rybka29 Napisano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 Proszę o interpretację mojego dziwnego snu: śniło mi się, że byłam niby w sklepie niby w jakimś urzędzie, były tam dwie młode,nawet miłe kobiety.Była tam ze mną moja mama choć jej nie widziałam. Mama wyszła a ja zobaczyłam, że zostawiła kurtkę, portfel i jakieś szpargały w koszulce na dokumenty. Wzięłam to do ręki, pomyślałam że mama zapomniała tego zabrać i nagle wszyscy zaczęli patrzeć na mnie jakbym chciała to ukraść. Miejsce sytuacji się zmieniło i byłam gdzieś indziej ale nie wiem gdzie, zaczęłam wkładać długie brązowe kozak(chyba moje były)i, zapięłam zamek i jeszcze jakieś rzepy na nich były które też zapięłąm, wypuściłam na buty granatowe dżinsy i zrobiłam krok, myślałam sobie wtedy,że obcasy są tak bardzo wysokie, żebym tylko dała rade w nich chodzić. Ale nogi miałam stabilne w tych butach i mocno stałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.