Skocz do zawartości

czy to karma


reniferek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, czy możecie mi pomóc? chciałabym wiedzieć czy ja i pewien mężczyzna to związek karmiczny? Moja data urodzenia 19.06.1967 oraz 27.10.1974. Bardzo proszę o analizę to bardzo ważne dla mnie. W przypadku gdyby to był związek karmiczny to co można zrobić, aby to naprawić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteście w związku karmicznym o wibracji 7/16

 

Związek o wibracji 7

Wibracja ta przynosi swoistą życiową nauczkę, nie sprzyja małżeństwu ani miłości, ale może przynieść dar w postaci zdania sobie sprawy z tego czego tak naprawdę chcecie od życia i od związku.

Dzień, w którym wasze drogi się przecięły ma liczbę 7. To co się miedzy wami rodzi ma ogromny potencjał być prawdziwe i szczere. Okazujecie sobie duszo życzliwości.

Wibracja 7 zapowiada rozwój dzięki pracy nad sobą w kontekście współżycia z drugim człowiekiem.

To nie jest związek w stylu „burza” i po burzy i znów przed burzą.

Nauczcie się z cierpliwością wyczekiwać na najbardziej dogodne chwile do spotkań, do podejmowania decyzji i do zmian. Nauczcie się postrzegać siebie nie tylko jako kochanków czy zakochanych, ale przede wszystkim jako przyjaciół. To przyjaźń może stać się kluczem do waszego szczęścia.

 

7 niestety niesie z sobą pewną samotność. Przejawiać się ona może w rozdzieleniu was, na jakiś czas bądź na zawsze. Dzielić was mogą podróże jednego lub obojga z was, praca bądź skłonność do zamykania się w sobie.

7 to także liczba rozczarowań i zawodów miłosnych. Być może wynikająca nie ze „złego losu” a zwyczajnie z waszego braku realizmu i wierze w mrzonki i iluzje.

Objawi się to w poczuciu zepchnięcia waszych uczuć na margines życia partnera. Sami będziecie wiedzieć, czy powiedzieć dość i odejść, przyznać się do tego, że nie wyszło, czy też zostać i walczyć.

Jeśli zostaniecie na polu bitwy, to spójrzcie na ten związek z dystansu, zanalizujcie wszelkie za i przeciw, a sobie doradzajcie jakbyście byli swoim najlepszym przyjacielem, szczerym ale i krytycznym.

Jeśli chcecie wygrać, nie ma innej drogi jak uwierzyć w was i waszego partnera, w to że może wam wyjść.

Jeśli już będziecie razem, niech zawsze każde z was ma w tej relacji, choć odrobinę miejsca tylko dla siebie, choć maleńki skrawek prywatnego nieba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anastel - bardzo dziękuję za szybka odpowiedź. Tak podejrzewałam, ze to będzie związek karmiczny. I nigdy nie będziemy mogli być razem, mimo uczucia, które nas łączy. Właśnie teraz zakończyłam te relację, ale jest mi z tym ciężko, naprawdę, widzę, że i jemu nie jest łatwo. Ale również wiem, że to nie koniec. I tak jak napisałaś, dzielą nas Jego podróże służbowe, praca i On jest osobą zamknięta w sobie. Napisałaś, że można próbować walczyć, ale jak? Co można zrobić, jak naprawić karmę? dajesz nadzieję, pisząc, że jeśli już będziemy razem musimy dać sobie miejsce tylko dla siebie.

Proszę porozmawiaj ze mną na ten temat, doradź, ponieważ ja kompletnie nie wiem co robić, ale jedno wiem, że kocham i ta miłość wypełniła cały mój dotychczasowy świat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś kiedyś przeczytałam, że tak naprawde wszystkie relacje międzyludzkie sa karmicznymi. Napotkane osoby w życiu są po coś, dają pewną mądrość, jest w tym jakiś cel, zadanie. Takie spotkania mają nas czegoś nauczyć partnera jak i nas, żyć w związku, szanować, kochać, uczyć się wzajemnie . Te relacje są ciężkie i skomplikowane, szczególnie w związkach partnerskich. Często bywa jest to cieżka praca, szczególnie gdy żadna ze stron nie chce podjąć nauki, zmienić się, przerobić karmy. Gdy lekcja karmiczna zostanie odrobiona często takie związki się rozpadają, każda ze stron idzie swoją drogą lub przechodzi transformacje po to by już póżniej, silniejszym pójść razem, wspólnie obraną ścieżką.

 

W swoich notatkach mam jeszcze bardziej szczegółowy opis, poczytaj spokojnie bo teraz duuużo emocji w Tobie. I jeszcze jedno, szczęscie jest w NAS a jak ktoś chce być szczęśliwy to będzie:)) Uwierz, bo sama w takim związku byłam. Teraz jestem w dobrych stosunkach z tą osobą, myślę że karma się dopełniła. Nie zawsze trzeba rezygnować z takiego związku...Zastanów się nad tym:) Opis ponizej...

 

Związki, którym patronuje karma związku „16” są to trudne związki. Są to związki, które przede wszystkim uczestników narażają na ogromne dylematy.

Bardzo często fizycznie są to związki, w których następuje pewnego rodzaju kolizja pomiędzy rodziną a karierą. Bardzo często są to związki, w których partnerzy są rozdzieleni odległością i wtedy właśnie zaczyna się ten plan do przepracowania: ja wobec odpowiedzialności za miłość, ja wobec miłości, czy miłość jest na tyle silna w nas, czy my potrafimy na tyle intensywnie nad nią pracować, żeby odległość (w tej chwili wiele związków jest rozdzielonych odległością, gdzie jedno z partnerów przebywa za granicą, gdzie sytuacje ekonomiczne zmuszają do tego, żeby 3 dni przebywać poza domem, 2 dni w domu, a 1 dzień w podróży) to bardzo często dotyka ludzi, którzy mają w swoim portrecie wibrację 16 i może to dotykać tego, który jest zobligowany, ale równie dobrze możemy doświadczać takiej lekcji pozostając w tym miejscu, czyli będąc narażonym na nieobecność partnera, bo jego kariera jest najistotniejsza, bo jego szef zlecił mu takie a nie inne wyjazdy. Dlatego zdecydowanie należy pamiętać, że nosząc w swoim portrecie tą wibrację już jest to informacja o tym, aby zwrócić szczególną uwagę na związki i aby związki tworzyć w oparciu o głębię miłości i nadanie szczególnych praw miłości w naszym życiu.Mając tę wibrację w swoim portrecie numerologicznym tak naprawdę człowiek musi się nauczyć, bo takie podjął na siebie zobowiązanie, tworzenie harmonii wewnętrznej i więzi z drugim człowiekiem pomimo dysharmonii świata zewnętrznego otaczającego partnerów, a czasem pomimo dysharmonijnego partnera, który jest obiektem naszego uczucia.

Ta karma zamknie się, zrealizuje się dopiero wtedy, kiedy będziemy umieli ustalić priorytety, ale priorytety nie wyznaczone naszym ego, a priorytety wyznaczone naszym sercem, czyli jest to na zasadzie patrzenia sercem i jeśli ta wibracja pojawia się, w ogóle wibracja 7, a szczególnie z 16 pojawia się w punktach zwrotnych, to ona zawsze niesie ze sobą informacje, że związek będzie narażony na zakręty, związek będzie narażony na sytuacje, które mogą doprowadzić do jego rozpadu – jest jakby radą dla posiadacza tej wibracji: nie podejmuj decyzji o rozpadzie związku zbyt pochopnie, zatrzymaj się przed nerwowymi reakcjami. Jeśli chcesz ratować związek, a np. twoja firma wysłała cię na np. drugi koniec Polski, to pamiętaj: nie możesz wymagać od swojego partnera, żeby zrozumiał, że ciebie nie ma tu być. To ty musisz zrozumieć, że coś można tylko i wyłącznie uratować lub czemuś można oddać hołd i należną cześć poprzez rezygnację z pewnych aspektów naszego życia.Ta wibracja uczy nas pokory. Właściwie każda lekcja uczy nas pokory, uczy nas panowania nad rozbuchanym ego, tylko aspekt życia, którego dotyka może się różnić.

 

Opis pochodzi z programu tarocistki Danuty.

 

P.S. Tak na pocieszenie taka miłość karmiczna jest zawsze odwzajemniona.

 

Pozdrawiam cieplutko:)

Edytowane przez anastel
  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anastel - bardzo dziękuję za wyjaśnienie i słowa otuchy. Wszystko co napisałaś to prawda. Bardzo przeżywam to co się stało, ale nie mogłam zaakceptować pewnych zachowań tego mężczyzny, głównie tego, że jest tak zamknięty w sobie i nie umie okazywać uczuć. A pomimo to bardzo za nim tęsknię, chcę z nim być, ale to niemożliwe. Pamiętam nasze pierwsze spotkanie, w jednym momencie obydwoje poczuliśmy to samo, to spadło na nas jak grom z jasnego nieba. w międzyczasie było kilka naprawdę nieprawdopodobnych, niewiarygodnych sytuacj, które wskazują na to, że jesteśmy dla siebie i mimo wszystko będziemy razem. Ale to bardzo ciężki związek i tak naprawdę to dla mnie przyniósł wiele cierpienia. Ale kocham go.

 

Pozdrawiam :)))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Życzę Ci szczęścia i wytrwałości:))

 

P.S.Bardzo ciepła kobieta z tego forum dała mi ważną wskazówkę, gdy zapytałam Ją o radę - Balans, równowaga.... złoty środek...Pomogło mi to zrozumiec COŚ:) Nie umiałam zachować tej równowagi, teraz wiem ze utrata równowagi dla miłości to część życia w równowadze...

 

Jeśli jesteś wystarczająco dzielny żeby wyruszyć na poszukiwanie prawdy zewnętrznej lub wewnętrznej, jeśli wszystko co napotkasz na swej drodze potraktujesz jako podpowiedzi i wszystkich napotkanych ludzi jako nauczycieli, jeśli jesteś sobie w stanie wybaczyć kilka gorzkich błędów, wtedy prawda nie będzie przed Tobą zatajona. Uwierzyć, wprowadzić w życie trudniej... Te słowa są bynajmniej dla mnie jak balsam na skołatana duszę:) Może i komuś się przyda:))

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

ja też proszę o pomoc :)

Rok temu zakończyłam związek 8 letni ; ja 05.03.1978 on 23.10.1981 czy to był zwiazek karmiczny ? Mnie się tak wydaje ( ale nie znam się na tym za bardzo , dużo nauki na przyszłość ja wyciągnełam z tego związku ) Bardzo proszę o pomoc , jakoś zaczełam dużo czytać na ten temat .Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był tu wpływ karmiczny kilku wibracjii 6/15/24/33, natomiast suma Waszych dróg daje wibracje 4/13 , jednak zdecydowny wpływ daje karma o wibracji 6/15....

 

Wibracja 4/13 mówi, że taki związek będzie przechodził różne trudne sytuacje, aby mogły się dokonać zmiany – transformacje i w was i w związku. Ta liczba mówi, że może przyjść taki moment, że nie podołacie trudnościom, coś się skończy i każde z was pójdzie własną drogą. Ale jednocześnie podpowiada, że każde z was będzie musiało przejść wewnętrzną i trudną zmianę, zakończyć coś, odciąć się od czegoś i z czegoś zrezygnować dla dobra związku. Oboje będziecie musieli się nauczyć cierpliwości, rzetelności, skupienia i oddania. 13 to karma pracy i w tym przypadku pracy nad związkiem poprzez zmiany i transformacje każdego z was.

 

Wibracja karmiczna 6/15

 

Pasja. Kuszenie. Trudności w panowaniu nad instynktami, zmysłami, pragnieniem łatwych przyjemności i żądzą, posiadania. Dlatego istnieje ryzyko skrajności, nadużyć, rozchwiania emocjonalnego i histerycznych reakcji. Często przynosi rozczarowania miłosne, gdyż naturalny magnetyczny wpływ używany jest do zaspokojenia nieustannie głodnych zmysłów. Może to prowadzić do per-wersji, masochizmu lub niemożliwego do spełnienia zaangażowania uczuciowego. Dlatego za wszelką cenę trzeba zerwać ewentualne więzi z osobami, które chcą nas podporządkować psychicznie lub wykorzystywać. Natomiast jeśli użyjemy w sposób pozytywny pasji, mocy, silnej woli i wytrwałości, sublimując swe pragnienia, magnetyzm w naszych rękach będzie uzdrawiał innych. Wibracja 24/6wskazuje na problemy uczuciowe. Poświęcenie i cierpienie w miłości pomoże nam odnaleźć harmonię szóstki. Liczne podróże, czasem z przygodami. Powtarzające się zmiany miejsca pobytu przynoszą osamotnienie i separację. Przyszłość osoby, u której pojawia się ta liczba, zależy często od pomocy kobiet. Sukces wymaga poświęceń. Liczba ta może przynieść szczęśliwe życie uczuciowe, społeczne i materialne. Jeśli nasza postawa jest negatywna, stajemy się zazdrośni, uparci, a oszukani — mścimy się. Podwibracja 33 mówi, że osoby tworzące taki związek, mają własne wibracje doskonałe lub dotyczące osób wysoko rozwiniętych duchowo. Dlatego potrafią dokonywać istnych cudów, przemieniać rzeczywistość i wykreować lepsze czasy dla siebie oraz innych. Walcząc ze sobą, mogą rujnować siebie i innych czarnowidztwem i złożeczeniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuje Anastel :)

 

Przeraziła mnie ta wibracja 6/15

Zainteresowała sie tym tematem ponieważ po rozstaniu z jednej strony czułam się strasznie zmęczona , wypalona a z drugiej czułam jakąś ulgę a przecież kochałam dziwne :)

 

Jeszcze raz dziękuje , pozdrawiam serdecznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli poczułaś ulgę to znaczy, że tak miało być. Najważniejsze być w zgodzie z samym sobą:)) No i ta mądrość, którą wyniosłaś z tego spotkania :) Ktoś kiedyś powiedział, żeby się nie smucić, że coś pięknego się skończyło- tylko cieszyć się, być wdzięcznym, ze coś takiego było dane nam przeżyć...

 

Pozdrawiam równie serdecznie:)

Edytowane przez anastel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reniferku z tą madrością to u mnie róznie ;) Cały czas się uczę, często podróżuję wgłąb siebie i to stamtąd przywożę te najcenniejsze pamiątki ;) Wierze w ludzi ....

Niestety bywa i u mnie, że choćbyśmy nie wiadomo jak się starali uporządkować to życie to są rzeczy "ponad nami", które kierują i uczą nas, często zmieniają kierunek, dają nam do myślenia i czas na takie refleksje. I tak kiedyś trafiłam na to forum, które bardzo polubiłam:)

 

:))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Anastel:))))))

Jesteś mądrą osobą i swojego zdania nie zmienię. Ja trafiłam na to forum, ponieważ szukałam... czego? Zrozumienia, zrozumienia tego co się dzieje ze mną, wokół mnie i dlaczego tak bardzo przeżywam tę "niespełnioną" relację. Ostatnie cztery miesiące, nie wiem tak naprawdę jak przeżyłam.... Patrząc teraz na to troszkę bez zbędnych emocji, wspominam jak najgorszy horror. Zaczęłam poszukiwać i tak trafiłam na To Forum. I wiem, ze znalazłam miejsce ukojenia, bardzo dużo mądrych rzeczy tu przeczytałam, wiele też zrozumiałam czytając posty. Ale najbardziej cieszy mnie fakt, ze z Tobą mogę porozmawiać, wprawdzie przez klawiaturę, ale jednak.

Bardzo Ci dziękuję Anastel:))))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry:)))) Anastel, mam jeszcze gorącą prośbę, czy mogłabyś określić karmę tylko dla mnie? 19.06.1967r.

Bardzo proszę, bo gdzieś kiedyś usłyszałam, że tylko ja posiadam karmę, a relacja z tym mężczyzną to nie jest jednak związek karmiczny. Nie uwierzyłam w to, bo czytając i poszukując zrozumienia tego co się działo między nami, wszystko wskazywało na to, że jednak to związek karmiczny.

Napisałaś też, że Ty sama jesteś w takim związku i teraz masz dobre relacje. To duże pocieszenie dla mnie. Czy osiągnęliście to poprzez zrozumienie siebie czy Ty spojrzałaś na to z innej strony poprzez podróż w głąb siebie?

Czekam z niecierpliwością na wiadomość od Ciebie:))))

Pozdrawiam cieplutko:)))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... Ta karma, którą opisałam posiadacie ze wspólnej drogi życia z tym partnerem.

Cytuję: Bardzo proszę, bo gdzieś kiedyś usłyszałam, że tylko ja posiadam karmę, a relacja z tym mężczyzną to nie jest jednak związek karmiczny Gdzie to usłyszałaś?

Reniferku ja w takim związku byłam a z perspektywy czasu dużo mnie ten związek nauczył i na dzień dzisiejszy jestem z tym panem w dobrych stosunkach;)

A to co napisałam o podróżach i refleksjach to tak w skrócie interesuję się duchowością...Czasem tak jest, że poprzez niepowodzenia w zyciu uciekamy w ową duchowość, to dla mnie naturalne zjawisko, bo człowiek skonstruowany jest tak, że kiedy ponosi porażkę na jednym polu, stara się szukać możliwości gdzie indziej. Ja szukałam ich właśnie tutaj i jest ok. Ty tez szukasz i też jest ok.

Ważne jednak, by umiało się te nowe możliwości wykorzystać by odzyskać swoją siłę i swobodę w życiu codziennym, bo tkwienie w kompleksach i problemach izolując się od świata, czy uzależniając od innych to zastój na całej linii, Starając się poszerzac swoją swiadomość trzeba pamietać a nie tylko wybierać, w co wierzysz , wybierasz to w każdej chwili, zarówno przychylając się do opinii, które wydają Ci się "sensowne" jak i odrzucając to, co uważasz za nieprawdziwe, niepewne, chybione...

 

wieczorkiem spojrze na Twój portret i zobaczę jak u Ciebie i w jakim okresie będzie Ci towarzyszyć wibracja karmiczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie to usłyszałam??????? Od wróżki.... Powiedziała, ze to ja posiadam karmę. Ale tak jak napisałam, gdzieś podświadomie czułam, że to nieprawda. Za dużo była takich zdarzeń, które podpowiadały, że to kieruje los.

Ja teraz też jestem na drodze zagłębiania się w siebie, w duchowość. Czy będziesz mi pomagać w miarę swojej wiedzy i praktyki??????

Czekam na wieczorny post, a tymczasem miłego dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze chciałam podzielić się artykułem, który znalazłam i którego opis karmicznej miłości jest dokładnie taki, jak było w moim przypadku.

 

Autorem tekstu jest Małgorzata Stawarz

Niektórych ludzi łączą karmiczne związki. Taka może być też miłość. Jest wzajemna, ale niespełniona z jakiegoś powodu. Mówi się więc wtedy, że dwie osoby są sobie przeznaczone. Upomina się o spełnienie nawet po wiekach, w każdym wcieleniu i w losach kolejnych pokoleń

Wiele jest znaków spotkania karmicznej miłości. Są informacjami, zawartymi w sprzyjającym układzie planet, by spotkanie mogło się zdarzyć. Na to wskazuje także bardzo dziwny przebieg życia, ale też wyjątkowa zgodność cech i dążeń obu osób.

Spotkanie karmicznej miłości wskazuje też numerologiczna analiza związku. Niespełniona karmiczna miłość jest związkiem korzystnym bez względu na to, jakie nazwisko będzie nosić kobieta przed i po ślubie.

Analizując setki cech mentalnych obu osób w najróżniejszych kombinacjach, osoby powiązane karmiczną miłością pasują do siebie "jak ulał"! W zasadzie, niczego nie trzeba zmieniać.

Czasem są naprawdę potrzebne niewielkie warunki dla duchowego dopełnienia tej miłości i szczęścia. Bywa, że trzeba tylko pokonać niesprzyjające okoliczności, które mogły być powodem dawnej rozłąki. Partnerzy nie muszą dopasowywać się do związku, ponieważ są wyjątkowo zgrani, zgodni w poglądach i celach życiowych.

