Skocz do zawartości

Para kasztanowych koni i ptaki, kot.


akinom93

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo proszę o interpretację. Jestem 17 letnią dziewczyną i uczennicą szkoły średniej. Może to am związek wiec napisze o tym. Zakochałam się w nieznajomym mi 19-letnim chłopaku, porównuję go chodem do żaby i często sie tak z niego zbijam. Ale dawno nie czułam przy zakochaniu uczucia motylków w brzuchu i 'żołądku w gardle'. :)

 

Park. Byłam z mamą i bratem.

Pierw zobaczyliśmy jakieś ptaki, przed którymi uciekaliśmy. Wyraźnie się ich bałam.

 

Potem zobaczyliśmy stado kasztanowych koni, z początku baliśmy się ich, lecz potem zostałam sama i z zza krzaku przyglądałam się parze koni, wyglądali na szczęśliwych, lecz rumak wyraźnie się za czymś rozglądał. Byłam szczęśliwa widząc ich. Jednak z powodu, że jestem bez wzajemności zakochana, zastanawiałam się jakby to było gdybym ja tam stała tym chłopakiem. Tutaj pogoda była spokojna jednakże nadal pochmurna.

 

Potem szłam sama pod górkę, bardzo stromą i nagle u samej góry zobaczyłam czarne koty, jeden był wyraźnie większy i miał czerwone rozwścieczone oczy, prychał na mnie i straszliwie miauczał, czułam ogromny lęk przed nim i zaczęłam uciekać i zsuwać się z górki. Tutaj nie wiem jakim sposobem pojawił się kolor różowy i czerwony, kolory były poskręcane na niebie między sobą. Ale pod koniec snu, trzymałam go na kolanach, on się na mnie patrzył już zwykłymi oczami nawet nie mrugając, a ja go głaskałam. Ale zastanawiałam się też nad faktem czy mnie zaraz nie zaatakuje.

 

Nad wszystkimi scenami dominują kolory raczej zbierającej się burzy, czyli szarość, wiatr. Był dzień.

 

Bardzo proooosze o interpretacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

sądzę iż był to sen polegający na przetwarzaniu wydarzeń dnia poprzedniego, toteż każdą z jego części należy odnieść do odrębnej sytuacji, które jednak nie były mocno od siebie oddalone w czasie.

 

Park. Byłam z mamą i bratem.

Pierw zobaczyliśmy jakieś ptaki, przed którymi uciekaliśmy. Wyraźnie się ich bałam.

Nie miałaś wtedy czasem jakichś problemów czy konfliktów w rodzinie?

Potem zobaczyliśmy stado kasztanowych koni, z początku baliśmy się ich, lecz potem zostałam sama i z zza krzaku przyglądałam się parze koni, wyglądali na szczęśliwych, lecz rumak wyraźnie się za czymś rozglądał. Byłam szczęśliwa widząc ich. Jednak z powodu, że jestem bez wzajemności zakochana, zastanawiałam się jakby to było gdybym ja tam stała tym chłopakiem. Tutaj pogoda była spokojna jednakże nadal pochmurna.

Ten fragment dość jednoznacznie pokazuje Twoje uczucia w stosunku do tego chłopaka. Widać jak z delikatną nutką zazdrości patrzysz ukradkiem na szczęśliwe pary - po prostu chciałabyś tego też dla siebie :)

Potem szłam sama pod górkę, bardzo stromą i nagle u samej góry zobaczyłam czarne koty, jeden był wyraźnie większy i miał czerwone rozwścieczone oczy, prychał na mnie i straszliwie miauczał, czułam ogromny lęk przed nim i zaczęłam uciekać i zsuwać się z górki. Tutaj nie wiem jakim sposobem pojawił się kolor różowy i czerwony, kolory były poskręcane na niebie między sobą. Ale pod koniec snu, trzymałam go na kolanach, on się na mnie patrzył już zwykłymi oczami nawet nie mrugając, a ja go głaskałam. Ale zastanawiałam się też nad faktem czy mnie zaraz nie zaatakuje.

Tutaj najprawdopodobniej mamy odniesienie do jakiejś sytuacji w której miałaś "pod górkę".

Kot symbolizuje tutaj jakaś osobę, która początkowo nie była do Ciebie pozytywnie nastawiona. Z czasem jednak zaczęła przychylniej na Ciebie patrzeć, nawiązała się jakaś relacja, jednak Ty wciąż zachowujesz czujność. Osoby przedstawiane w snach w postaci kotów często ce****ą się dużym indywidualizmem i temperamentem.

 

Kolorystyka snów może wskazywać iż to co obecnie dzieje się w Twoim życiu odbierasz jako czas ponury, może burzliwy wręcz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...