saritha_86 Napisano 19 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 Dzisiejszej nocy przyśnił mi się dziwny sen... To wszystko działo się na strychu w naszym domu... Zaczęło się od tego, że jakiś mężczyzna (nie jestem pewna czy to nie był mój tata) powiedział do mnie i do braci, że jak chcemy by nasze marzenie się spełniło to musimy zamknąć oczy i 5 razy obrócić się w prawo, 5 razy w lewo i 5 razy w prawo (albo kolejność odwrotna bo nie pamiętam dokłądnie zaczynając od lewej strony)... Pierwszy zaczął mój młodszy brat ale zamiast mieć zamknięte oczy to ciągle je mrużył i otwierał... Pamiętam, że powiedziałam mu, że tak nie może być... Wtedy ten mężczyzna powiedział, że teraz moja kolej... Więc zamknęłam oczy i obracałam się tak jak trzeba słuchając przy tym jak każdy pełen obrót liczą mi na głos... (pamiętam, że nie wypowiedziałam żadnego życzenia czy marzenia, po prostu zamknęłam tylko oczy i się kręciłam). Wtedy zobaczyłam spod zamkniętych powiek obraz ( jakby zamglony) mężczyzny trzymającego na rękach dziecko... Wtedy usłyszałam, że już wystarczająco się obracałam i że moje marzenie się spełni. Potem zaproponował ten mężczyzna, że tak jakby zagramy w pewną grę... Podzielił strych na 4 części, zgodnie z kierunkami świata... Ja byłam południem i miałam południową stronę... (w rzeczywistości ta strona jest północna ale we śnie była południową). Mieliśmy przez pól godziny odnaleźć ukryty przedmiot, który jest charakterystyczny dla danej części (czyli jeżeli chodzi o mnie to o południową część). Zaczęłam grzebać w różnych starych rzeczach oglądać je, ale kompletnie nie wiedziałam o jaki przedmiot może chodzić... Pamiętam, że odłożyłam na boku paletki do babingtona z lotką, piłkę (pamiętam, że były różnego rozmiaru piłki i z różnego materiału wykonane) oraz znalazłam starą suknię ślubną mojej mamy, którą również odłożyłam na bok... Wtedy usłyszałam, że czas się skończył. Bracia nie znaleźli żadnego przedmiotu a te, które ja wybrałam też były niepoprawne, bo dla mojej części charakterystyczny był durszlak z bobem (to takie warzywo bó... Pamiętam również że widziałam jakiś klucz... ale nie wiem o co chodziło z tym... Czy może mi ktoś powiedzieć co oznacza taki dziwny sen? Bo jedyne co przychodzi mi do głowy, to to, że kręcę się w kółko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.