z mama a potem mama zmieniła się w przyjaciółkę. Nie wiem jak ale nie dotarłam do salonu tylko spotkałam się z nim gdzieś po drodze i okazało się że on nie potrzebuje pieniędzy tylko sam mi jeszcze je dał żebym sobie wzięła ,,na waciki,,. Ja zaczęłam się go pytać czemu go tak długo nie było że się nie odzywał że myślałam że nie wróci. A on mi odpowiedział że nie zostawił by mnie i przytulił.

Tylko że ja akurat pytałam o to nie w kontekście uczucia tylko całokształtu.

 

A i w ogóle to cały sen chodziłam w dresie nawet całkiem ładnym ale ja nie chodzę w dresie

 

 

Pozdrawiam

Edited March 20, 2011 by Astra_

[Slawomir]

Witam!

Zacznę od dresu - dres to takie ubranie mniej oficjalne ale zapewniające nam swobode ruchów stąd idealnie sprawdza sie w sporcie a raczej odwrotnie ze sportu do zycia codziennego ale co to wspólnego ma ze snem to jest taka wskazówka że ten sen to taki "luźny" przekaz ot takie pogaduszki. W ramach ćwiczeń twoja podświadomość pokazuje ci z czym sie teraz borykasz - włosy- czyli jakieś mysli zaprzątają ci głowę oczywiście myśli są skierowane na osobę "kupującą samochód" i problemy z tym że mógłby sie częściej odzywać.

Co do przekazu to ja mam tylko jedne pytanie - gdzie "kupiłaś" takie włosy których nie trzeba układać - bo chyba muszę swoje reklamować, puki jeszcze są?

Pozdrawiam:

Sławomir

[Guest Astra_]

Nigdzie z takimi się urodziłam kręcą się naturalnie więc nic z nimi nie muszę robić

 

Dziękuje za odpowiedz Chciałam Ci powiedzieć że kiedyś interpretowałeś mi sen w którym wystąpiły ramy czasowe od połowy listopada do końca roku kościelnego że coś się w tym czasie wydarzy jakiś przełom w uczuciach. Miałeś racje wydarzył się a raczej to wydarzenie wciąż trwa

[Slawomir]

Sam Ci go wysłałem żeby było na moje!

[Guest Astra_]

Yhm

 

Jeszcze raz za wszystko dziękuję

[Slawomir]

Nie dziękuj faktura pocztą.

[Guest Astra_]

Oki adres podaje adres:

Za siedmioma górami za siedmioma lasami domek na kurzej łapce nr 7

Edited November 20, 2010 by Astra_

[Slawomir]

biegnę na pocztę - spodziewaj się "poleconego"!

A zaponiłbym a "kot" pocztowy?

[Guest Astra_]

Kot jest bury

[Slawomir]

Ale ja sie pytam czy pocztowy a nie czy bury?

[Guest Astra_]

No to włąsnie pisze że kot pocztowy jest bury

[Slawomir]

Kot jest bury

 

pewna jesteś że napisałaś pocztowy?

[Guest Astra_]

No nie ale myślałam że będzie wiadomo co co chodzi

Pytałeś o pocztowego