korzyca Napisano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2011 Witam, mam 26 lat, jestem niezamężna, nie mam dzieci, mieszkam, pracuję i studiuję w Anglii. Podczas drzemki śniło mi się, że obudziłam się z drzemki w swoim pokoju i perwsze, co zauważyłam to wybite okno (praktycznie cala szyba zostala wybita pozostały jedynie drobne kawałki szkła przy ramie okna). Następnie pod oknem leżało kilka rozbitych putych butelek (kiedyś kolekcjonowałam je aby palić w nich świece, teraz jednak już tego nie robię - w rzeczywistości na moim parapecie nie stoja żadne butelki). Rozejrzałam się po pokoju, w którym panował jeszcze większy bałagan niż zwykle. Następnie zauważyłam, że nad łóżkiem znajduje się dziura, prowadząca do innego pomieszczenia, po którym chodzili ludzie, wydawało się jakby był to strych lub inne tego typu miejsce (w rzeczywistości nie ma takiej możliwości, ponieważ mój pokój znajduje się na poddaszu). Pod łóżkiem znalazłam kolejną niewielką dziurę prowadzącą do innego pomieszczenia, a kiedy odwróciłam od niej wzrok okazało się, że spod mojego łóżka wybiegło coś bardzo futrzatego. Kiedy wstałam żeby określić co to, okazało się, że był to kot, jednak przez chwilę się zastanawiałam, ponieważ zwierzę było nieco większych rozmiarów niż zwyczajne koty. Otworzyłam drzwi do pokoju, by wypuścić kota i zapytać się właścicielki budynku co się dzieje. Po drodze na dół (dom ma 3 piętra) minęłam kolegę z pracy (kucharz, z którym nie łączy mnie zbyt wiele poza pracą), wraz z jego dziewczyną i rodziną, który powiedział mi "w przelocie", że się wprowadzają. Kiedy zeszłam do nieistniejącej piwnicy, minęłam kogoś trzymającego 2 jamniki na ręce. Zaczęłam głaskać psy, jednen z nich był spokojny, drugi podgryzał moją rękę, nie w bolesny, ale bardziej skory do zabawy sposób. Znalazłam wreszcie właścicielkę budynku, w pomieszczeniu, które przypominało scenę teatralną, za zamkniętą kurtyną. Spytałam jej co się dzieje w domu i powiedziałam o szybie, ona przeprosiła, przytakiwała, ale nie zobowiązała się do naprawienia szyby. Wtedy się obudziłam. Co to wszystko oznacza? Proszę o pomoc! Z góry dziękuję! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.