 

 

Poszukiwania trwające wiekami

Wielu ludzi czuje, że gdzieś na świecie jest osoba, którą nazywają „drugą połówką”. Nie wiedzą dokładnie, jak wygląda, kim jest i jakie są jej losy? Są jednak gotowi przyjąć ją na nowo do swojego serca bez względu na wszystko i wyrzec się dla niej wszelkich posiadanych wygód!

Człowiek czuje, że taka osoba istnieje i trzeba ją odnaleźć! W przeciwnym razie jego dusza nie zazna szczęścia i spokoju.

Będzie się to przejawiało niezrozumiałym uczuciem osamotnienia uczuciowego, może nawet próbą zagłuszania tęsknoty karmicznej w nieustannych romansach, nałogach, jak też przeżywanych dramatach, klęskach i rozczarowaniach lub rozpaczliwych próbach samounicestwiania.

Nieszczęśliwa dusza grzęźnie w rozpaczy i nic jej nie zadowala; ani sława, ani pieniądze, ani żadne rozrywki towarzyskie. Jest głęboko nieszczęśliwa i sama dokładnie nie wie, dlaczego tak jest.

Tęsknota za niespełnioną miłością karmiczną jest zawsze cierpieniem. Takim, którego nie da się zamaskować w pozornie udanym życiu lub związku z kimś innym.

 

Od pierwszego spojrzenia

Wcześniej lub później do spotkania karmicznej miłości dochodzi, bo cały wszechświat temu sprzyja!

Ta miłość nie rodzi się powoli, ale wybucha nagle. Wystarcza jej jedno spojrzenie i rozpoznanie duchowe zakochanych. Jest jak piorun, magia, szaleństwo. Domaga się spełnienia - wbrew rozumowi, interesom i wygodzie życia. I choćby jej zaprzeczać, usiłować ją odepchnąć, to i tak dociera do głębi duszy i nie może zostać zapomniana.

Może zburzyć cały poukładany plan bezpiecznego i spokojnego życia, zgodnego z narzuconymi zasadami środowiskowymi. Domaga się zjednoczenia duszy i ciała od wiekow i pokoleń!

Jest więc siłą, nad którą trudno zapanować. Miesza siłę z bezsilnością, strach z nadzieją, porządek i rozsądek. A wszystko po to, aby dusze w triumfie nad czasem i przestrzenią stały się jednością.

W uczuciu pełnej jedności i ekstazie bliskości

Samo spojrzenie, nie wspominając o dotyku między osobami, związanymi karmiczną miłością, doprowadza do ekstazy, oszołomienia, utraty kontroli nad wydarzeniami i ich skutkami. I wcale nie chodzi o działanie hormonów, ale coś znacznie silniejszego i nieracjonalnego, co pozwala nawet duchowo kochającym się ludziom wyrzec się też fizycznej bliskości, mimo pragnienia zjednoczenia. Po to, aby czegoś nie zepsuć, nie zmarnować, nie stracić...kolejny raz.

Rozkosz, jaką daje spotkanie z karmiczną miłością, może więc wywoływać zwykła z pozoru rozmowa o byle czym. Taka, która tworzy pozorny dystans i daje czas na ochłonięcie z wrażeń i ułożenie w głowie uczuć oraz ich zrozumienie.

Takie spotkania są bowiem z jednej strony upragnione, ale też przerażające i zaskakujące. Ludzie mają wrażenie, jakby się znali od dawna.

Przyjmują to spotkanie z niedowierzaniem, ponieważ są udręczeni tęsknotą i poszukiwaniem siebie wzajemnie. Kiedy spotkanie dochodzi do skutku, to wydaje się ono kolejnym życia podstępem i fałszywą nadzieją. To taka mieszanka szoku i strachu przed odkryciem własnej tajemnicy serca.

Cechą charakterystyczną spotkania z karmiczną miłością jest to, że pojawia się zdolność do niezwykłego telepatycznego rozumienia uczuć i tęsknot drugiej osoby. Jednocześnie pojawia się nieśmiałość, speszenie, zawstydzenie, zagubienie. Takie osoby „czytają” swoje serca, dusze i wzajemne pragnienia wbrew oficjalnym komunikatom i zachowaniom.

Potęga karmicznej miłości staje się jednoznaczna przy pierwszym pocałunku. Wybucha z całą mocą ponadczasowa tęsknota i radością bliskości. A ludzie... nie mogą potraktować pocałunku powierzchownie. Nigdy nie traci on dla nich znaczenia! Za każdym razem staje się odkrywaniem wzajemnego piękna ponadczasowej i ponadwymiarowej miłości. Zawsze jest ważnym łącznikiem bez względu na okoliczności – do końca wspólnego życia takiej pary.

Przeszkody do pokonania

Niestety, spotkania z karmiczną miłością nie są łatwe. Na na jej drodze stoi wiele przeszkód, nawyków, a także...słabości i lęków mentalnych do przełamania.

Podstawową sprawą, ale też problemem ludzi, może być uświadomienie sobie, że o tę miłość i osobę chodziło od zawsze, od wieków i jest wytęsknioną dla duszy.

Spotkania raczej rzadko wypadają w łatwym czasie i okolicznościach. Tak musi być, ponieważ karmiczna miłość jest tą, która kiedyś (przed wiekami) została zmarnowana zbyt łatwym jej wyrzeczeniem jednej z osób. Zawisła więc w czasoprzestrzeni dla uregulowania relacji między dwiema osobami. Winny z dawna, będzie zatem mieć więcej utrudnień, aby tę karmiczną miłość (duchową) dopełnić dla spokoju obu dusz. Dopełnieniem wcale nie jest tylko seks. Nie wystarczy on do uzyskania spokoju partnerów, kochających swoje dusze. Nie da się od tego głębokiego uczucia uwolnić w żaden inny sposób, niż przez jasne określenie wzajemnych uczuć oraz zgodną decyzję obu osób o dalszym losie ich związku.

Karmiczna miłość jest ogromnym szczęściem dla człowieka i spotkanie z nią jest bardzo czytelne. Taka miłość nie złamie podstawowej zasady istnienia, jaką jest wola człowieka. Rozkwitnie w radości, dając szczęście swoją obecnością, albo zniknie na zawsze, kiedy się jej ktoś wyrzeknie. Odda własne szczęście na rzecz szczęścia ukochanej osoby. Jeśli między partnerami istniał kiedyś konflikt, to powinien on być zamknięty w taki sposób, aby nie powodował dalszych cierpień.

 

Spełnienie karmicznej miłości oznacza dla człowieka brak strachu, siłę wewnętrzną, spokój, ukojenie, koniec gry i pozorów. Wreszcie może on być tym, kim jest naprawdę i rozwijać się duchowo, by nieść swoim przykładem światło nadziei innym ludziom.

 

Oznaką spotkania karmicznej miłości jest to, że czyni człowieka lepszym, piękniejszym, zdolnym pokonać własne słabości. I poznać ją po tęsknocie za drugim człowiekiem w małym i dużym rozstaniu, które nie znika w miłych kontaktach z innymi osobami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

reniferku Świetny i Mądry Post ,który dokładnie opisuje moje uczucia,naukami Duchowymi zajmuję się już długo - np. Medytacja i Joga 18,5 roku ,można poczytać o wszystkich moich doznaniach i przeżyciach z Mojej Wędrówki Duchowej w moich 34 wpisach na moim blogu ,oraz jak wyglądam i czym się zajmuję na mojej prywatnaj stronie .

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Pit, dzięki za ciepłe słowa:))) Za chwilkę będę zgłębiała wszystkie Twoje teksty:)))) Super, że się odezwałeś:))))

Pozdrawiam:)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acha znalazłam jeszcze jeden, moim zdaniem również bardzo interesujący:))))

 

Skazani na miłość – tekst wróżki Aurelii

Kochają się i nienawidzą. Ciągnie ich do siebie, a jednak nie mogą ze sobą wytrzymać. Dlaczego razem jest im źle, a bez siebie jeszcze gorzej? Najwyraźniej znaleźli się w pułapce związku karmicznego.

 

Związki karmiczne, czyli z przeznaczenia, potrafią ciągnąć się przez kilka wcieleń. Można je też nazwać węzłami karmicznymi, które sprawiają, że ludzie są na siebie skazani. Rozstają się, uciekają od siebie, a mimo wszystko nie potrafią żyć osobno.

Kiedy porównujemy horoskopy karmicznie doświadczonych par, okazuje się, że kluczową rolę odgrywają w nich szczególne konfiguracje planet. Mogą to być na przykład wzajemne aspekty Słońca i Księżyca. Wtedy mówi się, że jest to tzw. alchemiczna para królewska, której za nic nie da się rozdzielić. Duże znaczenie ma też władca karmy – Saturn zwiastujący związki trudne, pełne piętrzących się przeszkód, które narastają wraz z upływem lat. A gdy związek naznaczony jest wpływem obsesyjnego Plutona, kochankowie często są ze sobą z przymusu, a uczucia oscylują pomiędzy miłością a nienawiścią.

Równie skomplikowane są związki neptuniczne, w których partnerzy karmią się złudzeniami i fałszywymi wyobrażeniami na temat samych siebie i łączącego ich uczucia. Nie można też zapomnieć o tzw. węzłach księżycowych, które wiążą nas z ludźmi z poprzedniego wcielenia. Według znawców tematu jest bowiem tak, że w kolejnych wcieleniach ciągle spotykamy te same osoby, tylko że za każdym razem odgrywają one inną rolę. Raz jesteśmy rodzeństwem, raz kochankami albo wrogami. A wszystko po to, by dobrze zrozumieć karmiczne lekcje.

A jak to wygląda w praktyce?

 

Obsesyjny wpływ Plutona

Cezary Pazura był z Weroniką dwanaście lat. Miłość spadła na nich jak grom z jasnego nieba. Musieli być razem, w drodze do celu pokonali mnóstwo problemów. Teraz są już po rozwodzie, chociaż ona wciąż nie może się z tym pogodzić. Nadal jest blisko, pilnuje jego interesów. „Za bardzo byliśmy do siebie przywiązani, żebyśmy mogli tak zwyczajnie, po prostu się rozejść” – mówi, wiedząc, że Cezary kocha już inną kobietę.

Ich horoskop partnerski jednoznacznie pokazuje, że to typowy związek plutoniczny. Słońce i Mars Weroniki, które reprezentują w horoskopie obraz przeznaczonego jej mężczyzny, są w ścisłej kwadraturze do Plutona Cezarego. Między nimi istnieje więc wyjątkowo silna więź, niemal obsesyjna, a już na pewno taka, która całkowicie przemienia dwie osoby. W ich horoskopie porównawczym znajdujemy również opozycję węzłów księżycowych, co oznacza, że Cezary i Weronika na pewno znali się już w poprzednim wcieleniu. Poza tym ich wzajemna fascynacja oparta jest przede wszystkim na odmienności charakterów i osobowości. Świadczy o tym fakt, że ona to typowy Strzelec (w jej horoskopie w tym znaku znajduje się aż pięć planet), on zaś to rasowe Bliźnięta. Można powiedzieć, że mają wspólną duszę, choć o różnych biegunach.

 

Kosmiczne rodzeństwo

Również związek Kory i Marka Jackowskiego oparty jest na wzajemnych różnicach: Kora ma Słońce i Marsa w Bliźniętach, a Marek te same planety ma w opozycyjnym znaku Strzelca. Kiedyś byli małżeństwem, mają syna, ale długo ze sobą nie wytrzymali. Lecz chociaż od dawna nie są już parą, to nie wyobrażają sobie życia bez siebie, istnieje bowiem między nimi silna więź. Są jakby kosmicznym rodzeństwem, które więcej jest w stanie zrobić razem niż osobno.

Ich wspólny horoskop mówi wyraźnie, że łączy ich duchowa jedność. Mają bowiem wzajemną koniunkcję Księżyców oraz opozycję Słońc. To dość rzadki układ planet, a do tego Pluton Kory jest w kwadraturze do Wenus Marka. Nic więc dziwnego, że od początku żyli w ogromnym napięciu. Nieustanne kłótnie, szarpaniny i frustracje. Dopiero gdy się rozstali, ich twórczość rozkwitła. Jak się okazuje, duchowe więzy wynikające z położenia Słońca i Księżyca są czasami silniejsze niż fizyczne przyciąganie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Anastel.... mam pytanie, jeśli tylko możesz mi pomóc będę wdzięczna.

Ja i mój mąż Agnieszka 25 02 1980 i Tomek 9.06 1982) jesteśmy po ślubie od 2007r. Różnie sie nam układało, ale zawsze wiedzialam ze sie kochamy. Teraz troche sie oddaliliśmy od siebie. Nie ukrywam że z katowic przenieslismy sie do tych do naszego nowego mieszkania - i to tez moze byc powód takiego oziębienia relacji.

Mam pytanie, czy my tez jestesmy związkiem karmicznym? a jak tak to co powinnismy zrobic/robic by bylo jak dawniej...

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie ze odezwał się Pit:) Jego mądrosć jest dopiero nieoceniona, posty warte uwagi... Z tego miejsca pozdrowienia dla Ciebie Pit:)

 

Reniferku, to co powiedziała Tobie wróżka miała racje dlatego, bo w swoim portrecie masz również karmę do przepracowania Ty sama.

 

Cykle opisała Ci Arabika więc zajmę sie pozostała częścią portretu:

 

Data urodzenia 19.06.1967r.

 

1 PZ od dzieciństwa do 33 roku życia to wibracja 7/16/25 . Będzie tu trzeba przepracować karmę 7/16. ( czas zmian, przełomowe lata-kulminacja wpływu 1996-2000)

 

KLUCZ WCIELENIA - 7 - WIEDZA - DOSKONALENIE SIĘ

To nie łatwy okres dzieciństwa ze względu na trudność odnajdywania się w grupie - Jako dziecko zawsze mogłeś/aś czuć się jakby "na uboczu". Ten czas, nierzadko spędzany samotnie, konieczny jest do zgłębiania wiedzy (tej o życiu zwłaszcza), poszukiwań i zdobywania specjalizacji w wybranej przez Ciebie dziedzinie. Następuje w tym czasie głębokie zrozumienie życia i drugiego człowieka. Ten czas nie sprzyja byciu w związkach (co nie znaczy, że nie możesz w nie wchodzić - ale Twoja samotność, przenika głęboko do wnętrza - wewnątrz czujesz się samotnie, stąd iluzja "braku miłości" w otaczającym Cię świecie).

DOSKONALENIE SIĘ - NIEOCZEKIWANY SUKSES

To nauka refleksji, wyciągania wniosków, analizy i mądrości. Ważne, aby życie nie musiało Cię "zmuszać" do czasu spędzanego - samemu z sobą i głębszego zastanawiania się nad sensem istnienia, unikniesz wówczas samotności w życiu, której jedynym celem jest zatrzymanie Cię na chwile w miejscu. To bardzo ważne.

Rodzice! Wasze dziecko jest nad wyraz dojrzałym dzieckiem, znacznie odstępującym swą mądrością od rówieśników - stąd możliwość wystąpienia trudności zrozumienia Go przez grupę. Ważne, aby posiadało "coś" - umiejętność, bądź hobby, coś wyjątkowego, dzięki czemu rówieśnicy łatwiej Go zaakceptują nijako podziwiając to, co potrafi, czy to, czym się zajmuje. Gotowe jest do poruszania ważnych, "dorosłych" tematów z Wami, więc i Wy bądźcie do tego gotowi. Szanujcie i akceptujcie Jego własny świat - z tą akceptacją będzie Mu o wiele łatwiej.

 

7/16

Jest długiem zaciągniętym w stosunku do rodziny i miłości – odpowiedzialność. Całkiem po prostu powstał na skutek zlekceważenia czyjegoś uczucia. Nie zostały podjęte obowiązki – odpowiedzialność w stosunku do rodziny. Teraz przynosi konieczność odkrycia i wykorzystania w relacjach partnerskich subtelnego porozumienia, a ewentualne trudności rodzinne i uczuciowe, mogą wyczulić na relację z drugim człowiekiem. Uczy rozwijania duchowości właśnie poprzez rodzinę – stwarzanie rodziny powinno być jednocześnie rozwojem duchowym. Poprzez relacje przyjacielskie, rodzinne i partnerskie – wyczula na potrzeby drugiego człowieka i miłość. Koniecznie należy być odpowiedzialnym wobec najbliższych. Należy dokonywać mądrych wyborów, a ponad własne zachcianki i przyjemność przedkładać dobro innych. Nie oczekiwać wzajemności a dawać z siebie jak najwięcej.Ta energia daje jednocześnie możliwość stworzenia szczególnego związku – bez zazdrości, egoizmu, wykluczającego z niego nadmierną ambicję i rywalizację, a opierającego się na subtelnym porozumieniu duchowym. Regeneracja poprzez klęskę - dług karmiczny.

 

7/25 możliwość, niebezpieczeństwo schwytania w pułapkę zmysłów. Konieczność nauczenia się używania swej wolności, aby dalej się rozwijać. Jeśli negatywnie reagujemy na wydarzenia zewnętrzne, sprowadzamy na siebie konflikty, utratę energii, nie kończymy nigdy zaczętego dzieła, a nasze lenistwo i bezwład powodują, że stajemy się okrutni. 25 zapewnia jednak zmysł obserwacji i zdolność do refleksji, co pozwala na wyciągnięcie wniosków ze swoich doświadczeń i przeżycie drugiej połowy życia znacznie łatwiej. Przysłużyć się temu może także zamieszkanie na wsi, blisko natury.

 

 

2PZ od 33 roku życia do 42 roku życia jest wibracja liczb 6/15/24/33/42. ( kulminacja 2005-2009)

 

15/6 to liczba kuszenia i w zestawieniu Jest w niej pasja, potrzeba posiadania, zdobywania,ekspansja, zmyslowosc. To wlasnie ta podliczba sprawia, ze nie jest z Ciebie taki Szostkowy lany klusek (z calym szacunkiem dla tej zacnej wibracji) ale i ogien. Niestety 6 potrafi go zagasic sklonnoscia do podległosci, uzaleznienia uczuciowego a nawet

masochizmu. Nigdy nie pozwol sie wykorzystywac, do czego Szostki maja naturalne sklonnosci, pozostan soba, a Twoj wewnętrzny magnetyzm bedzie dzialal sam z siebie i to znacznie skuteczniej, niż regulowany Twoja potrzeba utrzymania harmonii za wszelka cene.

 

6/24 wskazuje na problemy uczuciowe, podróże (z przygodami), zmiany miejsca pobytu (które przyniosą osamotnienie i separację). Nasza przyszłość może zależeć od pomocy kobiet. Poświęcenie i cierpienie w miłości pomoże nam odnaleźć harmonię. Każdy sukces wymagał będzie poświęceń. Ostatecznie można osiągnąć szczęśliwe życie uczuciowe, społeczne i materialne. Negatywne aspekty przyniosą zazdrość, upartość i mściwość.

 

6/33 ( mistrzowska) wskazuje na służbę uniwersalną, twórczość, komunikację, miłość uniwersalną, wiedzę, mądrość, ewolucję, współczucie. Prowadzi ona do mistrzostwa, przewodnictwa i nauczania duchowego. Wzmaga świadomość ciała i ducha. Poświęcamy się samorealizacji. Nie powinniśmy pokazywać innym, jak bardzo się dla nich poświęcamy. Powinniśmy uczyć się tolerancji i cierpliwości.

Pozytywne wpływy eksponować będą tolerancję, uwagę, oddanie, chęć służenia innym, przewodnictwo i mistrzostwo duchowe. Negatywne: używanie swych wpływów dla celów egoistycznych, zaniedbywanie obowiązków rodzinnych, zawodowych lub społecznych, bunt.

 

Podliczba 42 jest liczbą wyrażającą potrzebę obcowania z publicznością, podziwu tłumów. Kooperacja i przyjaźń, towarzyskość i odpowiedzialność. Może przynieść trwały, wielodzietny związek małżeński, w którym miłość jest dawana równo z obu stron. Natura szczodra, która zapewnia opiekę swemu otoczeniu

 

3 PZ od 42- 51 roku życia trzeba będzie przepracować karmę 4/13/22 . (kulminacja w 2014-2018)

 

4/13 Symbolizuje wysiłek i pracę.

Osoba posiadająca ją w portrecie, w poprzednim wcieleniu żyła na koszt innych. Zaniedbywała obowiązki, zrzucała je na drugiego człowieka, bawiła się, podczas gdy inni ciężko pracowali.

