frugo1993 Posted November 21, 2010 Share Posted November 21, 2010 Ostatniego czasu bardzo często śnią mi się coś ciekawe, czasem przerażające sny. Nie przykładam do nich większej wagi, ale wczorajszy sen bardzo mnie dziwi. Co mnie zaskoczyło zapamiętałem dużo szczegółów. Cały sen zaczął się od głosu, który ogłosił: zapraszam do odnowienia chrztu. Wtedy stałem w moim kościele przed drzwiami zakrystii. Zdziwiłem się, że tylko ja przystępuję do tego sakramentu i wtedy ludzie zaczęli ustawiać się za mną w kolejce. Byli to znajomi sami. Jak to na wiosce wszyscy się znają. Były babcie i młodzi ludzie. Wszedłem do zakrystii, tam już czekał proboszcz. Miał ubrany biały ornat. Kiedy podszedłem bliżej ksiądz wyciągnął do mnie dwa płyny. Pierwszy w jakby kieliszku setce z czerwoną gęstą cieczą z jakimiś żółtymi elementami. Wyglądało to trochę jak sos tabasco. W drugiej nieco większym "kieliszku" był przezroczysty płyn koloru lekko żółtawego (wyglądało jak białe wino). W opisanej kolejności podawał mi to do wypicia. Smaków nie pamiętam. Sen się zaraz po tym urwał. Proszę o interpretacje tego snu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.