EverybodyLies Posted January 31, 2011 Share Posted January 31, 2011 Aktualnie mam problem z interpretacją snu, który przytrafił mi się z kilka dni temu. Postanowiłam więc umieścić go tutaj z nadzieją, że ktoś pomoże mi odnaleźć jego ukryty sens To było u mojej babci na podwórku. Spojrzałam na dom i na samym początku ujrzałam wielkiego brązowego pająka, który przekształcił w węża. Był zwinięty w kłębuszek no i dalej wisiał. Wystraszyłam się i poszłam dosyć szybkim krokiem w stronę drzwi od domu, ale natknęłam się na kolejnego węża, który był na schodach. Miał odcień zielonkawy i był znacznie większy od poprzedniego. Na tych samych schodach siedział spokojnie mały czarny kotek, który rozglądał się wokoło, ale tuż za nim znajdował się ten ogromny wąż.. Kiedy ta mała kicia beztrosko się rozglądała, wąż ze stoickim spokojem przesunął się, otworzył paszczę.. i ją pożarł. Byłam biernym uczestnikiem w tym śnie. Czułam strach, który paraliżował moje ciało.. nie byłam w stanie coś zrobić. Myślałam, że kot wyczuje niebezpieczeństwo, które tuż za nim czyha, ale tak się nie stało i właśnie to utkwiło mi w pamięci. Nie wiem co tu może oznaczać ten pająk, czarny kot i węże. Gdzie tu jakiś konkretny sens? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.