W tym życiu będzie borykać się z kłopotami związanymi z tą sferą (szczegóły zależą od portretu numerologicznego): trudne, biedne dzieciństwo, brak pracy i pieniędzy, straty materialne, konieczność ciężkiej pracy do późnej starości

Sposób przepracowania:

Należy podejmować bez wahania ciężką nawet pracę, uczyć się cierpliwości, solidności, odpowiedzialności. Pracować bez względu na rezultaty i próbować znaleźć radość w tym, co się robi. Nie oczekiwać pochwał, lecz mieć satysfakcję z własnej solidności.

 

Tu pojawia się również wibracja mistrzowska 22

 

22/4 Twórczy Geniusz – doskonała umiejętność panowania nad materią. Praktycyzm i konkretna realizacja. Twoim powołaniem jest nauka innych zachowywania równowagi pomiędzy rozwojem duchowym, a pracą materialną. Ta energia predysponuje do zdobycia fortuny i sławy, ale pod jednym warunkiem: że motywacją Twojej pracy jest dobro całej społeczności. W realizacji tej energii konieczna jest równowaga emocjonalna, zdrowy stosunek do siebie samego i zdrowa ambicja – Twoja własna. Pamiętaj – energia, jaką wysyłasz, prawie natychmiast wraca do Ciebie. Uczysz: panowania myśli nad materią. Kontrola nad materią - liczba mistrzowska

 

 

4PZ od 51 roku życia do śmierci. (kulminacja 2023-2027) wibracja 2/11/29

 

11/2 Kapłan ludu – uczy swoim własnym przykładem. Posiadasz ogromne zdolności artystyczne i twórcze. To powołanie do służby uduchowionej i humanitarnej. Ta energia obdarza Cię mocą duchową, odwagą, możliwością sprawowania władzy – uznanie, miłość i oryginalność. Masz duże zdolności mediumiczne i ogromną intuicję pozwalającą osiągnąć wiedzę niedostępną dla ogółu – jednak należy tą wiedzą się dzielić, nie handlować nią! Konieczna jest harmonijna osobowość, pewna własnych możliwości i zadań, zdolna do współpracy i przyjaźni, a także usatysfakcjonowana we własnym partnerstwie. Uczysz: czyń drugiemu tak, jak chcesz, aby i Tobie czyniono.

Wyzwania życia:

 

I wyzwanie

5 – Służy zrozumieniu granic swojej wolności i korzystania z niej tak, aby nie naruszać intymnego terytorium innych – szanować ich odrębność i nie ranić otoczenia swym zachowaniem. Nie ulegać potrzebom zmysłowym i złudzeniom. Uwaga na nadmierne ryzyko – nie ryzykować nadmiernie, adaptować się do zmian i szukać oparcia we własnym wnętrzu – nie na zewnątrz.

NAUCZ SIĘ: KIEDY NALEŻY IŚĆ –

NIE KRĘCĄC SIĘ W KÓŁKO TYCH SAMYCH PROBLEMÓW

UNIKAJ IMPULSU, ABY WSZYSTKO WYPRÓBOWAĆ CHOĆ RAZ

WYWIĄZUJ SIĘ Z WŁASNYCH OBOWIĄZKÓW

Mając takie wyzwanie: można zajść bardzo wysoko, albo upaść bardzo nisko. Z jednej strony wszystko odnosisz do uczuć, z drugiej dajesz ludziom i sprawom pełną wolność. Tutaj są bardzo silne uczucia.

 

II Wyzwanie;

 

4 – Wnosi konieczność regularnej i metodycznej pracy. Uczy umiejętności rozpoczynania działań od podstaw po załamaniu się istniejącej sytuacji – wypracowaniu systematyczności i metodycznej pracy w dążeniu do określonego celu, bez zachowawczości i nieustępliwości. Koniecznie należy zrozumieć, a następnie zaakceptować wymagania życia i zawsze być zorganizowanym.

STAWIAJ KAŻDĄ RZECZ NA SWOIM MIEJSCU –

ŻYJ Z PROGRAMEM W RĘKU I UNIKAJ LENISTWA !!

Pojawia się możliwość zagubienia się w detalach. Uwaga na zbytni konserwatyzm. Lenistwo i brak ostrożności dają uczucie zagubienia w ślepej uliczce.

 

Wyzwanie główne:

1 – Służy odnalezieniu własnej indywidualności – samopoznaniu. Wymaga wykształcenia silnego poczucia własnej wartości. Należy podejmować przedsiębiorcze działania, rozwijaj własną niezależność i samostanowienie – bez nadmiaru ambicji, egocentryzmu i tyrani.

PRACUJ NAD WŁASNĄ WOLĄ

Wnosi skłonność w kierunku negatywnego przeciwstawiania się, a wydarzenia życiowe, jakich doświadczasz, mogą stać się przeszkodą do realizacji Twoich własnych marzeń. Nie zapominaj – nie jesteś w stanie wszystkich zadowolić !!

 

Pozdrawiam :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tempesta80

 

Suma waszych dróg to 8, która mówi:

 

8 to bardzo silna wibracja, bardzo sprawcza wibracja, czyli związek ludzi, który jest określony wibracją 8 jest przede wszystkim związkiem, w którym dzieją się rzeczy materializujące naszą przyszłość. Stąd małżeństwa zawarte o wspólnej wibracji 8 bardzo często łączy przestrzeń zawodowa. Co należy robić w związku sygnowanym wibracją 8? Jeśli tworzymy wspólną przestrzeń, jeśli realizujemy marzenia to dobrze żeby to były wspólne marzenia, a nie żeby jedna osoba wykorzystywała drugą do swoich celów.

8 jest wibracją wspólną dla związku jak również informacją, że związek, który realizujemy nie jest obojętny w kontekście ludzi, którzy wokół nas żyją.

8 to również karma rodziny, która bardzo często wskazuje na konieczność przełamania schematu, dlatego jeśli ktokolwiek wchodzi w relację opartą o wibrację 8 dobrze, żeby rozeznał się, jakiego rodzaju spuścizna karmiczna przypisana jest do jego rodziny.

Są to również związki, gdzie bardzo często partnerzy tworzą tzw. team czyli jeden ma pomysł, drugi ma energię do jego realizowania. Natomiast jeśli występuje sytuacja gdzie w związku jest dwóch „dyrektorów”, wtedy zwykle decyzje są niekompatybilne. W takim związku już na samym początku należy ustalić kto jest przewodnikiem stada.

Wibracja 8 gwarantuje swoim podopiecznym sukces materialny pod warunkiem, że nie dojdzie do konfliktu interesów. To też wibracja, która pozwala małżonką zbudować wspólny dom na wysokim poziomie. Rodzina naznaczona wibracją 8 może wchodzić w pewien rodzaju rygoru w wychowaniu potomstwa, jeśli uda się nam jednak złamać tą strukturę rodową wtedy związek jest nie do rozerwania.

 

 

Jesteście związkiem karmicznym. Pani ma tu wpływ kilku wibracji 9/18/27/36/45. Pan ma wpływ wibracji 9.

 

Osoby powiązane tym rodzajem energii, poszerzają swoje horyzonty myślenia, uwalniają od ograniczeń i uzależnień. Jeśli tego nie zrobią, to mogą się wzajemnie zniszczyć, ograniczać. Posiadacie wspólną karmiczną drogę życia, która pokazuje, że możliwe są u Was czasem komplikacje, tendencja do popełniania błędów w wyniku nieumiejętnej oceny sytuacji, możliwość rozczarowań, opóźnień i nieprzyjemnych emocji. Mogą zdarzyć się wypadki w wyniku nieostrożności. Samotność, wycofanie się w swój świat wewnętrzny. Czasem sukcesy i popularność. Trudności w ustabilizowaniu się (podróże i przeprowadzki). Ale potraficie również się wspierać i mieć pozytywny wpływ na siebie, dzięki któremu jesteście wstanie rozwijać się wzajemnie duchowo. Możecie czasem odczuwać przymus dźwigania na swych barkach ciężkich obowiązków, ale na szczęście posiadacie odwagę stawienia im czoła i umiejętność akceptacji tego, co niesie los, gdyż rozumiemy głęboki sens naszych doświadczeń. Rozwinięta intuicja pomaga nam w przewidywaniu skutków zdarzeń i sprawia, że możemy dokonać wielkich odkryć. Natomiast, jeśli nie zrozumiemy własnych emocji, inni przestaną nas rozumieć. Nasza współczująca natura może być wzbogacona o skłonności filozoficzne i zdolności profetyczne, co przyniesie nam uznanie i spełnienie po zmiennych kolejach losu. Wszystko, co stworzymy, będzie miało dużą wartość. Pani może w tej relacji pokazywać się od tajemniczej strony lub jest z natury tajemnicza, zachowująca dystans wobec otoczenia, dumna i zdecydowana spełnić swe ambicje. Liczne związki miłosne oraz niepokoje emocjonalne. Możliwe jest odnalezienie jednego z rodziców, od dawna zaginionego lub niewidzianego. Ryzyko wdowieństwa. Przy postawie negatywnej — czepianie się przeszłości, wartości starych i przebrzmiałych. Mimo tych emocji jest lub będzie łatwość dostosowania się do otoczenia. Jeśli wyrażamy tę wibrację negatywnie, wywołujemy kłótnie rodzinne, dopuszczamy się oszustw, doprowadzamy do powstania spisków, gróźb pod naszym adresem, narażamy się na zniesławienie. W relacji tej może być ogromny potencjał współczucia, otwarcia na innych, umiejętności przychodzenia im z pomocą. Dyscyplina, cierpliwość, akceptacja. W przeciwnym razie życie nasze zamieni się w rzekę zmartwień i bólu. Trudne, niepokojące sytuacje należy traktować jako wzbogacające nas wewnętrznie doświadczenia. Nie przywiązywać się do wartości materialnych. W relacji możliwe osiągnięcie komfortu materialnego, dzięki zręczności.

 

 

Miłej lektury:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anastel:)))) czy ja to wszystko udzwignę? Jestem przerażona, naprawdę.

 

Musze to sobie wszystko pomalutku poukładać:)))))))))

 

P.S. Bardzo Ci dziękuję:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pani jest w roku osobistym pod wibracja 3 do 25.02.2011, po 25 lutym wibracja 4.

 

ROK OSOBISTY No. 3 do (25 02.2011)

Planeta Jowisz, przyporządkowana tej wibracji, zwana jest przez astrologów planetą wielkiego szczęścia. Przed tobą rok sukcesu i czerpania zysków z twoich wysiłków, ale pod warunkiem, że naczynie nie jest puste. Masz w tym czasie również skłonność do przesady i rozrzutności, istnieje więc groźba, że możesz roztrwonić zarówno zdobycze materialne, jak uczuciowe i intelektualne. Krótko mówiąc — zmarnować dobre pomysły, kontakty towarzyskie, zaprzepaścić szanse.Rok ten, jak żaden inny, sprzyjać będzie życiu towarzyskiemu, a także sprawom domowym i rodzinnym. Okres bardzo korzystny, jeśli chodzi o sprawy sercowe: szczęście w przyjaźni i miłości, a osoby samotne mają teraz szansę, aby poznać wybrankę (lub wybrańca) serca, a nawet stanąć na ślubnym kobiercu. Wdzięk i urok osobisty będą w tym roku bardziej widoczne, dzięki czemu zwiększy się zainteresowanie nami ze strony płci przeciwnej.

Niewątpliwie jest to rok, w którym dojdzie do głosu twoja potrzeba wyrażenia samego siebie. Możesz dokonać tego na każdym polu i w każdej dziedzinie — zależnie od twoich predyspozycji.Jesteś w tym roku artystą we wszystkim, co robisz, a w każdym razie masz potrzebę, by tak było. Wibracja liczby 3 oświetla cię jak blask reflektorów na scenie. Czujesz się wybrany, wyjątkowy, popularny, ale równocześnie musisz bardzo uważać na to, co mówisz i robisz—ta rola to twoja wielka szansa na sukces.

 

ROK OSOBISTY No. 4 (po 25 02 2011r.)

W tym roku będziesz musiał ograniczyć rozrywki i przyjemności dnia codziennego i zająć się pracą. Być może trzeba pociągnąć dalej pomysły z poprzedniego roku, i teraz błyskotliwa iskra twórcza przybiera postać ciężkiej, niekiedy monotonnej pracy.W tym czasie można, a nawet należy robić plany wszelkiego typu i skierować całą energię i wysiłki na ich realizację, nie zapominając przy tym, że teraz właśnie budujemy naszą przyszłość. W tym roku nie powinno się podejmować żadnego ryzyka związanego z finansami. Pieniądze warto wykorzystać z myślą o przyszłości, np. zapisując się na jakiś kurs, dokształcając się w danej dziedzinie lub też kupując sprzęt, doskonalący nasz warsztat pracy. Zaniedbywanie najistotniejszych obowiązków przynieść może kłopoty i porażki Wibracja R.O. No. 4 obdarza cię wielką cierpliwością, konsekwencją, świadomością celu swego działania i pokorą. Budujesz solidne podstawy dla swojej przyszłości, gromadzisz oszczędności, trudzisz się bez oczekiwania na szybki, spektakularny sukces.Mogą pojawiać się skłonności do pesymizmu i zniechęcenia. Być może będziemy się czuli skrępowani i uwiązani, jakbyśmy nosili ciężki, zbędny balast. Powinniśmy zatem bardziej niż kiedykolwiek dbać o zdrowie psychiczne. Mimo że nie będzie to rok specjalnie trudny, odczuwać będziemy napięcie nerwowe i chęć radykalnej zmiany To, co teraz stworzysz, da nadzwyczaj obfity plon, który będzie przynosił profity przez długie lata. Jest to rok, w którym możesz nawiązać poważny romans lub zawrzeć związek małżeński, solidny i trwały. Być może twoje życie i stosunki osobiste nie będą miały w tym czasie wiele wdzięku i wydadzą ci się nieco ciężkie i zbyt poważne, ale nagrodą będzie poczucie bezpieczeństwa i solidny fundament, dzięki któremu będą odporne na wstrząsy w późniejszych latach

 

 

Pan jest w roku osobistym o wibracji 9 do 09. 06.2011, po czerwcu 2011 rok osobisty o wibracji 1.

 

ROK OSOBISTY No. 9 ( do 09.06.2011)

Ten rok przynosi największą różnorodność doświadczeń jako bilans dziewięcioletniego cyklu i przygotowanie do wyboru kierunku dalszej wędrówki. To, jak przebiegnie, zależy w dużej mierze od tego, w jaki sposób odpowiedziałeś na wyzwania poprzednich lat. Możesz mieć ochotę zrzucić swoją dotychczasową skórę, rozstać się z przyzwyczajeniami, nawykami, utrwalonym obrazem twojej osoby, a także z ludźmi, z którymi związałeś swój los. Nie poddaj się panice lub sentymentom — stare musi odejść, by zrobić miejsce nowemu. Przede wszystkim wsłuchaj się w swój wewnętrzny głos — wraz z nim płynie głęboka, intuicyjna wiedza, która pomoże ci dokonać właściwych wyborów. W tym roku twoje zdolności pozazmysłowe staną się twoim sprzymierzeńcem — możesz zaufać swoim przeczuciom i wrażeniom. Jest to korzystny czas dla zgłębiania zagadnień metafizycznych i dla studiów okultystycznych.W tym okresie nastąpić może definitywne zakończenie pewnych kłopotliwych sytuacji czy związków, krępujących nas od dawna. Wszystko, co ma się skończyć, zakończy się właśnie teraz. Oznacza to zerwania i rozwody, zdrady i straty wszelkiego rodzaju. Nie trzymajmy się kurczowo przeszłości, spraw i ludzi z nią związanych. Powinniśmy wykorzystać ten, niewątpliwie nie najweselszy czas, aby dokonać bilansu z poprzednich lat, odrzucając to, co zbędne i uwolnić się od wszelkich balastów zarówno materialnych, jak i emocjonalnych. Rok ten, w swoim optymalnym wyrazie, powinien przynieść czerpanie satysfakcji z dokonań minionego cyklu, miłość, szczęście oraz głęboką wiedzę o sobie samym i prawach istnienia.

 

Proszę bardzo:)

Edytowane przez anastel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszce ten R.O. 1

 

ROK OSOBISTY No. 1 ( po 09.06 2011r.)

W tym roku należy wykazać się dużą otwartością na wszystko, co przyniesie los i z wiarą i nadzieją wykorzystać swe szansę. Trzeba zrzucić z siebie krępujące od lat więzy i zapomnieć o niemiłych doświadczeniach z przeszłości. Pamiętajmy, aby rozpocząć nowy cykl w sposób twórczy i pozytywny, gdyż od tego roku będzie zależało, jak potoczy się następne 8 lat. Rok ten jest niczym fundament, na którym powstanie nowa konstrukcja, czyli nowy etap naszego życia.

Jest to rok poważnych przemian zarówno wewnętrznych, jak i zachodzących na zewnątrz ciebie. Niektóre dokonały się zgodnie z naszą wolą, inne zaskoczyły lub sprawiły ból. Niezależnie od tego, co i jak się wydarzyło jest to nieodwracalne. Także ty nie będziesz już tym, kim byłeś dotąd. Widzisz wiele spraw i siebie samego w nowym świetle. Jeśli wszystko do tej pory szło dobrze, jesteś pełen energii i wiary w siebie, jeśli nie — musisz ją zbudować od nowa. Ta wibracja da ci siłę i wolę, inicjatywę, odwagę i moc realizacji planów. „Jeden" jest początkiem cyklu, będziesz miał więc wiele nowych pomysłów, i to nowych nie tylko dla ciebie. Możesz rozpocząć pionierskie badania naukowe, wprowadzać nowatorskie rozwiązania związane z twoją pracą lub zainteresowaniami. Dzięki twojej inicjatywie i ogromnej ambicji mogą powstać nowe przedsięwzięcia, spółki, związki, plany. Będziesz w centrum zainteresowania, w naturalny sposób obejmując przywództwo w rodzinie, w pracy, na polu społecznym. To, co zaplanujesz w tym roku, będzie godne realizacji i korzystne dla ciebie, nie bój się więc zmian, śmiało przystąp do spełniania swoich marzeń otwórz się na wszystko, co nowe. Przez cały ten rok prowadzi cię Słońce, świecisz więc jasnym blaskiem, przyciągając do siebie innych.

 

Na podstawie Czarmińskiej,"Liczby losu".

Edytowane przez anastel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo... dokładnie też tak czuje.. Ten rok dla mnie to rok pracy i wysiłku... ale najważniejsze by mieć plan... Mój mąż już zrobił bilans; zakończył stare niepotrzebne znajomości a w czerwcu czeka na swój upragniony awans.. także myślę, że wszystko i dzie ku lepszemu:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o pomoc...czy to związek karmiczny i co mamy do przerobienia?????...bo sie kotłuje niemiłosiernie...:(

 

12.05.1973r i on 02.02.1980r

z góry dziekuję za interpretację....

Kama9

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jedno pytanie luźno związane z tematem - czy pytające w ogóle wiedzą, co znaczy słowo karma? Bo inaczej to to chyba syzyfowe prace dla tych, którzy obliczają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kama9

 

Nie jesteście związkiem karmicznym, a Wasze relacje opierają sie na numerologicznej 5 a dokładniej 5/23 jak i 5/14.

14 / 5

Wolność i zainteresowanie sferą nadzmysłową.

Osoba posiadająca ją w portrecie, w poprzednim wcieleniu nadużywała wolności, sprawiając cierpienie innym. Nadużywała także innych przyjemności - narkotyków, alkoholu, seksu. Niekoniecznie uczciwie. Kierowała się wyłącznie zmysłową stroną życia, zaniedbując rozwój wewnętrzny.

W tym życiu będzie borykać się z kłopotami związanymi z tą sferą (szczegóły zależą od portretu numerologicznego): nieszczęśliwa miłość, trudności w rozwijaniu talentów,

bolesne straty materialne i uczuciowe, ciężkie doświadczenia związane z "tamtym wymiarem" (np. śmierć bliskiej osoby)

Sposób przepracowania:

Skupić się na rozwoju wewnętrznym, zainteresować duchowa strona życia. Zajmować się tym, co nas buduje. Sublimować emocje. Spróbować zapanować nad zmysłową stroną życia i nie nadużywać "przyjemności".

