19brombka Napisano 22 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 maz doradza mi w zakupie butow Bardzo prosze o interpretacje. Moj maz i ja jestesmy w sklepie obowniczym. Podaje on mi buty do przymierzenia oraz w efekcie kupna. Sa naprawde bardzo sliczne oraz drogie D&G. Jednak po zalozeniu, pomimo, ze sa wygodne, widze wiele defektow. Sa bardzo kolorowe, dlugie, jednak na gorze buta widze, ze sie pruja. Buty mi sie podobaja, jednak denerwuje mnie ten defekt. Moj maz mowi mi, zebym poprosila sprzedawczynie o pokazanie innej pary. Robie to, lecz te sa troche za male lecz w doskonalym stanie czyli bez defektow. W moim snie zastanawiam sie, ktora pare wybrac, przymierzajac na przemian kolejna pare. W sumie jestem sklonna wybrac te troche ciasne ... ale nie jestem do konca zdecydowana. Kochani, bardzo prosze o pilna interpretacje. Co oznacza w tym moj malzonek. Czy to on wybiera czy daje mi mozliwosci wyboru? Rozumiem problemy w malzenstwie, ktore sa rzeczywiscie i to bardzo duze ... Niechce mieszac watkow, jednak 2 dni wczesniej snilo mi sie, ze sie kapie w wannie. Jednak jacys obcy ludzie zabrali mi szampon i nie mam sie czym umyc. A chce umys swoje wlosy. Przy czym jestem w pokoju kapielowym w tej wannie i obcy ludzie wchodza do tego pokoju i depcza po moich ubraniach, ktore zdjelam do kapieli. Wowczas wyganiam ich z tego pokoju i udaje sie w poszukiwaniu szamponu. Znajduje go rowniez u tych samych ludzi, ktorzy mi go zabrali. Niby go odbieram, jednak myjac sie, w dalszym ciagu nie moge rozpoznac pojemnika z szamponem. Za duzo kolo mnie stoi flakonow. Nagle ktos podaje mi do tej wanny moja mala coreczke. Ja jestem calkiem naga a ona ubrana. Biore ja na rece i zaczynam myc jej wlosy. Za chwile przerywam te czynnosc, poniewaz orientuje sie, ze ona ma wlosy czyste i nie trzeba ich myc. Widze te moje dziecko w swoich ramionach, przytulam je i mowie sama do siebie, ze ona jest taka sliczna i nie musze myc jej wlosow, poniewaz ma je czyste. Wolam ludzi by ja zabrali z tej wanny, poniewaz ma na sobie mokre ubranko. Z chwile juz nie jestem w tej wannie, tylko na stolowce, gdzie karmie swoja coreczke. Jakas kobieta sugeruje, ze to nie jest moje dziecko tylko jej. Wowczas chce zdemaskowac te kobiete i udowodnic jej i wszystim ze mowi nieprawde. Krzycze ... ze klamie, ze przeciez moja coreczka spi ze mna kazdej nocy i ze ona chce mi ukrasc dziecko. Ta kobieta ma rude wlosy. Przepraszam, ze mieszam watki i bardzo prosze o profesjonalna interpretacje. Mysle, ze te dwa sny maja ze soba duzo wspolnego, dlatego tez oba napisalam. Bardzo jeszcze raz prosze o pomoc. Pozdrawiam Kasia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.