Loczekk Posted December 19, 2010 Share Posted December 19, 2010 (edited) Ostatni raz śniło mi się coś z rok temu,a więc odbieram sny jak wyrocznię powiedzmy. Śniło mi się,że chłopak,który bardzo mi się podoba zrobił wreszcie pierwszy krok. Poszedł do mnie,przywitał się,pocałował w policzek, a później długo rozmawialiśmy.Nie wiem jak interpretować jego zakończenie,bo na koniec zobaczyłam moją panią od polskiego( która nie lubi nastoletnich par) i gdy nas zobaczyła razem jak się przytulamy to prawie spadła ze schodów.Później zobaczyłam jego w śnie i wtedy się obudziłam. Jak to rozumieć? Proszę was,pomóżcie...Męczę się strasznie,bo chcę to wiedzieć... Edited December 19, 2010 by Loczekk Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest winteer Posted December 19, 2010 Share Posted December 19, 2010 Rozumiałabym to w ten sposób, że z tym chłoapakiem chciałabyś cos więcej niż tylko "cześć"... tyle, że postać nauczycielki sugeruje, że raczej nic z tego może nie wyjść (a zwłaszcza jej nastawienie do nastoletnich par)... tyle że tutaj raczej nauczycielka jest jakby głosem Twojego rozsądku, który Ci wyłożył kawę na ławę pod postacią snu - krótko mówiąc.. samym wzdychaniem po kątach (jak to nastolatki mają w zwyczaju) nie zwrócisz na siebie uwagi tego chłopaka... tu potrzeba bardziej dojrzałego podejścia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Loczekk Posted December 21, 2010 Author Share Posted December 21, 2010 A co proponujesz zrobić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.