 

Oraz relacja może również odznaczać się wibracją 5/23.

23/5

To wibracja tzw. szczęścia do ludzi.

Jest to wibracja, która powoduje, że ludzie chcą z nami być, chcą nam pomagać, chcą z nami współpracować, widzą w nas możliwości.

To ludzie lgną do nas z propozycjami, a nie my np. musimy poszukiwać sponsora, człowieka, który zaświadczy za nas. To jest szczęście do ludzi.

Ta wibracja bardzo często może powodować, że wokół jej właściciela jest tłum ludzi i czasami mówi się tak: nikt nie jest głębokim przyjacielem, ale jeśli dziś miałabym powiedzieć kto jest mi bardziej bliski, a z kim mam lżejsze więzi to nie umiałabym tego wybrać. Czyli te relacje są na równym poziomie. Ludzie chcą nam ofiarowywać nie żądając niczego w zamian, a zwykle ludzie jak chcą coś dać to chcą w zamian coś otrzymać.

Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie Anastel :)

 

Przeczytałam wszystkie posty , zamieszczone tutaj i zgadzam się w 100% z Reniferkiem jesteś bardzo mądrą kobietą . Ja po ostatnim roku ,nie wiem może instynktownie wiem że muszę " spojrzeć " w swoje wnętrze , tam szukać odpowiedzi .Joga ? numerologia zaczełam czytać wszystko co mi wpadnie w ręce :) Chciałam Cię prosić i interpretację mojej daty urodzenia ? Czy ja też muszę sama odpracować karmę ?

 

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przychodzi taki miment na zastanowienie, coś się w życiu dzieje i mamy tą chwile dla siebie...Dobrze, że szukasz najważniejsze aby znależć dla siebie odpowiedzi a przy tym pozwolić płynąć życiu i zaakceptować zycie takie jakie jest. Wszystko przemija...Zaczęłaś czytać wszystko co Ci wpadnie w ręce, czytaj...to już zawsze jakiś krok ku zrozumieniu, zawsze coś dla siebie zatrzymasz, coś nowego odkryjesz...

 

Za chwile zrobię Ci tą interpretacje:)

 

Pozdrawiam również:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Data urodzenia 05.03.1978r. Nie posiadasz w swoim portrecie wibracji karmicznych:)

 

Droga życia: 6/33

 

Cykle życia:

 

Cykl formujący: 3 (cykl dorastania) do 05.07.2005

I okres przejściowy pomiędzy cyklem formującym a produktywnym : 05.07.2005-01.01.2009

 

Cykl produktywny: 5(cykl dojrzałości, tworzenia) 01-01-2009 - 05-11-2034

II okres przejściowy pomiędzy cyklem produktywnym a cyklem żniwnym : 05.11.2034-01.01.2036

 

Cykl żniwny: 7/25 (cykl zbierania owoców z cyklu produktywnego) po 01.01.2036

 

 

Warunki życia

 

I WŻ - 8

Pierwszy punkt zwrotny: Kulminacja wpływu: 2008-2011

II WŻ – 3/12/34

Drugi punkt zwrotny: 2017-2020

III WŻ – 2/11/20/38

Trzeci punkt zwrotny: 2026-2029

IV WŻ – 1/10/28

Czwarty punkt zwrotny: 2035-2038

Wyzwania życia

 

I wyzwanie - 2

II wyzwanie - 2

Wyzwanie główne – 0

 

 

Twoja Droga Życia to 6/33

DROGA ŻYCIA 6

 

NAUCZYCIEL

Miłość, sztuka, odpowiedzialność, służba, doświadczenie, rodzina, harmonia.

 

Twoja wibracja jest zestrojona z planetą Wenus, która symbolizuje miłość i partnerstwo. Harmonia jest najważniejszą częścią twego programu. Jest to droga, na której uczysz się podejmowania decyzji, dokonywania wyborów, droga tolerancji, sprawiedliwości, przystosowania, perfekcji i odpowiedzialności. Przyjmujesz na siebie odpowiedzialność, której wymaga od ciebie życie i udźwigniesz ją, choć może to od ciebie wymagać wielu wyrzeczeń. Masz naturę idealistyczną, łagodną i czarującą. Roztaczasz miłość i ciepło, które przyciągają dzieci, osoby stare i ułomne. Jesteś osobą gotową bić się o prawdę, prawo i sprawiedliwość. Masz dar analizy, który pozwala na zgłębienie i rozwiązanie każdego problemu. Zamiast krytykować — wpajasz ideały, nauczasz, resocjalizujesz. Lgną do ciebie ludzie z problemami, którzy czując twoją uczciwość, lojalność i mądrość, oczekują od ciebie pomocy.

 

Niestety, jesteś obdarzony także niezwykłą wrażliwością, która sprawia, że reagujesz cierpieniem na większość sytuacji wymagających odporności psychicznej. Dlatego też ta sama „szóstka", która daje oparcie innym, sama szuka często ochrony i protekcji. Jeśli jej nie znajduje, przeżywa życie śniąc je, zamiast żyć naprawdę. Najczęściej właśnie ta potrzeba ochrony skłania cię do założenia rodziny, klanu, którego będziesz przywódcą i opiekunem, sam znajdując przy okazji podporę uczuciową.

 

Bardzo ważne dla „szóstki" jest znaleźć jak najwcześniej swe powołanie. Droga ta może być drogą sławy, władzy i uznania czy to w dziedzinie finansowej, wojskowej, religijnej, politycznej, pedagogicznej czy też artystycznej. Spełniasz się tam gdzie jest okazja do roztoczenia humanitarnej opieki, przekazania swej mądrości lub przywrócenia harmonii i wzięcia odpowiedzialności na swoje barki.

 

Natomiast osoby wibrujące negatywnie, a więc te, które zmuszone są popracować szczególnie nad którąś z cech charakterystycznych dla liczby 6, będą nieznośne, trudne we współżyciu, pełne wątpliwości i sprzecznych uczuć uniemożliwiających dokonanie wyboru. Będą nieodpowiedzialne, zaniedbane, wymagające, nieczułe lub przeciwnie, gotowe zamęczyć innych swą czułością. Będą krytykowały wszystkich i wszystko, zazdrościły, obrażały się, cierpiały, że są nie rozumiane.

 

Pesymizm stanie się przyczyną twoich największych kłopotów, a nietolerancja spowodowana wygórowanymi wymaganiami wobec siebie, ludzi i sytuacji sprawi, że nie będziesz umiał cieszyć się z niczego. Będziesz dążył do perfekcji w każdej chwili swojego życia, tracąc jego smak.

 

W sprawach zdrowotnych „szóstki" muszą uważać na gardło, struny głosowe, nerki i układ moczowy. Kobiety mogą mieć problemy z narządami rodnymi. Łakomstwo może prowadzić do otyłości. Nadmierna wrażliwość i problemy emocjonalne powodują depresję, alkoholizm lub narkomanię.

 

Wibracja 6/33

 

Chrystusowe Mistrzostwo – świadomy mistrz i nauczyciel. Stajesz na piedestale i uczysz innych etyki wewnętrznej:

- moje zachowanie musi być zgodne z moim systemem wartości

- komunikacji i kontroli nad własnymi emocjami

- świadomości wiecznego ucznia

- i poszanowania wolnej woli i prawa wyboru innych – (względem siebie zdrowy egoizm – nie ciągnąć na siłę nikogo za rękę).

 

Ta energia wyraża potrzebę służenia innym poprzez przekazywanie miłości uniwersalnej. Obdarza ogromną intuicją i dostępem do wiedzy i mądrości. Tolerancja i odwaga. Posiadacz tej wibracji – opanowując swoje ciało i emocje, staje się mistrzem i przewodnikiem. Nie zapominaj, że wywierasz ogromny wpływ na otoczenie, więc używaj go świadomie i odpowiedzialnie. Służba uniwersalna. Przewodnictwo duchowe. Kontrola nad emocjami - liczba mistrzowska

 

 

Towarzyszyć Ci będą jeszcze pozostałe wibracje:

 

24/6 Problemy uczuciowe. Poświęcenie i cierpienie w miłości pomoże nam odnaleźć harmonię szóstki. Liczne podróże, czasem z przygodami. Powtarzające się zmiany miejsca pobytu przynoszą osamotnienie i separację. Przyszłość osoby, u której pojawia się ta liczba, zależy często od pomocy kobiet. Sukces wymaga poświęceń. Liczba ta może przynieść szczęśliwe życie uczuciowe, społeczne i materialne. Jeśli nasza postawa jest negatywna, stajemy się zazdrośni, uparci, a oszukani — mścimy się.

 

6/15 wskazuje na pasje, kuszenie, trudności z panowaniem nad instynktami, zmysłami, pragnieniem łatwych przyjemności i żądzą posiadania. Można popaść w skrajności, fobie, nadużycia, rozchwianie emocjonalne i histeryczne reakcje. Dojść może do rozczarowań miłosnych i zawodów, gdy magnetyczny czar będzie używany egoistycznie (do zadowalania zmysłów). Może to prowadzić do perwersji, masochizmu lub niemożliwego do spełnienia zaangażowania uczuciowego.

Trzeba zerwać więzi z osobami, które chcą nas podporządkować sobie psychicznie i wykorzystywać, i wykorzystać pozytywnie pasję, moc, wolę i wytrwałość. Sublimując uczucia uzdrowimy siebie i innych.

 

 

CYKLE ŻYCIOWE

 

CYKL FORMUJĄCY - 3

3 – Doskonalenie własnej osobowości – to kwesta, bardzo ważna dla Ciebie w tym czasie. To czas beztroski, przyjaźni, zawierania nowych znajomości – jeden z najłatwiejszych okresów w Twoim życiu. Doskonalenie osobowości – jednak nie sprzyja on samej nauce, tylko pokazaniu Twoich własnych umiejętności światu. To również nauka gospodarowania Twoją własną energią, unikając jej rozpraszania. Uwaga, aby nie spędzać czasu wyłącznie na zabawie i aby nie ingerować w cudze życie „na siłę” wbrew woli drugiej osoby – zwracając na to uwagę, wieść będziesz szczęśliwe życie zarówno uczuciowe jak i materialne. Po prostu radość i szczęście.

 

CYKL PRODUKTYWNY - 5

 

5 – „Życie z zapakowaną walizką” – to taki czas dosłownie i w przenośni. Liczne zmiany, niepewności, różnorodność, podróże. Zwracaj uwagę na to, aby nie brać na siebie zbyt ciężkiej odpowiedzialności i zadbać o minimum Twojej własnej niezależności w sferze uczuć. Płyń z życiem – akceptuj jego zmiany, świadomie je przeżywaj i wyciągaj z nich wnioski. Uważaj, aby realizacja Twojej potrzeby wolności nie szkodziła innym. Zwracaj uwagę, aby nie nadużywać zmysłów. Rozwijaj własne talenty – naucz się najpierw tworzyć, a potem współtworzyć – wzbogacając zarówno siebie jak i innych.

 

CYKL ŻNIWNY – 7/25

Okres bezpieczeństwa, spokoju i harmonii. Komfort i dobre warunki materialne. Obowiązki wobec rodziny lub społeczeństwa. Konieczność sprawowania opieki nad bliskimi lub w strukturach społecznych. Nowe zainteresowania.

 

 

 

 

1 PZ od dzieciństwa do 30 roku życia to wibracja 8 kulminacja wpływu 2008-2011

 

KLUCZ WCIELENIA - 8 - MOC REALIZACJI - SPEŁNIENIE MATERIALNE

Okoliczności w tych warunkach życia wręcz wymagają wzięcia przez Ciebie życia "we własne ręce" - i to z odwagą i determinacją. Niezbędna jest umiejętność wręcz błyskawicznego podejmowania decyzji i szybkiej oceny rzeczywistości. Ten czas sprzyja aktywności, pełnienia władzy, osiągania sukcesów i powodzenia "interesom". To również rozwój duchowy.

ZACHOWANIE "ZŁOTEGO ŚRODKA"

To nauka dbania o zachowywanie "złotego środka". Należy unikać nadmiernego ryzyka, tak, aby zawsze mieć "wszystko pod kontrolą", unikniesz wówczas ewentualnych klęsk, niepowodzeń, nagłych upadków i "problemów z prawem".

Rodzice! Tu najważniejsze jest, abyście od najmłodszych lat dawali możliwość Waszemu dziecku i wspierali proces samodzielnego podejmowania przez nie decyzji - począwszy od detali: idziecie z Nim do sklepu kupić piłkę np.: pozwólcie Mu wybrać jej kolor. Nie bójcie się Go puszczać na "głęboką wodę", ale i zadbajcie również o wcześniejszą "naukę pływania" - to przenośnie.

 

2PZ od 30 roku życia do 39 roku życia jest wibracja liczb 3/12/30.

 

(12/3) skłania do poświęceń, do pozostawania w cieniu, do pracy w grupie i zatarcia konturów własnej osobowości. Przynosi trudne doświadczenia, smutek, uleganie iluzji. Utrudnia wybory i daje poczucie winy. Prowadzi do odrodzenia, poprzez oczyszczenie z emocji, pozbycie się pragnień, osiągniecie umiejętności rozróżniania prawdy od fałszu, ważnego od nieważnego. Trzeba zgodzić się, by los „układał nam karty", uciekać z więzienia emocji, wycofywać się (chwilowo) z ufnością i zawieszać aktywność.

 

 

(30/3) wskazuje na twórczość, wymianę, komunikację, rzemiosło, handel, owocną realizację poważnych i stabilnych przedsięwzięć. Zapowiada sukces, spełnienie, zysk (niespodziewany), komfort materialny, przyjemności, miłość, harmonię rodzinną, możliwość cudownego wyleczenia z ciężkiej choroby. Ujawnia potrzebę oczyszczenia wewnętrznego. Skłania do twórczości, stymulowanej potrzebą perfekcji i poczucia bezpieczeństwa, głównie w dziedzinie literatury, muzyki i sztuki teatralnej. Negatywne aspekty mogą przynieść negatywne postawy, które przyciągać będą nieprzyjaciół i narażać na zdradę.

 

 

3 PZ od 39- 48 roku życia 2/11/20/38 .

 

11/2 Kapłan ludu – uczy swoim własnym przykładem. Posiadasz ogromne zdolności artystyczne i twórcze. To powołanie do służby uduchowionej i humanitarnej. Ta energia obdarza Cię mocą duchową, odwagą, możliwością sprawowania władzy – uznanie, miłość i oryginalność. Masz duże zdolności mediumiczne i ogromną intuicję pozwalającą osiągnąć wiedzę niedostępną dla ogółu – jednak należy tą wiedzą się dzielić, nie handlować nią! Konieczna jest harmonijna osobowość, pewna własnych możliwości i zadań, zdolna do współpracy i przyjaźni, a także usatysfakcjonowana we własnym partnerstwie. Uczysz: czyń drugiemu tak, jak chcesz, aby i Tobie czyniono.

 

 

Będziesz w tym czasie pod panowaniem mistrzowskiej 11, która mogła się odznaczać, niepewnością życiową, niepokojem…

 

11 w pozytywie daje całą gamę zdolności bardzo subtelnego postrzegania świata.

Tu intuicja, tu wrażliwość, empatia, wszelkiego rodzaju talenty, które wynikają z lotności naszego umysłu, z inteligencji – nie tylko nabytej, ale również tej wrodzonej.

11 jako wibracja mentalna powoduje bardzo często u osób obdarzonych nią, u osób z nadmiarem tej wibracji pewnego rodzaju stany wewnętrznego niepokoju. Są to niepokoje bliżej nieuzasadnione, jest to na pograniczu doszukiwania się problemu w rzeczy, która nie koniecznie jest problematyczna.

Bardzo często osoby posiadające nadmiar tej wibracji tym niepokojem nieświadomie zarażają swoje otoczenie.

Niestabilność, zmienność, która może się pojawić powoduje, że ci którzy są wokół nich nie mogą spokojnie patrzeć w przyszłość. To tak, jakby 11 wprowadzała stan chaosu trudnego do określenia.

Bardzo często osoba z 11 jest bardzo trudna do zdiagnozowania, bo nie jest do końca jasno określona, nie jest zamknięta w formie. Jest osobą, która często działa pod wpływem impulsu, pomysłu, własnej wyobraźni, co nie koniecznie jest adekwatne do sytuacji, w jakiej się znajduje.

11 ma przedziwne uczucie, że osiągając sukces nie umie się do końca z niego cieszyć. To jest tak, jakby coś jeszcze pozostawało poza sferą dosięgnięcia tego, aczkolwiek nie zawsze tak jest. To jest właśnie ten niepokój, to wewnętrzne rozdarcie.

Są to ludzie, którzy jedną nogą chodzą w chmurach, a drugą po ziemi. Są to ludzie o ogromnym wewnętrznym uduchowieniu. Problem polega na tym, że jeżeli świat wewnętrzny przejmie dominację w danym momencie nad umysłem, to wtedy jest nie do końca realizowany prawidłowo świat zewnętrzny, świat materialny.

Stąd 11 pojawiające się w dacie urodzenia oprócz pozytywu, który niosą – przysparzają też wielu problemów z własną osobowością.

Często osoba z nadmiarem tych wibracji nie umie się sama określić wobec siebie jaka jest. Trudno jest jej się zdecydować czy chce być dobra czy chce być zła, czy chce być po stronie jasnej czy ciemnej.

Dlatego bardzo często mówi się, że osoby z 11 albo są absolutnie altruistycznie nastawione do życia albo są to ludzie o nikczemnym zachowaniu, o schizmatycznych wręcz wystąpieniach w stosunku do otoczenia.

Jako partnerzy są to ludzie o tyle trudni, że nie są do końca zamknięci w formie.

Cały czas dzieje się coś w tym wnętrzu, co powoduje, że osoba z jednej strony niesie pewną ciekawość, ale z drugiej strony rozbija stabilność układu.

Osoby z nadmiarem 11, które podparte są 7, 9, jeśli podparte są w minusowych wibracjach 2, 6 dają rozpady związków, rozwody. W tym przypadku jest tak, że coś się skończyło, żeby coś się mogło zacząć.

Stąd bardzo często po takim rozwodzie, który jest sygnowany 11 w naszej piramidzie życia, wcale nie kończy się nasze spełnione życie, wręcz przeciwnie, to jest tak, jakbyśmy mieli drugą szansę zacząć od początku.

Znając i umiejąc wyciągać wnioski z naszej przeszłości możemy po prostu nie popełnić tych samych błędów, możemy po prostu nie popełnić tych samych błędów, możemy skorzystać z emocjonalnego rozwoju, który dokonywał się poprzez pewne zdarzenia w naszym życiu, aby ten drugi związek, który będziemy był związkiem dającym nam spełnienie.

Często właśnie to my powinniśmy poszukiwać takiego spokoju, harmonii i w pewnym sensie zakotwiczyć się w niej.

Wiedząc o tym, że 11 będzie wibrować niepokojem dobrze jest tworzyć związki, w których druga osoba jest bardzo stabilna, bardzo jasno określona, trwająca przy nas POMIMO.

11 często daje wpływ, który mówi o nieumiejętności do końca cieszenia się, jakby pewnego rodzaju zrealizowana ambicja wciąż budził pewien niedosyt, frustrację. U osób mających nadmiar 11 objawia się tym, że mają o sobie wysokie, często zbyt wysokie mniemanie, ale nie realizują siebie zgodnie z samooceną, tylko oczekują ze świata zewnętrznego potwierdzeń. Kiedy te potwierdzenia przychodzą, czasami może się tak zdarzyć, że zachłystują się tym aplauzem nie rozumiejąc, że w pewnym sensie sława może być czymś bardzo kruchym. Z drugiej strony, jeśli nie dostają potwierdzenia ze świata zewnętrznego łapią sytuacje depresyjne, momenty zwątpienia w sens swojego życia, w sens swojej pracy.

Są to osoby o bardzo skomplikowanej osobowości.

Ludzie, którzy mają 11 powinni popatrzeć w siebie, czy przypadkiem nie mają dziwnych humorów, które wcale nie wynikają koniecznie z otaczającego ich świata, czy ten pierwiastek autodestrukcji nie pojawia się od środka.

