Czy ktoś może mi pomóc w interpretacji tego makabrycznego snu....??

[carolline]

To był trochę dziwny sen, jeden z tych takich realistycznych, co się budzimy i rozglądamy sprawdzając czy to się dalej dzieje.

Działo się to w jakimś hangarze, magazynie... siedziałam z grupką ludzi przy jakimś prowizorycznym drewnianym stoliku i potem w jednej chwili znajduje się obok jakiś maszyn które stoją nad jakąś kratą pod która jest woda ( zammiast podłogi jest krata pod która jest woda, bruda, ciemna-ogl nie w pomieszczeniu jest dość ciemno). Poiziom tej wody się nagle troszkę obniża i widzę czyjeś nogi-martwe, które są jedzone przez szczury. Szczury na mój widok uciekają a ja później proszę- chyba mojego chłopaka- o to aby mi pomógł zorientować się czy tego martwego ciała jest więcej-ale boje się tych szczurów dlatego chcę żeby poszedł ze mna. Pamiętam jeszce że on-tzn ten chłopak bał się wody i w rezultacie trochę na niego zdenerwowana sama próbowałam szukać tych zwłok.

Makabryczny sen, którego nie mogę się pozbyć z głowy a widok tych szczurów jedzących martwe nogi ciągle mnie prześladuje...

Proszę o pomoc w interpretacji.

Może być na maila- [email protected]

 

Dziękuję.

[Leeloo123]

Obiecuje że gdy wróce do domu przyjże się uważnie opisowi i sprubuje zinterpretować sen.

Pozdr. Leeloo

[Leeloo123]

Chyba gnębi Cię poczucie winy. Po czym to wnioskuje, rozkładając twój sen na czynnik pierwsze zacznijmy od magazynu odzwierciedla miejsce przechowywania wspomnień i wzorców, maszyny są odbiciem twoich rutynowych zachowań, brudna woda sugeruje że twoje serce nie jest całkowicie czyste i spokojne, szczury symbolizują mrok i zło, agresje a fakt że się Ciebie boją i uciekają sugeruje że jest powód by się Ciebie obawiać. Widać swoim zachowaniem może nieświadomie musiałaś wyrządzić komuś krzywdę, jednak nie chcesz tego przyznać wynika to z obecności martwego ciała którego szukałaś bowiem zwłoki symbolizują myśli którym odmówiliśmy prawa do istnienia, których wyparliśmy się. Poczucie winy jednak dopadło Cię gdyż nogi sugerują że straciłaś podporę na której się wspierałaś. Konkludując zrobiłaś coś co wpędziło Cię w poczucie winy, jednak nie chcesz tego przyznać co doprowadziło Cię do destabilizacji, rozpaczliwe szukanie martwego ciała wskazuje na chęć oczyszczenia się z poczucia winy i naprawienia błędu.

 

Leeloo

[carolline]

Dzięki. Pomyślę nad tym. A motyw chłopaka? Pamiętam że uczucie jakiegoś żalu do niego że nie chce mi pomoc było ogromne, nawet po przebudzeniu ciągle to czułam.

[Leeloo123]

Może obwiniasz kogoś (kto personalizuje się pod postacią chłopaka) za swoje postępowanie. To że zrobiłaś coś było efektem braku działania (wsparcie) ze strony tej właśnie osoby. Mi osobiście również się zdarza wyładować na kimś "Bogu Ducha Winnym" za to co zrobi albo nie zrobi ktoś inny. Pierwszy który się nawinie gdy jestem wkurzona ma przechlapane:)