Jump to content

pocieszanie dziecka po śmierci ojca


maggie1

Recommended Posts

Witam, na ogół nie pamiętam snów, ten mnie obudził i byłam tak przerażona, że postanowiłam sprawdzić co może oznaczać.

 

Jedziemy chyba pociągiem, mała dziewczynka siedzi oparta o swojego ojca, który śpi i jest cały (z głową) przykryty, zatrzymujemy się i jakaś kobieta budzi tego ojca. Inny pasażer też go próbuje obudzić. Wszyscy patrzą po sobie i wiedzą że facet nie żyje (nie widać go, dalej jest przykryty). Ja wychodzę z tą dziewczynką na zewnątrz. Ja płaczę, szlocham, ona nie rozumie o co chodzi. Ma na imię Marta (nie znam żadnej Marty). Przytulam ją i swoją 3,5 letnią córkę (mam dwie córki w realu, nie wiem dlaczego tam byłam tylko z jedną). Ta Marta wygląda bardzo podobnie do mojej córki, tej obecnej w śnie (właściwie jakby to była ona). Ma ten sam uśmiech. Mi spływają łzy strumieniami i przytulam i całuję to niepewnie uśmiechające się dziecko. Mam też skądś wiedzę, że to dziecko nie ma już matki, był tylko ojciec. To dziecko było tak rzeczywiste, to mnie tak przeraziło.

W realu wychowuję sama dzieci. Mam takie myśli co by było, gdyby mnie zabrakło. Czy to może być objaw tych moich obaw? Proszę o interpretację.

 

A chwilę wcześniej śnił mi się taniec z mężczyzną. Wiem, że to był ktoś mi bardzo bliski. W realu jestem sama. Czy to tęsknota? czy coś innego?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...