Ta 11 przynosi rozdarcia. Bardzo często są to ludzie, którzy tworzą 2 domy, którzy dążąc do harmonii tak naprawdę wciąż poprzez życie stawiani są w sytuacjach: nie to co ty chcesz, tylko to co jest tobie zapisane.

Negatywny obraz 11 przynosi ciągłe niezadowolenie z tego, co w danym momencie mamy, ale też po prostu nosi człowieka, gdzieś by jechał, coś by załatwiał, ale nikt nie wie co. Po co? To się okaże, kiedy to zdobędzie, ale nie zawsze to się wtedy okazuje.

 

 

 

4PZ od 48 roku życia do śmierci. 1/10/28

 

(10/1) wskazuje na odnowę, nowy cykl, nowy początek, przeobrażenie, przedziwne wypadki (wzloty i upadki), podróże. Daje szansę „rozpoczęcia raz jeszcze", inaczej, lecz w oparciu o dotychczasowe zdobycze. Utrudnia realizację projektów (Zero). Zapowiada zmiany, a wraz z nimi właściwą im niepewność, ale i możliwość sukcesu, rozsądek i spokój w dynamicznym działaniu. Zaufanie do siebie i umiejętność wcielania w życie projektów pozwala na spełnianie marzeń (często dzięki poparciu innych). Skłonność do służby społecznej.

Jeśli reakcje na zmiany są negatywne, trzeba liczyć się ze „wzlotami i upadkami", nadgorliwością, nadmiarem pragnień, poczuciem braku bezpieczeństwa.

Należy zachowywać ostrożność.

(28/10/1) wskazuje na niespodziewane zyski i straty, które zależą od postawy wobec wydarzeń. Konieczna jest uczciwość i lojalność. Liczba ta obdarza bujną wyobraźnią, poetyckim natchnieniem, pomocą ze strony kobiet, skłonnością do zabaw, podróży, spotkań (także w dużych grupach), popisywania się. Zapowiada przeobrażenie wewnętrzne poprzez doświadczenie małżeńskie (partnerskie). Współpraca przynosi zyski i sukcesy.

Przy ujemnych aspektach i emocjonalnych reakcjach na wydarzenia zdarzają się przeciwności.

 

 

Wyzwania życia:

I wyzwanie 2

2 – Służy osiągnięciu zdolności współpracy, dążeniu do wspólnego celu z zachowaniem niezależności wkładu własnej pracy – bez podstawy apodyktycznej, poddańczej i zimnie obojętnej. Pracuj nad umiejętnością słuchania, nad rozpoznaniem własnych potrzeb emocjonalnych i nad zaufaniem do własnej intuicji.

NIE BIERZ WSZYSTKIEGO DO SIEBIE –

NIGDY NIKOGO NIE NAŚLADUJ, A ZAWSZE BĄDŹ SOBĄ –

NIE ZAMIEŃ SIĘ W POCHLEBCĘ

To wyzwania znacznie uwrażliwia, na tyle, że poprzez Twoją własną nadwrażliwość możesz wszystko odnosić do siebie i głęboko przeżywać. Uważaj również na to, aby nie ulegać zbytniej drobiazgowości.

 

II Wyzwanie 2 jak powyżej

Wyzwanie główne:

 

0 – Wyzwanie 0

Przeszkód na drodze życia w okresie,kiedy to wyzwanie występuje jest albo niewiele, lub mogą one być ze wszystkich kierunków. Wyzwanie 0 nazywane jest też wyzwaniem wyboru.Mogą wystąpić trudności z określeniem co jest dla nas ważne a co najważniejsze.Osoba z tym wyzwaniem jest w pełni zdolna do analizowania sytuacji i porównywania możliwych rozwiązań. Jednak podjęcie właściwej decyzji może być trudne dla takiej osoby.Żeby sobie poradzić z tym wyzwaniem należy mieć wiarę we własne umiejętności ,uwierzyć ,że poprzez rzeczową analizę będziemy dokonywać włąściwych wyborów. To jest wyzwanie, które zwykle zależy od indywidualnych predyspozycji ich właściciela.Osoby, które wykorzystywać będą intuicję, swoją wiedzę mogą się uchronić od wielu pułapek jakie może zafundować życie.Aby sprostać wyzwaniu 0 musisz mieć kontrolę wszystkich liczb; niezależność 1, dyplomacje 2, optymizm 3, praktycyzm 4, zrozumienie i wiarę 5, dostosowanie 6, mądrość 7, konstruktywną moc 8, altruizm 9. Innymi słowy, aby sprostać wyzwaniu, 0 w twoim życiu, musisz być bardzo uzdolnioną osóbą.

 

2 na minusie – wiadomo, że są to związki, że są to relacje z kobietami. Wiadomo, że jest to sytuacja panowania nad własną psychiką, bo może występować skłonność do łapania „dołów”, do niestabilności emocjonalnej, do form wewnętrznych lęków, z którymi trudno się uporać.

 

 

Pozdrawiam :))

 

 

Gotowe!:)

Edytowane przez anastel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mam jeszcze jedną prośbę :-) Czy mogłabyś zerknąć :-)

 

Moja przyjaciółka :Lidia 06.09.1978 oraz Robert 10.03.1080 co tam u nich słychać ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to związek karmiczny. Suma dróg życia to 8/17/26/35/44... ale zdecydujący wpływ ma tutaj wibracja karmiczna 4/13 4/22

 

Związek o wibracji 8

Ta wibracja przynosi sukces, osiąganie własnych marzeń ale i dominację. Wszystko jest w waszych rękach.

Spotkaliście się w dniu o wibracji 8. To dobrze zapowiadająca się relacja.

Zasadniczym celem tego, że się spotkaliście, jest zapewnienia wam obojgu stabilizacji. To spotkanie to albo wielki sukces, albo spektakularna porażka.

Jeśli jednak na samym początku waszej podróży ustalicie jasno i wyraźnie jakie są wasze cele, jaki jest cel „was” jako tandemu - to sukces jest gwarantowany.

Przynosi spełnienie w praktycznym wymiarze, pozwala na realizację ambicji parterów. Od samego początku macie poczucie rzeczywistości, wiecie, na czym stoicie.

Macie w sobie odwagę aby walczyć o was, o siebie, o wasz związek. Jak nigdy przedtem bezbłędnie oceniacie uczucia pantera, odbieracie i odszyfrowujecie jego sygnały.

 

Uważajcie na pewien aspekt 8, który prędzej czy później się ujawni, tj. skłonność do dominacji - kluczem do szczęścia jest partnerstwo, ani dominacja ani poddaństwo.

Oboje macie takie same prawa jak i obowiązki. Nie pozwólcie też aby to co jest między wami zdominowało inne aspekty waszego życia. Macie prawo do własnych zainteresowań, przyjaciół, pasji. To nie umniejsza waszego uczucia.

Pewność siebie i stanowczość nie wyklucza wrażliwości serca. 8 to liczba pracy i ambicji.

Niech was nie dziwi to, że sporo „potu” włożycie w ten związek. W zamian otrzymacie solidne wsparcie, bezpieczny azyl, w którym zawsze ilekroć będzie potrzebowali naładujecie akumulatory.

Przyjdzie wam się również zmierzyć z wartością pieniądza.

 

 

 

Jesteście związkiem karmicznym i Wasza wspólna karma do przepracowania to karma pracy, ciepliwości w radzeniu sobie z trudnościami 4/13.

 

Lidia ma za zadanie pomóc Robertowi w jego trudnościach,a ma do tego spore zdolności, gdyż jest cierpliwa i nie ucieka przed problemem, ale także ma wiele siły wewnętrznej by sprostać o czym mówi pozytywna strona mistrzowskiej 22 u osoby pierwszej.

 

Ogólnie karma ta może również przejawiać sie w związku różnymi trudnymi sytuacjami, które będą się pojawiać aby mogły się dokonać zmiany – transformacje i w was i w związku. Ta liczba mówi, że może przyjść taki moment, że nie podołacie trudnościom, coś się skończy i każde z was pójdzie własną drogą. Ale jednocześnie podpowiada, że każde z was będzie musiało przejść wewnętrzną i trudną zmianę, zakończyć coś, odciąć się od czegoś i z czegoś zrezygnować dla dobra związku. Oboje będziecie musieli się nauczyć cierpliwości, rzetelności, skupienia i oddania. 13 to karma pracy i w tym przypadku pracy nad związkiem poprzez zmiany i transformacje każdego z was.

 

 

pozdrawiam:)

Edytowane przez anastel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myszko0209 na poczatek proponuję się zapoznać z tematem "karma", poczytać...W moich postach na poprzednich stronach jest ona opisana dość obrazowo jak i w innych w dziale "związki karmiaczne". Tam znajdziesz odpowiedzi na Twoje pytania:) Szanse na udany związek są zawsze...:))

 

Suma Waszych dróg zycia to wibracja 3

 

Związek o wibracji 3

Jaki jest wasz związek? Bardzo dynamiczny i twórczy.

To romantyczność w najczystszej swej formie, czułe słówka, pieszczoty, wyrafinowane komplementy, noce bez tchu a może i wiersze…

Choć ten romantyzm ma też swoje drugie oblicze tj. dramatyzm wymówek ,pretensji, scen zazdrości.

Potraficie się ze sobą świetnie komunikować.

Właściwie to trudno cokolwiek przewidzieć, bowiem to co się pojawiło, ciągle się przeobraża. Potraficie się spełnić i jako przyjaciele i jako małżonkowie, a zwłaszcza jako kochankowie.

Uważajcie na niecierpliwość. Naprawdę nie ma nic złego w czekaniu, w dojrzewaniu do pewnych przeżyć i emocji. Waszym zagrożeniem jest także rozproszenie i marnotrawienie tego czym obdarzacie się wzajemnie. Zbudujcie wasz własny azyl i niech tylko was dwoje ma do niego wstęp. Przyjaciele, znajomi i rodzina niech nie przekraczają tej magicznej bariery, tej bańki mydlanej, która okala wasze dusze odkąd się pokochaliście.

To wasz raj! Innym udziela się wasz entuzjazm.

 

 

Jesteście związkiem karmicznym o wibracji 5/14 ...Jest to karma pomagania, wspierania w kłopotach.

 

Związek sygnowany 5 to związek niosący przesłanie tarotowego Diabła, Koła Fortuny, a nawet i Kochanków.

Jest to ten wpływ, który mówi o nie spokojności, o niestabilności, nie poukładaniu, nadmiarze energii, która towarzyszy temu związkowi. To związek szalenie dynamiczny, w którym ciągle coś się dzieje i związek, w którym moment, gdzie już jest coś poukładane jest to ostatni moment, kiedy panuje spokój, bo obydwie strony mogą mieć tendencje do wzniecania pożarów.

 

Związek sygnowany 5 jest to związek 2 strażaków albo strażaka i podpalacza, czyli jedno gasi drugie podpala, ale to jest wymiennie. Nie zawsze jest tylko jedna strona elementem destrukcyjnym. Natomiast na pewno jest to związek wysokoenergetyczny. To może być związek, gdzie kochamy i nienawidzimy jednocześnie, gdzie byśmy zabili i za sekundę ożywiali, gdzie również może dochodzić niestety do nadmiaru emanacji tej energii, czyli mogą występować również incydenty fizycznych sparingów, nie tylko sparingów słownych, ale jest to z kolei związek, gdzie panuje bardzo silne przyciąganie erotyczne, gdzie noc ich godzi, dzień ich kłóci i to jest takie never ending story.

 

Jak uspokoić taki związek?

Jak takiemu związkowi pomóc, żeby się partnerzy nie pozabijali?

Albo się rozejść i dać sobie z tym święty spokój, albo przepracować ten związek w podróżach, czyli ludzie, których związek sygnowany jest 5 zamknięci w małym pomieszczeniu będą rozsadzać to pomieszczenie od środka. Jeśli stworzy się dla związku takie podstawy przemieszczania, podstawy dziania się, brania udziału, tworzenia jakiś nagłych dynamicznych pomysłów pt. w piątek wpadamy na pomysł, w sobotę rano jesteśmy na stoku i pół nocy szukamy po domu butów, nart, kombinezonów i faktycznie jest to związek, w którym musi istnieć rodzaj szaleństwa i właśnie w tym szaleństwie jest metoda.

 

Jeśli my będziemy chcieli racjonalizować coś to ten związek będzie związkiem jak wulkan, w nim się będzie wciąż gotowało.

Jeśli my znajdziemy możliwość, żeby ta lawa wylewała się w sposób poniekąd kontrolowany to wtedy nie będzie następowało niekontrolowane wybuchanie.

 

Natomiast to co jest ogromną siłą tego związku to jest erotyka.

 

Związek stworzony w oparciu o wibrację 5 jest związkiem, w którym nie możemy liczyć na spokój i to jest związek, w którym genialnie będą się realizować ludzie potrzebujący adrenaliny.

Wiemy, że są nieraz takie charaktery, które potrzebują tej adrenaliny bez względu na to co jest jej źródłem, czy są to silne przeżycia w świecie zewnętrznym, czy są to silne przeżycia emocjonalne to właśnie taki związek da możliwość. Jeśli ktoś o spokojnym, łagodnym charakterze, jeżeli domator chciałby tworzyć taki związek w oparciu o wibrację 5 to byłoby bardzo trudno. Jedna z osób wtedy czułaby się w takim związku niestety ciągle wystawiana za drzwi, czułaby się ciągle narażana na zburzenie bezpiecznej przyszłości.

 

Związek oparty o wibrację 5 to związek, który nie rządzi się żadnymi regułami, żadnymi zasadami i to jest siła tego związku, czyli jeśli wychodzi wspólna 5 wtedy możecie się spodziewać, że wasz związek dokładnie tak będzie wyglądał.

 

Jeśli nie chcecie zaakceptować dużej ilości adrenaliny w swoim życiu i w swoim związku i takiej niestabilności to po prostu taki związek trzeba potraktować jako romans.

To jest genialna wibracja właśnie na związki romansowe, na związki, gdzie się drze szaty, na związki, gdzie się ku sobie przedziera prze pola, lasy, morza i oceany, gdzie dopada się na chwilę i gdzie za sekundę już dzieje się coś, co od siebie odrywa lub ustawić związek w podróże, w zdobywanie, w doświadczanie, w pozyskiwanie tzw. wiedzy o sobie, ale nie poprzez opowieści tylko poprzez branie udziału wspólnie w różnych zdarzeniach, które są zdarzeniami nieracjonalnymi, gwałtownymi, które uczą nas swoich reakcji, ale też umożliwiają poznać naszego partnera w tzw. ferworze walki.

 

Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytuję:"Bo właśnie w tym moim związku choć nie ma w nim wibracji 8/26 ani 7/16, które mówią o karmicznej miłości była jakby taka telepatia, czytanie sobie w myślach.

Telepatia i czytanie w myślach może zdarzyć się w związkach karmicznych o innych wibracjach niż 8/26 i 7/16?"

 

Oczywiscie, ze tak. To co napisałaś to ogólna informacja na temat karmy.Karma to nic innego jak relacje międzyludzkie a róznią się wibracjami jakie posiadamy w portretach, kiedy np. wibracje pokrywaja się u jednej osoby w drodze zycia z punktem zwrotnym osoby drugiej. Karmy do przepracowania w związkach są rózne i inne przesłąnia za soba niosą .

 

 

Sposoby przepracowania są inne dla każdych z wibracji karmicznych.

 

 

Cytuję"A co oznacza gdy dwie osoby mają 7/16/25 w drodze życia i suma ich dróg wynosi 5/14 i nie jest to karmiczny związek? Są sobie przeznaczeni tak samo jak w przypadku związku karmicznego o wibracji 7/16?"

 

Moim zdaniem nie jest to wyłącznie fakt, że ktoś posiada w swojej drodze życia 16. Szesnastka oznacza jedynie, że osoba ją posiadająca ma coś do odpracowania w sferze związkowej ale nie tylko tam.

Związek karmiczny, moim zdaniem, to taki związek w którym spotykają się dwie osoby, które były już ze sobą w poprzednich wcieleniach.

Zresztą karmiczny nie musi od razu oznaczać tragiczny. Karmiczny oznacza po prostu powiązany z karmą, a naszą karmą może być równie dobrze zaznanie szczęścia i miłości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myszko tu nie ma spotkań przypadkowych.Kiedy jesteśmy w takim zwiazku karmicznym, ten zwiazek zawsze coś za sobą niesie. Mamy coś do odpracowania i ta osoba nam pomaga w jej przepracowaniu. Kiedy np. związek sie rozpada to moze znaczyć , że ta lekcja, zadanie zostało wykonane i każde z nich idzie w swoją stronę lub będąc w taki zwiazku rozpaść się nie musi, własną praca i zaangażowaniem obu partnerów dokonuję się transformacja i zrozumienie przerobionej lekcji i dalej mogą iść razem przez życie. Takie spotkania maja nas czegos nauczyć, wzajemnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, wiem, że spotkania karmiczne są po to żeby nas czegoś nauczyć. Ja mam takiego wrażenie, że ta karma 5/14 była po to żeby ten mężczyzna pomógł mi się czegoś się nauczyć, zrozumieć, ale dopiero po naszym rozstaniu. Ta karma już chyba została odpracowana, ale dalej jest jakaś dziwna siła, która nie daje zapomnieć i pcha mnie do niego. Teraz jak już raz na jakiś czas dochodzi do jakiejś rozmowy z nim to tylko się kłócimy, nie potrafimy się dogadać, porozmawiać normalnie jak kiedyś. A ja mam do tego cały czas jakieś dziwne przeczucie (choć może być błędne), że jeszcze kiedyś będziemy razem. Choć z wróżb wynika, że mamy się znowu kłócić i będzie tylko gorzej.

 

trzeba się odciąć od niego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myszko to juz musisz sama wiedzieć co w Twoim wnętrzu sie dzieje no i jeszce całe życie przed Tobą:)) Szczęście jest w Nas i wcale nie zalezy od bycia z kimś, tym bardziej jak ktoś przynosi nam cierpienie...Dzis mamy dzeń słoneczny więc uśmiechnij się .... Powodzenia:))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anastel, mogłabym Cię prosić o interpretację związku? Ja: 09.07.1990 i On: 23.12.1992 oraz jaką ja indywidualnie mam do przerobienia karmę, bo jak sama się za to zabieram, to coraz bardziej się w tym gubię. Chciałabym sobie w miarę to wszystko poukładać :D Z góry bardzo Ci dziękuję ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sunma Waszych dróg życia to wibracja 1/10/19....

 

Takie związki zdarzają się albo osobom o niezwykłym poczuciu własnego „ja” albo tym, którzy powinni popracować nad realizowaniem siebie właśnie przez pryzmat poczucia własnej odrębności i niezależności.

Jak się będzie rozwijać wasza relacja, to jest prawie niemożliwe do przewidzenia, bowiem 1 niesie wolność w działaniu a co za tym idzie pewną nieprzewidywalność. To z pewnością jest związek bardzo kreatywny. Czekają was nieoczekiwane zwroty, wydarzenia, czasem „niebo” czasem „piekło”, ale raczej nigdy spokojny i bezpieczny stan.

 

1 to również ryzyko egocentryzmu - bycie razem to spotkanie się dokładnie w połowie drogi, drogi waszych marzeń, oczekiwań ale i obaw. Powiedźcie sobie o nich otwarcie. Uważajcie również na drugi biegun dominacji, czyli izolowanie się.To co się dzieje między wami dziś - jest zapowiedzią jutra. Czeka was dużo pracy nad każdym pojedynczym drżeniem serca, czy to z radości czy z obawy przed odrzuceniem czy stratą uczuć ukochanej osoby.

Nie pytajcie, co będzie za rok, pięć, dziesięć. Teraźniejszość jest waszym najcenniejszym darem, poczujcie się bezpiecznie, bo macie siebie.

Inni postrzegają was dwoje jako niezwykle niezależny od inny i twórczy tandem.

 

Jest to związek o wibracji karmicznej 8/17/26/35 Ty posiadasz w drodze życia, partner w I punkcie zwrotnym. Opis ponizej:

 

Jest tu pewien wymiar tarotowego Wisielca, czyli wszystko jest rozciągnięte w czasie. Sukces jednostki uzależniony jest zawsze od ludzi, od relacji z grupą, od relacji partnerskiej, towarzyskiej.

Jeśli w czyimś portrecie , szczególnie naszego partnera zobaczymy tę wibrację karmiczną to trzeba pamiętać, że jest on szczególną osobą w naszym życiu, bo dokonuje ogromnych wewnętrznych przemian, jego obecność nadaje nowego wymiaru. Natomiast my w życiu tego partnera też jesteśmy po coś. Stąd wibracja 26 obliguje obie strony do uważności.

Tak, jak wszystkie inne wibracje karmiczne obligują tylko właściciela, tak wibracja 26 w pewnym sesie wymaga uważności oby stron.

 

Do tego wszystkiego jest to wibracja, która uczy, która również skłania, ale też i pomaga doskonalić siebie, jak również pomaga panować nad sobą. Uczy rozwijać własne wnętrze, uczy uzyskiwać stan, który nie jest stanem: nic mnie nie interesuje, ale stan: poczekam, co z tego wyniknie i podejmę słuszną decyzję.

Czasami u raptusów może się ta wibracja pojawić jako lekcja zrozumienia złożoności problemu, złożoności naszego życia, jako warunkowanego również otoczeniem. Nie tylko to, co my chcemy, nie tylko to do czego my dążymy, ale zderzamy się z oczekiwaniami i z dążeniami po drugiej stronie. Właśnie przy 26 nie wolno nam lekceważyć wpływów zewnętrznych.

 

Bardzo często ta wibracja powoduje rozwój umiejętności usłyszenia głosu intuicji. Wibracja 26 złożona jest z 2 i 6 – obydwie wibracje mówią o wewnętrznej głębi, o głosie intuicji, czyli tu szczególnie należy zaufać sobie. Należy wychodzić do ludzi, natomiast nie zawsze należy negować to, co wypływa z naszego wewnętrznego głosu.

26 uczy tolerancji, cierpliwości i co najistotniejsze, uczy empatii.

 

Zagrożeniem w przypadku tej wibracji może być tylko to, że jeżeli zbyt silnie zidentyfikujesz się ze stanem emocjonalnym drugiej osoby, to możesz mieć trudność z odróżnieniem, co jest twoim nastawieniem i nastroje, a co jest zaczerpnięte z zewnątrz. Ponieważ 26 po zsumowaniu daje 8,czyli potęgę sprawczą, to mając tę wibrację należy empatię traktować, nie jako zapadnięcie się w problem drugiego człowieka, ale jako zrozumienie, że ktoś może inaczej daną sytuację rozumieć. Co nie znaczy, że my mamy przestać identyfikować się z własnym odbiorem.

 

Poza ty, skoro my mamy pomóc, to nie możemy być słabi, nie możemy położyć się z drugą osobą i płakać, tylko musimy być silni i znaleźć rozwiązanie.

 

Jest to wibracja bardzo dobra dla finansów, ale pod jednym warunkiem – doskonałą przestrzeń finansową zaczyna się budować, ale tylko w relacji „z”. Nie ma tu miejsca na indywidualizm. To co jest tu charakterystyczne- podnosi się status materialny nasz, ale musi się podnieść również status materialny tych, którzy z nami współpracują.

Sukces materialny warunkowany jest tylko i wyłącznie tym, że nasz status, ale i tych, którzy biorą udział w danym projekcie znacznie się podnosi, dlatego że jest to wibracja relacji i ona absolutnie nie może się realizować kosztem drugiego człowieka, kosztem sytuacji obniżającej bądź zubażającej drugiego człowieka w cokolwiek.

Jeżeli ktoś z wibracją 26 wkroczy w nasze życie, to zawsze, bez względu na to jak to się zakończy, to podnosi to wymiar życia jednej i drugiej osoby.

 

26 obdarowuje materią, ale i potrafi obdarować niedosytem emocjonalnym. Powoduje, że to nasze życie emocjonalne będzie wystawione na próbę czasu, będzie wystawione na konieczność zrozumienia trudnej sytuacji, np. naszego partnera, będzie wymagało od nas otoczenia opieką partnera, jak i związku (to ta 2ka, ale i przy przy 6-wibracji ojcowskiej).

Osoba, która ma tę wibrację w swoim portrecie będzie poniekąd odpowiedzialna za to, aby chronić to, co jest delikatne i doprowadzać sprawy do szczęśliwego finału, choć czas tego doprowadzania może być bardzo długi.

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W swoim portrecie masz do przerobienia następujące wibracje karmiczne:

 

DŻ 8/17/26/35

IPZ 7/16

IIPZ1/10/19/28

III i IV PZ 8/17/26/35/44

 

Opis:

26 / 8

Władza, ekspansja, energia, relacje międzyludzkie.

Osoba posiadająca tą liczbę w portrecie, w poprzednim wcieleniu nie dokończyła pewnych karmicznych działań. W tym powinna osiągnąć mistrzostwo. Problemy mogą pojawiać się we wszystkich dziedzinach życia, zarówno w postaci chorób, jak i kłopotów uczuciowych lub strat materialnych. Wszystko cokolwiek się wydarza jest narzędziem niezbędnym do rozwoju i ... osiągnięcia mistrzostwa. Osoby z tą liczbą często żyją w dostatku i są bardzo nieszczęśliwe z innych powodów.

Sposób przepracowania:

Panować nad sobą i swoimi emocjami. Kierować się sercem i wewnętrzną mądrością. Rozwijać w sobie tą mądrość, rozwijać się duchowo, szukać właściwych nauczycieli i dążyć do Światła!"

 

wg Czermińskiej

26/8 Jest wśród długów karmicznych liczbą szczególną. Dotyczy ona relacji międzyludzkich, które będą wyznaczane przez popełnione w trakcie poprzednich inkarnacji błędy lub przeciwnie — umiejętność współżycia z ludźmi. Jej obecność oznacza, że wszystkie wydarzenia związane z tym aspektem karty są niezbędne dla rozwoju danej osoby. 8 jest liczbą władzy, energii, ekspansji, a także zręcznej i skutecznej realizacji. Daje nam ona odwagę, entuzjazm i pragnienie władzy. Władza i moc przyjdą wtedy, gdy osiągniemy mądrość wewnętrzną, a zwłaszcza umiejętność panowania nad sobą. Liczba ta może się przejawić poprzez wszystkie plany naszej egzystencji: fizyczny, emocjonalny i intelektualny. Możemy zostać mistrzami w sporcie albo spędzić życie w wózku inwalidzkim. Na planie fizycznym będziemy spotykać się z sytuacjami stresującymi, byśmy mogli rozwinąć zaufanie do samych siebie, opanować impulsywność, nauczyć się tolerancji i cierpliwości. Jest to jednocześnie korzystna wibracja dla spraw finansowych. Może sprawić, że będziemy obracać się pośród ludzi bogatych i to oni właśnie dadzą nam szansę sprawdzenia się w akcie realizacji. Wiele osób posiadających tę wibrację żyje na wysokim poziomie materialnym, ale może mieć problemy zdrowotne lub emocjonalne.

 

19 / 1

Władza i zarządzanie innymi.

Osoba posiadająca tą liczbę w portrecie, w poprzednim wcieleniu nadużywała władzy, tyranizując ludzi. Wykorzystywała i krzywdziła bezlitośnie, nie zważając na krzywdę drugiego człowieka. Cechowało ją zarozumialstwo.

W tym życiu będzie borykać się z kłopotami związanymi z tą sferą (szczegóły zależą od portretu numerologicznego): zależność od innych, brak akceptacji, wyśmiewanie i poniżanie przez innych, bycie lekceważonym i pomijanym

Sposób przepracowania:

Zauważyć drugiego człowieka i jego potrzeby. Otoczyć go ciepłem, wsparciem i miłością. Pracować, bez względu na brak akceptacji i dawać z siebie jak najwięcej dla świata. Jeśli na stanowisku - mądrze i z miłością zarządzać innymi, okazując im tolerancję i zrozumienie.

 

wg Czermińskiej

19/1 To człowiek (1) wobec innych (9). W poprzednim wcieleniu osoba ta najprawdopodobniej nadużywała władzy, była egoistyczna, zarozumiała i wykorzystywała innych, by wyróżnić samą siebie. Trud obecnej inkarnacji polegał będzie na dążeniu do wewnętrznego wzbogacenia się i poznania samego siebie, by następnie dzielić się tą wiedzą z innymi, okazując im miłość, hojność i szacunek.

 

 

16 / 7

Miłość i odpowiedzialność.

Osoba posiadająca tą liczbę w portrecie, w poprzednim wcieleniu zlekceważyła czyjeś uczucie. Być może opuściła rodzinę i dzieci. Skrzywdziła kogoś, niewykluczone, że więcej niż jedną osobę.

W tym życiu będzie borykać się z kłopotami związanymi z tą sferą (szczegóły zależą od portretu numerologicznego): nieudane, nieszczęśliwe związki, izolacja i samotność, fałszywi przyjaciele, niekorzystne przyjaźnie

Sposób przepracowania:

Powinien uczyć się dokonywać mądrych wyborów. Ponad własne zachcianki i przyjemności przedkładać dobro innych, bliskich osób. Nie oczekiwać wzajemności, lecz dawać z siebie jak najwięcej. Koniecznie pracować nad odpowiedzialnością wobec innych.

 

wg Czermińskiej

16/7 Jest to człowiek (1) wobec odpowiedzialności i miłości (6). W którymś z poprzednich wcieleń dana osoba zlekceważyła czyjeś uczucie, nie wywiązała się ze zobowiązań rodzicielskich, być może opuściła rodzinę. Dlatego dług ten przyniesie trudności w życiu uczuciowym i rodzinnym. Osoba taka będzie zmuszona zbudować relacje z drugim człowiekiem na planie bardziej subtelnym, wykluczającym egoizm, zazdrość, ambicję i współzawodnictwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez całe życie oprócz karmicznej 8/26 będą Ci towarzyszyły takze szczęśliwe wibracje jak:

 

8/17 szczęśliwa gwiazda

 

Gdzie 17 to szczególna wibracja, bo ona wskazuje na opiekę sił wyższych. To oczywiście nie koniecznie musi znaczyć, że życie nam się czerwonym dywanem ściele pod nogami, że siedząc w domu tylko wygrywamy w totolotka, aczkolwiek jest to wibracja, która może sprzyjać wygraniu, bo jest to realizacja 1 i 7. 7 – to głęboka intuicja, 1 – to umiejętność wykorzystania, czyli ja korzystam z tego, co nie jest do końca zamknięte w formie materialnej przez co mój świat materialny zyskuje wymiaru. Więc ta 17 to opieka sił wyższych, co wskazuje, że nawet jeżeli znajduje się właściciel tej wibracji w jakimś trudnym momencie, na jakimś zakręcie to pomoc przychodzi z góry. To jest czasami podszept, który pozwala nam uniknąć błędnej decyzji, który czasami mówi nam: pójdź w to miejsce, czy przyjmij tę pracę.

To jest właśnie czasami taki układ, gdzie pojawia się na naszej drodze ktoś, kto nam coś sygnalizuje, a my musimy tylko się wykazać zrozumieniem tego znaku, który został nam na drodze postawiony.

 

To jest przede wszystkim taka wibracja, która wynagradza za słuchanie własnej intuicji, za umiejętność wykorzystania nie tylko tych atrybutów, które są atrybutami materialnymi, ale przede wszystkim tego atrybutu, który pochodzi z innego wymiaru.

 

8 jako symbol nieskończoności, jako symbol ciągłości. Karta tarota – 2 denary – te 2 denary też tworzą leżącą ósemkę i co może wskazywać na żonglowanie życiem., umiejętność nie przykuwania się do jednej rzeczy, tylko umiejętność chwycenia okazji (oczywiście nie tylko taki wymiar jest tej karty).

 

Przy 17 zwykle jeśli mamy potencjał ezoteryczny, potencjał duchowy to on jednak najsilniej manifestuje się w kontekście osób trzecich, czyli wszelkiego rodzaju dar jasnowidzenia, wszelkiego rodzaju umiejętność postrzegania poza zmysłowego.

To wszystko jest MY w relacji inni ludzie. My dajemy. My dostajemy ten dar i realizujemy go na planie człowieka.

 

17 to bardzo często są te strzały jasnowidzenia, ale dla samych siebie. To taki moment, gdzie jesteśmy w stanie zobaczyć, poprzez oczywiście wgląd za ten scenariusz karmiczny, co my wykonując zyskujemy, co my odstępując możemy utracić.

To też jest umiejętność sprostania wyzwaniu adrenaliny, dlatego że bardzo często w takich sytuacjach przychodzą tzw. okazje, gdzie trzeba wszystko postawić na jedną kartę, gdzie trzeba dynamicznie to zrobić, i gdzie trzeba zaufać wewnętrznemu przeczuciu, że to jest dokładnie coś, co da mi szczęście.

 

Jako ochronna wibracja – cokolwiek w życiu by się nie działo to jest ten tzw. układ spadania na 4 łapy. To nie jest nigdy spadanie poniżej pewnego poziomu. Nawet i w takich życiowych sytuacjach, w jakichś układach wypadków, to jest coś co powoduje, że nam się nic nie stało. Wszyscy inni biorący w czymś udział ponieśli uszczerbek, a nas Matka Boska swoim płaszczem nakryła.

Nas chwilami jakby omijają jakieś gwałtowne, dramatyczne wpływy zewnętrzne.

 

To jest też wibracja, która mówi o tym, że jej właściciel w ogóle interesując się tą sferą duchową, tą sferą rozwoju, tą sferą taką trochę nie z tej ziemi, potrafi wykorzystać tę wiedzę z korzyścią dla własnej materii, bo nie możemy zapomnieć o tym, że 8 to wymiar materialnej realizacji, ale jest to zrozumienie, że materia jest tylko celem, a nie środkiem i umiejąc panować nad energią, bo wszystko w kosmosie jest energią, to umiejętność kreowania tej materii daje nam wymiar. 17 pozwala, aby nasze wysiłki nie spełzły na niczym, bo są takie wibracje, które powodują, że urobi się człowiek i nie wiele z tego dla siebie ma. Nawet jeśli pieniądze zarobi to jest jakiś problem, który powoduje, że one go nie cieszą, że to się odbywa jakimś kosztem ciężaru dodatkowego. Jeśli realizuje się emocjonalnie to np. nie może się zrealizować materialnie. Więc albo jest poczucie spełnienia albo jest poczucie zarobienia. I te rzeczy nie mogą się u niektórych ludzi zejść na jednej ścieżce.

 

Tak 17 daje tę możliwość. I do tego trzeba przykuć swoją uwagę przede wszystkim do spełnienia się dzięki tzw. szczęściu, fartowi, a jednocześnie mnogości talentów, które pojawiają się, trochę tak jak grzyby po deszczu, czyli na zasadzie: potrzebują gdzieś manikiurzystki i ja czuję, że potrafię to robić.

 

Jest to bogactwo talentu, ale zamknięte w formie energetycznej. To jest właśnie nieskończone źródło, z którego można czerpać, i które zawsze jest gotowe użyczyć swojemu właścicielowi to, co w danym momencie jest mu niezbędne do zrealizowania się na planie spełnienia swoich marzeń i poczucia szczęścia.

 

Mistrzowska 44

 

44/8 Mistrzostwo Władzy – poprzez pracę i konsekwencję, osiąga pełną kreację materialną. Praca na rzecz podnoszenia duchowej ewolucji świata. Ogromne wymagania moralne i etyczne, ogrom odpowiedzialności i niezwykłych zadań. Pamiętaj – Twoja energia, jaką wysyłasz bardzo szybko wraca do Ciebie. Panowanie ducha nad materią - liczba mistrzowska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to związek karmiczny. Opis ponizej:

 

Związek o wibracji 8

Ta wibracja przynosi sukces, osiąganie własnych marzeń ale i dominację. Wszystko jest w waszych rękach.

Spotkaliście się w dniu o wibracji 8. To dobrze zapowiadająca się relacja.

Zasadniczym celem tego, że się spotkaliście, jest zapewnienia wam obojgu stabilizacji. To spotkanie to albo wielki sukces, albo spektakularna porażka.

Jeśli jednak na samym początku waszej podróży ustalicie jasno i wyraźnie jakie są wasze cele, jaki jest cel „was” jako tandemu - to sukces jest gwarantowany.

Przynosi spełnienie w praktycznym wymiarze, pozwala na realizację ambicji parterów. Od samego początku macie poczucie rzeczywistości, wiecie, na czym stoicie.

Macie w sobie odwagę aby walczyć o was, o siebie, o wasz związek. Jak nigdy przedtem bezbłędnie oceniacie uczucia pantera, odbieracie i odszyfrowujecie jego sygnały.

 

Uważajcie na pewien aspekt 8, który prędzej czy później się ujawni, tj. skłonność do dominacji - kluczem do szczęścia jest partnerstwo, ani dominacja ani poddaństwo.

Oboje macie takie same prawa jak i obowiązki. Nie pozwólcie też aby to co jest między wami zdominowało inne aspekty waszego życia. Macie prawo do własnych zainteresowań, przyjaciół, pasji. To nie umniejsza waszego uczucia.

Pewność siebie i stanowczość nie wyklucza wrażliwości serca. 8 to liczba pracy i ambicji.

Niech was nie dziwi to, że sporo „potu” włożycie w ten związek. W zamian otrzymacie solidne wsparcie, bezpieczny azyl, w którym zawsze ilekroć będzie potrzebowali naładujecie akumulatory.

Przyjdzie wam się również zmierzyć z wartością pieniądza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też proszę.. MAM 41 LAT JEDYNE CZEGO PRAGNĘ TO ZAZNAC W ZYCIU PRWDZIWEJ MILOSCI..Jej brak straszliwie mi doskwiera... Dobra materialne sa dla mnie niczym.. chce kochac i byc kochana. Moj problem polega na tym ze gdy czuje cos fantastycznego, mezczyni do ktorych to czuje nie chca mnie... nie odwzajemniali moich uczuc... tak silnie jak ja.. Moj obecny partner jest wspanialym czlowiekiem ale traktuje mnie na dystans.. nie chce wsponoty malzenstwa... nie wiem co o tym myslec to bardzo trudny zwiazek. czy to milosc karmiczna? Czy moje poprzednie 2 zwiazki byly miloscia karmiczna? Czy mam jeszcze szanse na milosc? taka... na dobre i zle..?

 

Ja 19.01.1970

 

On1: 20.07.1964 - MOJ OBECNY PARTNER

On2: 11.01.1966 - moje jedyne jak do tej pory nieudane malzenstwo -

On3: 21.07.1980 - strasznie mentalny dla mnie zwiazek SILNE EMOCJE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do ŚwiatłoNocy:)

 

Posiadasz następujące wibracje karmiczne:

 

CP: 8/26

IPZ:4/13

 

Również mistrzowkie 11 i 33 i szczęśliwą 27

 

Opis poszczególnych wibracji:

 

13 / 4

Symbolizuje wysiłek i pracę.

Osoba posiadająca ją w portrecie, w poprzednim wcieleniu żyła na koszt innych. Zaniedbywała obowiązki, zrzucała je na drugiego człowieka, bawiła się, podczas gdy inni ciężko pracowali.

W tym życiu będzie borykać się z kłopotami związanymi z tą sferą (szczegóły zależą od portretu numerologicznego): trudne, biedne dzieciństwo, brak pracy i pieniędzy, straty materialne, konieczność ciężkiej pracy do późnej starości

Sposób przepracowania:

Należy podejmować bez wahania ciężką nawet pracę, uczyć się cierpliwości, solidności, odpowiedzialności. Pracować bez względu na rezultaty i próbować znaleźć radość w tym, co się robi. Nie oczekiwać pochwał, lecz mieć satysfakcję z własnej solidności.

 

 

wg czemińskiej

Liczba Karmiczna 13/4 związana jest z pracą, metodycznością i cierpliwością. Oznacza ona, że w poprzednim wcieleniu dana osoba zaniedbywała pracę, żyła kosztem innych. Trudności, jakie spowoduje: zmiany pracy, sytuacje wymagające metodyczności i cierpliwości w rozwiązywaniu problemów egzystencjalnych, które staną się okazją do całkowitej przebudowy swego życia.

 

Jest liczbą transformacji (często poprzez miłość).

 

13 to 1 - człowiek i 3 - ekspresja twórcza. Zredukowane do liczby 4 symbolizują człowieka twórczo zmagającego się z materią.

 

Dług 13 spłaca się podejmując trud bez oczekiwania na pomoc, tworząc i realizując poprzez wysiłek i pracę.

 

26 / 8

Władza, ekspansja, energia, relacje międzyludzkie.

Osoba posiadająca tą liczbę w portrecie, w poprzednim wcieleniu nie dokończyła pewnych karmicznych działań. W tym powinna osiągnąć mistrzostwo. Problemy mogą pojawiać się we wszystkich dziedzinach życia, zarówno w postaci chorób, jak i kłopotów uczuciowych lub strat materialnych. Wszystko cokolwiek się wydarza jest narzędziem niezbędnym do rozwoju i ... osiągnięcia mistrzostwa. Osoby z tą liczbą często żyją w dostatku i są bardzo nieszczęśliwe z innych powodów.

Sposób przepracowania:

Panować nad sobą i swoimi emocjami. Kierować się sercem i wewnętrzną mądrością. Rozwijać w sobie tą mądrość, rozwijać się duchowo, szukać właściwych nauczycieli i dążyć do Światła!"

 

wg Czermińskiej

26/8 Jest wśród długów karmicznych liczbą szczególną. Dotyczy ona relacji międzyludzkich, które będą wyznaczane przez popełnione w trakcie poprzednich inkarnacji błędy lub przeciwnie — umiejętność współżycia z ludźmi. Jej obecność oznacza, że wszystkie wydarzenia związane z tym aspektem karty są niezbędne dla rozwoju danej osoby. 8 jest liczbą władzy, energii, ekspansji, a także zręcznej i skutecznej realizacji. Daje nam ona odwagę, entuzjazm i pragnienie władzy. Władza i moc przyjdą wtedy, gdy osiągniemy mądrość wewnętrzną, a zwłaszcza umiejętność panowania nad sobą. Liczba ta może się przejawić poprzez wszystkie plany naszej egzystencji: fizyczny, emocjonalny i intelektualny. Możemy zostać mistrzami w sporcie albo spędzić życie w wózku inwalidzkim. Na planie fizycznym będziemy spotykać się z sytuacjami stresującymi, byśmy mogli rozwinąć zaufanie do samych siebie, opanować impulsywność, nauczyć się tolerancji i cierpliwości. Jest to jednocześnie korzystna wibracja dla spraw finansowych. Może sprawić, że będziemy obracać się pośród ludzi bogatych i to oni właśnie dadzą nam szansę sprawdzenia się w akcie realizacji. Wiele osób posiadających tę wibrację żyje na wysokim poziomie materialnym, ale może mieć problemy zdrowotne lub emocjonalne.

 

 

Mistrzowska 11 ( o liczbach mistrzowskich więcej w dziele wibracje mistrzowskie)

 

To dziewięć lat współistnienia w przyjaźni, miłości, korzystając ze zdolności do mediacji i dyplomatycznych rozwiązań kryzysów. Cierpliwość i dyskrecja, prostota i skromność oraz naturalna gościnność sprzyjają życiu towarzyskiemu, spółkom i małżeństwu. Wewnętrzny spokój i tolerancja budzą zaufanie innych. Nie masz jednak zapewnionej stabilizacji, należy dbać o zdrowie fizyczne i psychiczne. Ogólnie, aby dokonać czegokolwiek, potrzebujesz pomocy innych.

Niebezpieczna jest nadmierna uczuciowość, pasywność i wątpliwości, naiwność, obojętność i hipokryzja, prowadzi to do zdrady, braku pracy, oszustwa i rozwodu.

Mistrzowska 33

 

Jest to wibracja, która uosabia wiedzę, mądrość, harmonię, tolerancję, wyrozumiałość, spełnienie. Ponadto, osobom z tą liczbą mistrzowską, przypisuje się wspaniałomyślność, szlachetność, kierowanie się w życiu dobrymi intencjami, współczucie, wrażliwość i wielkie uduchowienie. Oznacza łagodne usposobienie, oddanie, ciepło i opiekuńczość w szerokim zakresie. Jeśli wibracja jest wyrażana pozytywnie, to mamy do czynienia z człowiekiem spełnionym, zrównoważonym, roztaczającym opiekę nad innymi, służącym radą i pocieszeniem. Ponadto osoby takie są zawsze chętne do pomocy, wyzbyte egoizmu, kierują się dobrem innych, mają wewnętrzne poczucie sprawiedliwości, są cierpliwe, wyrozumiałe i uczciwe. Przestrzeganie zasad moralnych, kierowanie się w życiu dobrem jest dla nich niezwykle istotne. Wibracja 33 oznacza również prawdomówność, przewodnictwo duchowe, umiejętność panowania nad emocjami, dążenie do rozwoju osobistego i do osiągnięcia harmonii wewnętrznej. Łagodność, spokój emanujący z osób z wibracją mistrzowską 33, sprawia, że ludzie do nich lgną, szczególnie tacy, którzy potrzebują wsparcia, pocieszania, podniesienia na duchu i dobrej rady. 33 mają zdolność do wyciszania u innych nadmiernych, niedobrych emocji. Często posiadają wspaniałe zdolności terapeutyczne. Doskonale sprawdzają się jako doradcy duchowi, nauczyciele, psychologowie. Mają nadzwyczaj dobrze rozwiniętą intuicję.

Osobom z wibracją 33 nie można również odmówić cieszenia się dużym uznaniem i szacunkiem. Wobec siebie są bardzo wymagające i najlepiej czują się, jeśli mogą służyć pomocą innym.

Wibracja negatywna 33, może niestety przejawiać się w zbytnim idealizmie, buntowaniu się, robieniu wielkich rzeczy dla publiki, na pokaz. Możliwa jest również nerwowość, skłonność do popadania w uzależnienia, zaniedbywanie obowiązków, niepowodzenia w osiągnięciu sukcesów zawodowych, problemy z utrzymaniem się, wręcz poważne kłopoty finansowe.

 

Wibracja 27 to tak zwana szczęsliwa gwiazda.

 

jest to wyjątkowa wibracja, można ja nazwać wibracją mającą karmiczną spuściznę, wibracją wielkiej mocy duchowej choć trzeba nad tym pracować bo łatwiej jest budować swoje wnętrze, kiedy nie musimy się konfrontować z codziennością.

O tworzeniu głębokiej więzi emocjonalnej łatwiej się mówi,trudniej się ją jednak buduje w zderzeniu z prozą życia,dlatego ta wibracja pojawiając się w portrecie mówi,że osoba taka nie może przedkładać rozwoju wewnętrznego i realizacji własnej osobowości nad tworzenie ziemskiej relacji partnerskiej,nawet jeśli ta relacja nie byłaby relacją na całe życie.

Cała głębia tej wibracji, wszystkie dodatkowe talenty duchowe uruchamiają się dopiero w kontekście pracy nad sobą na rzecz drugiego człowieka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roksada:)

 

Ogólnie przez całe życie będzie Ci towarzyszyła wibracja 1/19, którą będzie trzeba przepracować:

 

Odrodzenie, realizacja.

To człowiek(1) wobec innych (9). W poprzednim wcieleniu osoba ta najprawdopodobniej nadużywała władzy, była egoistyczna, zarozumiała i wykorzystywała innych, by wyróżnić samą siebie. Trud obecnej inkarnacji polegał będzie na dążeniu do wewnętrznego wzbogacenia się i poznania samego siebie, by następnie dzielić się tą wiedzą z innymi, okazując im miłość, hojność i szacunek.

Życie przyniesie ci wiele trudnych sytuacji i gwałtownych zmian, by wypróbować twoją wewnętrzną autonomię i samodzielność myślenia. Możesz również ponieść straty materialne. Chaotyczne działania i utrata energii sprawią, że będziesz wciąż rozpoczynać od nowa. By spłacić dług, należy przejąć inicjatywę, wykazać niezależność i przede wszystkim zauważyć drugiego człowieka, otworzyć się na jego potrzeby. Nawet jeśli nie zostaniesz doceniony tak, jak tego pragniesz, będziesz rozprzestrzeniać światło, którym jest zrozumienie życia.

 

 

 

Z panem nr.3 wyglądało to tak:

 

Pisana Wam świetna przyjaźń z perspektywą na małżeństwo,ale są i zagrożenia jakie się mogą pojawić. Ogólnie pisane Wam szczęśliwe małżeństwo , o czym świadczy wibracja 37/1 Sukces i udane małżeństwo (zwłaszcza dla kobiet). Szczere przyjaźnie, na które można liczyć, zarówno jeśli chodzi o uczucia, jak i o pieniądze. Niebezpieczeństwo nadmiernego rozmachu, przerostu pragnień. Magnetyzm. Pociąg do dalekich podróży. Praca za granicą. Negatywnie może się to objawić jako natura pełna wewnętrznych konfliktów, nieuczciwa i gwałtowna, używająca wszystkich środków, by osiągnąć cel.

A zagrożeniem dla Was może być Uczuciowość. Ograniczenia. Błędy w wyborze partnerów spowodowane przywiązywaniem nadmiernej wagi do sfery seksualnej. Niewierność, uwodzicielstwo. Zerwanie, które może spowodować wewnętrzne przebudzenie. Osoba, która wyraża tę wibrację, jest gotowa dzielić się z innymi, pod warunkiem że wszystko dzieje się w zgodzie z jej przekonaniami i że nikt nie próbuje jej zdominować. Dzięki umiejętności taktownego wyrażania własnej woli, jest znakomitym szefem. Lubi być w centrum zainteresowania. Szczęśliwe dzieciństwo i związane z nim wspomnienia dają stałość charakteru i odwagę odkrywania nowych lądów. Jeśli jednak reagujemy negatywnie, stajemy się infantylni i nieodpowiedzialni, przyciągając do siebie bezmyślne i płytkie towarzystwo.

Trzeba starać się panować nad zmysłami i doceniać to co najbardziej wartościowe,a wtedy wiele kłopotów można uniknąć:)

 

 

Z Panem nr.2 relacji karmicznej nie było a związek posiadał wibracje 8

 

Związek o wibracji 8

Ta wibracja przynosi sukces, osiąganie własnych marzeń ale i dominację. Wszystko jest w waszych rękach.

Spotkaliście się w dniu o wibracji 8. To dobrze zapowiadająca się relacja.

Zasadniczym celem tego, że się spotkaliście, jest zapewnienia wam obojgu stabilizacji. To spotkanie to albo wielki sukces, albo spektakularna porażka.

Jeśli jednak na samym początku waszej podróży ustalicie jasno i wyraźnie jakie są wasze cele, jaki jest cel „was” jako tandemu - to sukces jest gwarantowany.

Przynosi spełnienie w praktycznym wymiarze, pozwala na realizację ambicji parterów. Od samego początku macie poczucie rzeczywistości, wiecie, na czym stoicie.

Macie w sobie odwagę aby walczyć o was, o siebie, o wasz związek. Jak nigdy przedtem bezbłędnie oceniacie uczucia pantera, odbieracie i odszyfrowujecie jego sygnały.

 

Uważajcie na pewien aspekt 8, który prędzej czy później się ujawni, tj. skłonność do dominacji - kluczem do szczęścia jest partnerstwo, ani dominacja ani poddaństwo.

Oboje macie takie same prawa jak i obowiązki. Nie pozwólcie też aby to co jest między wami zdominowało inne aspekty waszego życia. Macie prawo do własnych zainteresowań, przyjaciół, pasji. To nie umniejsza waszego uczucia.

Pewność siebie i stanowczość nie wyklucza wrażliwości serca. 8 to liczba pracy i ambicji.

Niech was nie dziwi to, że sporo „potu” włożycie w ten związek. W zamian otrzymacie solidne wsparcie, bezpieczny azyl, w którym zawsze ilekroć będzie potrzebowali naładujecie akumulatory.

Przyjdzie wam się również zmierzyć z wartością pieniądza.

 

Z Panem nr.1 jest związkiem karmicznym .Z sumy dróg życia to 3, lecz decydujący wpływ kilku wibracji 2/11/20.

 

Związek o wibracji 3

 

3 jest wibracją jowiszową, artystyczną. Wprowadza do związku nadmiar ludzi, wprowadza ten moment, gdzie dość trudno jest o intymność, o ustalenie konkretnych reguł, konkretnych zasad. Często może być to związek, w którym nasi znajomi właściwie nie opuszczają naszego pokoju.

Wibracja 3, która towarzyszy związkowi wnosi niebezpieczeństwo układów trójkątnych, nie tylko trójkąty damsko – męskie. Te trójkąty są również wpisane, jako sytuacja obecności naszych rodziców, naszego rodzeństwa zbyt intensywnie w naszym życiu.

3 jest nadmiarem stosunku do 2, a nie niedoborem do stosunku do 4, jest czymś pośrednim.

Bardzo fajna wibracja, jeśli chodzi o związki, które są związkami wolnymi, nieformalnymi, gdzie tworzymy przestrzeń, w której każda z osób ma miejsce na tworzenie swojej indywidualnej przestrzeni.

Zupełnie nieźle będą się pod tą wibracją realizowały związki ludzi medialnych, ludzi, którzy pracują na scenie. Zupełnie fajnie będą się realizowały w ogóle związki, których obydwoje tworzą odrębne kręgi towarzyskie i poprzez to połączenie łączą też te kręgi.

Natomiast będzie to szalenie uciążliwa wibracja dla kogoś, kto chce spokoju, sielskości, bo może być problem z niezamykaniem się drzwi w tym domu.

Zresztą często, jeżeli u dzieci w dacie ur. występuje silnie aspektowana 3 to jest to informacja, że dom, w którym się wychowywały był domem, przez który przetaczały się tabuny ludzi. Stąd bardzo często u tych dzieci będzie np. 6 lub 2 w minusie, co wskazuje na to, że pomimo całej przyjemności rozrywkowości tego domu dziecko nie dostało tego skupienia na sobie. Dziecko może mieć niedobór energii mamy nie dlatego, że ta mama go odsunęła od siebie, ale dlatego że ta mam była ciągle zajęta goszczeniem innych ludzi.

3 to również gesty teatralne, więc wszelkiego rodzaju trudne momenty w takim związku będą się rozgrywały trochę jak na scenie, będą pełne dramatyzmu, pełne gestykulacji, będą również odbywały się na forum, czyli związek sygnowany 3 nie załatwia spraw w 4 oczy. Zawsze do tego jest widownia i to czy się przytulają, czy się kłócą to nadmiar osób bierze w tym udział. Stąd są to bardzo związki, które nie dają nam tzw. prognozy do tego ostatniego dnia, póki nas śmierć nie rozłączy.

Aczkolwiek, jeśli rozumiemy tę wibrację to wtedy albo zaakceptujemy albo po prostu nie wchodzimy w taki związek. Ustalmy, że jest to związek na jakiś czas, w którym mamy przeżyć miło czas, ale nie oczekujmy od takiego związku, że da nam poczucie intymności, poczucie bezpieczeństwa, poczucie jakiegoś wpływu na wspólną przyszłość.

 

 

Decydujący wpływ na wasze relację ma 2/11/20, którą Pani posiada w I punkcie zwrotnym, Pan w drodze życia.

 

Macie szanse na prawdziwe partnerstwo i życie rodzinne. Potraficie się wspierać i twórczo rywalizować.

Tak jak w dniu poznania, tak i dalej będziecie dla siebie przede wszystkimi życzliwymi kompanami.

Dajecie sobie cierpliwość, życzliwość i radość z bycia razem.

2 niesie satysfakcję uczuciową i związek przez duże „Z” oparty na przyjaźni.

 

Jednak nie powinniście rozpływać się w partnerze. Każde z was jest odrębnym bytem, istotą, macie granice i odrębność swoich umysłów i emocji.

Zatem partnerstwo to nie to samo co zależność i podporządkowanie.

2 to także uzewnętrznianie uczuć, zapewne jesteście tą parą, która czule się obejmuje i całuje nawet w miejscach publicznych.

Przez wasze otoczenie jesteście postrzegani jako zgodne i pokrewne dusze.

 

Opis podwibracji:

 

(11/2) wskazuje na uduchowienie, humanitaryzm, inspirację, drogę do mistrzostwa. Nie sprzyja sferze materialnej i karierze. Zapewnia jednak moc i odwagę. Pomaga w odnoszeniu sukcesów, zdobywaniu uznania i sławy.

Przy realizacji negatywnej przynosi drogę Dwójki, obciążoną biedą i goryczą zmarnowanych szans. Trzeba pracować z egocentryzmem i narcyzmem, rozwijać intuicję i wyższą inteligencję (wyższy stan świadomości).

Skłania do „wysokich lotów" i pracy nad zakorzenieniem się w rzeczywistości, do zasiania marzeń w żyznej glebie. Zapowiada: w sensie pozytywnym: sukcesy, uznanie, miłość, oryginalność, dążenie do władzy; w sensie negatywnym: klęski, napięcia nerwowe, trudne stany emocjonalne, wahania, melancholię, skłonność do rozpaczy. Aby to przezwyciężać, trzeba dzielić się swą wiedzą wewnętrzną i oświeceniem.

 

(20/2) wskazuje na przebudzenie, niespodzianki, otwarcie na wiedzę. „Przejrzymy na oczy", w czym pomoże nam intuicja i wyobraźnia, i uwolnimy się od przyziemnych aspektów rzeczywistości. Czekają nas niespodziewane wydarzenia rewolucjonizujące życic (w sensie pozytywnym) i przynoszące nagrody za wysiłki. Interesować nas będzie sprawiedliwość i medycyna. Grozić moze rozwód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest już odpowiedź, fantastycznie i dziękuję :) Muszę sobie to wszystko przerobić ale dużo się zgadza. Cieszę się, że nie mamy karmy z partnerem, może dlatego jest nam łatwo iść przez życie :)

 

Skoro nie ma kolejki to prosiłabym o sprawdzenie jeszcze jednej relacji:

ja 02.01.1979

on13.11.1974

 

Jeśli nie sprawi to problemu. Dziękuje i pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To również nie jest relacja karmiczna:)

 

Jest związkiem uczuciowym, opartym na emocjach i sentymentach. Wymaga bardzo dużo delikatności oraz wzajemnej uprzejmości i szczerości.

Edytowane przez anastel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To również nie jest relacja karmiczna:)

 

Jest związkiem uczuciowym, opartym na emocjach i sentymentach. Wymaga bardzo dużo delikatności oraz wzajemnej uprzejmości i szczerości.

 

To świetnie, że tutaj też nie ma karmy :) dziękuję, za poświęcony mi czas.

 

Pozdrawiam ciepło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roksada..cytuję: "Ja też proszę.. MAM 41 LAT JEDYNE CZEGO PRAGNĘ TO ZAZNAC W ZYCIU PRWDZIWEJ MILOSCI..Jej brak straszliwie mi doskwiera... Dobra materialne sa dla mnie niczym.. chce kochac i byc kochana. Moj problem polega na tym ze gdy czuje cos fantastycznego, mezczyni do ktorych to czuje nie chca mnie... nie odwzajemniali moich uczuc... tak silnie jak ja.. Moj obecny partner jest wspanialym czlowiekiem ale traktuje mnie na dystans.. nie chce wsponoty malzenstwa... nie wiem co o tym myslec to bardzo trudny zwiazek. czy to milosc karmiczna? Czy moje poprzednie 2 zwiazki byly miloscia karmiczna? Czy mam jeszcze szanse na milosc? taka... na dobre i zle..?"

 

Zawsze jest szansa na odwzajemnioną miłość. Moze zbyt wiele oczekujesz od partnera, moze za bardzo chcesz? I tym samym oddala sie to od Ciebie jeszcze bardziej. Szczeście jest w nas samych, jeśli znajdziemy w sobie to przełoży sie na zycie. Skoro sie nad tym zastanawiasz, to znaczy ze coś gdzieś nie gra. To, że nie wyszło w poprzednich zwiazkach nie nalezy nadinterpretować pojęcia "karmy" bo to każde codzienne relacje międzyludzkie. Czasem takie związki sa skazane na niepowodzenia bo jedna z osób nie chce podjąć nauki, lekcji do przerobienia. Związki to czasem ciężka praca ale jeśli jest miłość, szacunek i oparcie warto się zastanowić co z tym zrobimy. Tak naprawde to od nas samych zależy czy podejmiemy to ryzyko czy odetniemy się i rozpoczniemy od nowa z kimś nowym budować zwiazek.

 

Kliknij w link ponizej:)

 

http://www.ezoforum.pl/rozwoj-duchowy/40701-ziarenko-bolu.html

Edytowane przez anastel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anastel...

Bardzo Ci dziękuję odpowiedziałaś mi błyskawicznie:) To niesamowite.. Muszę Ci powiedzieć, że w tym co Ci wyszło jest naprawdę bardzo dużo tego, co dostrzegam w swoim związku. Będę o niego walczyć, bo miłość bezprzecznie jest.. Moje uczucie jest silne, choć czuję pewne niedosyty... ale wciąż mam nadzieję, że będzie coraz lepiej. Walczę o ten związek, bo wiem, że to co czuję jest prawdziwe, szczere i czyste. Nie chcę stracić tego partnera ponieważ bardzo rzadko się zako****ę, długo leczę rany... Nie chciałabym być z kimś bez miłości... Nie potrafię.. Nie o to chodzi w życiu. Znam ludzi, którzy mogliby mi dać więcej, ale ja do nich nic nie czuję .. Całe życie staram się być wierna mojemu sercu i jego słuchać. :)

Jak długo trzeba się uczyć by móc sobie obliczać takie rzeczy?:) To cudowne, że potrafisz powiedzieć tyle o związku..

Bardzo bardzo dziękuję.:*

Zapytam Cię jeszcze o 2 osoby... jako partnerów.

 

On 4: 5.01.1987

On 5: 5.09.1980

 

Ja 19.01.1970

 

Z góry dziekuję..

 

Mam takie pytanie czy organizujesz może jakieś kursy "wiedzy tajemnej":):)?:)

Ja interesuję się naturalnymi metodami leczenia medycyna chińską i indyjską i dietą szczególnie kuchnia pięciu przemian. Praktykuję reiki i korzystam z leczniczych właściwości kamieni. Fascynują mnie tematy z wiązane z ezoteryką.

Pozdrawiam:)

 

roksada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ważne by kierować się własnym wnętrzem:))

 

Zrobię iterpretację ale moze jutro, dzis jestem tu na chwilkę:)

 

P.S. Dziekuję za te słowa ale troche mnie przeceniasz. Te relacje zwiazków opisuję na podstwie dostępnej literatury i dzięki zdobytej wiedzy tu na forum, no i też z własnego doświadczenia. Zajmuję się tym z zamiłowania i przyjemnosci, nie robię tego zawodowo. Jeśli mogłam jakoś pomóc to bardzo sie cieszę :)

 

Jeśli wejdziesz w dział numerologia tam jest wszystko co związane z tym tematem, warto poczytac, jeśli Cie interesuje:):)

 

Pozdrawiam ciepło:)

Edytowane przez anastel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Probowalam usunac moj post w innym temacie o zwiazkach karmicznych, jednak sie nie udalo.

 

Bardzo bym jednak prosila o sprawdzenie relacji. Caly czas cos mi podpowiada, ze to jeszcze nie koniec naszej znajomosci, dlatego jestem bardzo ciekawa, czy to zwiazek karmiczny, czy nie.

 

ja: 12.03.1990

on: 04.03.1986

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roksada z Panem nr. 4 nie ma powiązania karmicznego a taki związek miałby wibrację 5:

 

Związek o wibracji 5

Wibracja 5 to magnetyzm i uwodzicielstwo. To potrzeba ciągłych zmian, doświadczeń.

Takie związki bardzo często zaczynają się piorunująco, przebiegają burzliwie a kończą gwałtownie. To dlatego, że 5 przede wszystkim działa na wasze zmysły. Zapowiada między wami ekscytację i chemię.

Czy macie szansę na coś więcej? Zawsze warto spróbować, jeśli do namiętności i zaangażowania dołączycie szczere uczucia i bliskość - to kto wie, może będzie to nie tylko związek ciał, ale i dusz?

A jeśli nie wasza namiętność zdominuje wszystko i niczym przysłowiowy słomiany ogień zgaśnie równie szybko, co i się rozpali - to też jest to jakieś doświadczenie. Wyciągnijcie z niego wnioski na przyszłość.

Jeśli oboje jesteście gotowi na romans, bez zbędnych pytań, bez obietnic i deklaracji, chcecie cieszyć się sobą, macie wspólne pasje, to z pewnością spotkaliście w bardzo odpowiednim dla siebie dniu.

5 gwarantuje podróże, w różne kraje i te geograficzne i nie.

To eskapady w krainy mentalne, w krainy seksualnych odkryć, to odkrywanie waszych ciał i potrzeb, to wspólne tropienie ciekawostek nowinek z ulubionych dziedzin.

A minusy - no właśnie, 5 to niestałość, zmienność, nadmierna impulsywność a przede wszystkim niedojrzałość zachowań. Wasz związek to prawdziwy rolercoster - uwaga, tu nie ma hamulca, więc trzymajcie się mocno! Popracujcie też nad wyznaczeniem granic waszej wolności, każdego z osobna jak i obojga razem!

Kluczem może być nauczenie się bycia dla siebie oparciem, dialogu a zwłaszcza zaakceptowania waszej odrębności i indywidualności

 

Z Panem nr. 5 również nie... a relacja takiego związku daje wibracje 6:

 

Jeśli coś się rodzi w dniu o wibracji 6, a zwłaszcza jeśli jest to uczucie między mężczyzną i kobietą, to z pewnością jest to znajomość, która ma duże szanse stać się związkiem na całe życie.

Z tym, że to nie jest czas zabawy i beztroski, a raczej wspólna duchowa ścieżka wymagająca czasem wyrzeczeń.

Energia 6 przynosi harmonię, dynamizm, odpowiedzialność oraz ogromną potrzebę miłości, głębokiego związku z drugim człowiekiem.

Jeśli będziecie wibrowali na pozytywnej stornie tej liczby, to czeka was harmonia, poczucie partnerstwa i przynależności, a przede wszystkim miłość.

Ten związek wymaga odpowiedzialności i zobowiązania. Macie spore szanse osiągnąć stabilizację uczuciową. Waszym udziałem może stać się dom, rodzina, małżeństwo.

 

Trzeba uważać przed nadmiernym idealizowaniem zarówno partnera jak i waszego uczucia a także przed „sztywnością” zasad. Związek serc, dusz, ciał i umysłów, jest na swój sposób żywy. Tak jak człowiek zmienia się, dorasta, ewoluuje, dlatego nie zaplanujesz go na zaś. Pozwól czasem sprawom toczyć się swoim torem. Z pokorą przyjmując zarówno wzloty jak i życiowe zakręty. Antidotum na napięcia i konflikty niech będzie kompromis. To tajemnica udanych związków i szczęśliwych małżeństw.

Dwie osoby tworzą związek, obie mają prawa i obowiązki, oboje „biorą” zarówno w sensie emocjonalnym jak duchowym, ale obie też dają.

 

Powodzenia i pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Izabela Wasza suma dróg życia daje wibracje 2, Jesteście zwiazkiem karmicznym i jest tu do przepracowania wibracja karmiczna 7/16.

 

pierwsza wibracja mówi, że macie szanse na prawdziwe partnerstwo i życie rodzinne. Potraficie się wspierać i twórczo rywalizować.Tak jak w dniu poznania, tak i dalej będziecie dla siebie przede wszystkimi życzliwymi kompanami. Dajecie sobie cierpliwość, życzliwość i radość z bycia razem. 2 niesie satysfakcję uczuciową i związek przez duże „Z” oparty na przyjaźni.

 

Jednak nie powinniście rozpływać się w partnerze. Każde z was jest odrębnym bytem, istotą, macie granice i odrębność swoich umysłów i emocji.Zatem partnerstwo to nie to samo co zależność i podporządkowanie.

2 to także uzewnętrznianie uczuć, zapewne jesteście tą parą, która czule się obejmuje i całuje nawet w miejscach publicznych. Przez wasze otoczenie jesteście postrzegani jako zgodne i pokrewne dusze.

 

Natomiast 7 to szczególnie dość trudna relacja, bo 7 mówi o głębokim dojrzewaniu wewnętrznym, więc związek będzie przechodził pewnego rodzaju transformacje, ale na poziomie głębi emocjonalnej i głębi mentalnej, a nie na poziomie fizyczności. Tu też występuje takie przesłanie, że ta 7ka rozbije ten związek gdzieś, na którymś poziomie...

 

Ta wibracja pokazuje, że może lub mogła pojawiać się u Was niecierpliwość, impulsywność i należy się wystrzegać tych cech, a także ryzyka, gdyż ograniczają one naszą inteligencję i umiejętność wyprowadzenia w pole przeciwnika. Liczba ta może spowodować oddalenie od kochanej osoby lub problemy zdrowotne. Rozczarowanie miłosne, zerwania, separacja małżonków, rozpad spółki, walka i procesy, to doświadczenia pojawiające się, by umożliwić nam głębsze poznanie samego siebie. Jeśli narzucimy sobie dyscyplinę i będziemy cierpliwi, nasz rozwój będzie się odbywał z pomocą kosmiczną. Dzięki dyskrecji i mądrości zdobędziemy zaufanie innych. Pomimo naszych czasami nazbyt gwałtownych reakcji, zostaniemy docenieni za szczerość i poczucie humoru.

Może być także do przepracowania między Wami również rozczarowanie. Relacja zmienna, która raz daje nadzieję, innym razem rozczarowanie. Wojna i pokój. Realizacja planów i spełnione nadzieje. Wielka, romantyczna miłość. Cele osiągane są dzięki oryginalności i inicjatywie. Brak stabilizacji w życiu. Natura dyskretna i cicha w życiu osobistym. Osoba taka wie, kiedy powinna mówić, a kiedy słuchać. Woli życie spokojne, ale jest gotowa włączyć się błyskawicznie do akcji, jeśli tylko nadarza się okazja. Niezależnie od wykonywanego zawodu, zawsze ma do zaoferowania twórcze i konstruktywne pomysły. Jeśli odpowiada na wibracje negatywnie, ma skłonność do obżarstwa, nadużywania alkoholu i złego towarzystwa.

Pojawić się mogą i przeciwności inne, jednak jedno z Was będzie umiało posłużyć się wnioskami z doświadczeń i radzić sobie z przeciwnościami. Będziecie mieć zaufanie do siebie i wiarę. Pociągać Was będzie duchowa strona życia. Należy pozbyć się zazdrości i unikać plotkarstwa raniącego innych. Trzeba nauczyć się rozróżniania prawdy od fałszu, a wówczas wszystko będzie się lepiej układać :).

Ale jeśli było złe to jest to po to by przepracować karmę i ewoluować duchowo, jak widać warto się czasem pomęczyć by potem dobrze było bo możliwe tu spełnienie i ewolucja duchowa po okresie ciężkich doświadczeń. W sytuacjach wymagających zdecydowania, szybkich wyborów, w obliczu ruiny życiowych planów uczymy się rozumieć nasze emocje, pozwalamy sobie pomóc, uczymy się opierać decyzje na przeczuciu i doświadczeniach z przeszłości. Ponadto szczęśliwe małżeństwo oparte na porozumieniu duchowym. Współpraca. Dyplomacja. Dystans, ostrożność i ambicja. Należy dbać o wyrównaną proporcję między pracą a odpoczynkiem pod groźbą utraty równowagi we wszystkich dziedzinach życia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zaskoczona taka odpowiedzia. Dziekuje bardzo :].

 

Niestety wszystko sie juz skonczylo, rozstalismy sie. Chociaz...Nigdy nic nie wiadomo. Na razie jestem na etapie otrzasania sie z tego wszystkiego i szukania samej siebie, jednak jak gdzies wspomnialam, to czuje, ze to nie koniec. Sama nie wiem czemu...Dodam jeszcze, ze 7 to moja liczba poprzez date urodzenia. Duzo tych 7 w moim zyciu :]

 

Dziekuje jeszcze raz!!! :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam czy na podstawie tych danych można stwierdzić czy taki związek ma jakieś szanse? Z góry dziękuję za odpowiedź

Data urodzenia: 01-11-1969

 

 

4PZ--------------------9/18/27/36---------------------4PZ

3PZ------------------2/11/20/29/38--------------------3PZ

1PZ----------3/12----------------------8/26-----------2PZ

C-------2/11----------------1----------------7/25-------C = 1/10/19/28/37

1WW------------1----------------------6 v 5|4---------2WW

WG----------------------5 v 3|4------------------------WG

 

Data urodzenia: 28-12-1959

 

 

4PZ--------------------9/18/27/36---------------------4PZ

3PZ----------2/11/20/29/38/47/56/65/74/83/92----------3PZ

1PZ------4/13/22/31/40-------------7/16/25/34/52------2PZ

C-------3/12--------------1/10/28------------6/24-------C = 1/10/19/28/37/46/55/64

1WW------------2-----------------------5 v 3----------2WW

WG------------------------3 v 1------------------------WG

 

Drogi życia

Pierwsza osoba: 1/10/19/28/37

Druga osoba: 1/10/19/28/37/46/55/64

Suma dróg życia: 2/11/20/29/38/47/56/65/74/83/92

 

 

Związek karmiczny: TAK

 

Pierwsza osoba

DZ: 1/10/19/28/37

1PZ: 3/12

CP: 1

 

Druga osoba

DZ: 1/10/19/28/37/46/55/64

1PZ: 4/13/22/31/40

CP: 1/10/28

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo proszę o sprawdzenie, czy jestem w związku karmicznym bo chodź się na tym nie znam, to mam wrażenie, że tak właśnie jest.

Ja 3.12.1971

On 6.12.1974

Mam jeszcze jedną prośbę, czy znalazłby się ktoś tak miły aby sprawdził ogólnie moją karmę, dlaczego w moim życiu jest tak ciężko, zawsze pod górkę a jak zdarza się coś dobrego, to zaraz przemija i znów jest źle i czy są jakieś widoki na zmianę w najbliższej przyszłości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anastel, mam do Ciebie 2 pytania:

1.Gdy pierwszy punkt zwrotny jednej osoby jest równy drodze życia drugiej osoby to wtedy związek jest karmiczny. A ma jakieś znaczenie gdy droga życia jednej osoby jest równa trzeciemu punktowi zwrotnemu?? Czy to już nie ma znaczenia??

2.Co może oznaczać jeżeli mam taką samą karmę z 2 mężczyznami?

 

Pozdrawiam:)

 

odpowiedz na pytanie 1.

 

RELACJE KARMICZNE

 

Żadne spotkanie ludzi tu na ziemi nie jest przypadkowe. Każde dzieje się po coś lub dla czegoś. Co z resztą jest prawidłem w ogóle w naszym życiu. Nic nie dzieje się przypadkiem, nic nie dzieje się bez sensu. Dlatego wszystkie relacje międzyludzkie są w pewnym sensie relacjami karmicznymi.

 

Oglądając datę urodzenia dwójki ludzi, i nie jest to istotne czy to jest układ partnerski, czy to jest zależność rodzice-dziecko, czy to jest jakaś zależność rodowa, rodzinna. Można zauważyć pewne prawidła, które wskazują na to, że jest tu silna spuścizna karmiczna.

 

Pierwszą podstawową informacją to jest sytuacja, kiedy dzień urodzenia pokrywa się z wibracją drogi życia lub I pz pokrywa się z wibracją drogi życia dwójki osób, które rozpatrujemy.

Np. ktoś ma drogę życia 6 i pojawia się w jego życiu osoba o wibracji z dnia urodzenia 6 lub I pz 6 – to jest to związek szczególny.

 

Jeśli pewne wibracje powtarzają się w piramidzie życia jednej i drugiej osoby wiadomo już, że jest to relacja, która jest relacją głęboko karmiczną, czyli relacją, która jest szczególnie po coś.

Jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że dzień urodzenia pokrywa się z realizacją drogi życia innej osoby to bardzo często jest to wskazanie, że osoba ta jest w naszym życiu, bo w pewnym sensie ma nam pomóc, umożliwić, to nie znaczy, że ma za nas coś zrobić, ale zrealizować plan naszej drogi życia.

 

Natomiast jeżeli występują wibracje mówiące o głębokich związkach uczuciowych, emocjonalnych, to na pewno będą to wibracje z tego poziom: 6ki, 2ki i 11ki – wtedy również pokrywają się i bardzo często może być tak, że np. dzień urodzenia danej osoby pokrywa się z miesiącem urodzenia innej osoby, czyli w pewnym sensie jedna osoba dojrzewała dokładnie w takich warunkach, kształtowały ją warunki zewnętrzne w taki sposób, aby mogła ofiarować i zaspokoić potrzebę tej drugiej osoby poprzez stworzenie ze swojej osobowości, ze swojej obecności w życiu taki szczególny moment.

 

Co jeszcze jest istotne przy takich rozważaniach karmicznych?

Jeżeli patrzymy na układ związków partnerskich to można zobaczyć połączenie karmiczne poprze zsumowanie dróg życia obydwu partnerów. Wtedy np. jeżeli wychodzą wibracje, które są tzw. wibracjami trudnymi dla związku to wiadomo, że związek jest obciążony karmicznie, że związek ma coś do przepracowania, że nie koniecznie ten związek ma trwać całe życie, że tu w tym wcieleniu to połączenie tej dwójki ludzi ma zamknąć pewien cykl karmiczny.

 

Takie wibracje, które wskazują po zsumowaniu dróg życia wskazują, że jest to szczególnie trudna relacja karmiczna to będzie na pewno 11ka, 7ka, bo 7 mówi o głębokim dojrzewaniu wewnętrznym, więc związek będzie przechodził pewnego rodzaju transformacje, ale na poziomie głębi emocjonalnej i głębi mentalnej, a nie na poziomie fizyczności.

Tu też występuje takie przesłanie, że ta 7ka rozbije ten związek gdzieś, na którymś poziomie i wtedy w piramidzie życia szuka się u partnerów, gdzie występuje ten zakręt, czy można coś zrobić, i jak bardzo rozchodzą się cele życiowe tej dwójki ludzi i czy można jakiś wspólny mianownik złapać. Bo ten wspólny mianownik, mając pewną wiedzę możemy wyprodukować.

 

Jeżeli suma dróg życia dwóch osób jest np. wibracją 9, to już wiemy, że to związek, który jest lekcją dla obojga partnerów, że jest to związek, w którym partnerzy jakby trwając będą musieli wykazać się w pewnym sensie dużą dojrzałością emocjonalną, dużą odpowiedzialnością, ktoś będzie musiał ponieść koszt tego związku po to, żeby on się nie rozpadł i wtedy również szuka się w układzie piramidy życia wibracji np. odpowiadających za silną koncentrację rodzinną.

 

Jeśli np. związek jest obłożony wibracją 9 i jedna z osób ma dużą ilość 6ek w swoim portrecie, to w pewnym sensie jest to informacja, że ta osoba poniekąd będzie musiała zmierzyć się z takim dążeniem do tego, aby ta harmonia rodzinna, aby ta rodzina jako jednostka utrzymana została w całości.

 

Jeżeli związek obłożony jest wibracją 11 to jest to związek skazany na porażkę w wymiarze ludzkim, bo my jako ludzie mamy ten system przywiązywania się do tego co posiadamy i bardzo trudno przychodzi nam zrozumienie dlaczego coś ma się nam nie udać skoro zostało nam to już raz dane. A przecież nic w życiu nie zostało nam dane na zawsze.

Nie jest w naszym życiu z niczym tak, że dostajemy i możemy przestać o to dbać i to już zawsze, zawsze będzie do nas należało.

Jeżeli uznamy, że coś jest nasze, że mamy do tego prawa własności i nie musimy już o to dbać to mentalne mole to napoczną i zjedzą i tak właśnie ta 11 jest informacją o pewnym rozdźwięku, o sytuacji, gdzie dwie osoby nie są do końca w stanie zaakceptować swojego indywidualizmu. Niestety 11 niesie te utraty, więc tu czasami jest taka informacja, że jest to związek obłożony doświadczeniem np. wdowieństwa jednej ze stron. Przy tym oczywiście w piramidzie życia również takie przesłania muszą się pojawić, bo tu trzeba brać pod uwagę wszystkie składowe i zanim coś się zdeterminuje w ludzkim wymiarze porażką to trzeba naprawdę uważać, żeby kogoś nie zaprogramować.

 

Kolejna sytuacja, która jest jako łącząca związek to jest np. związek obłożony wibracją 6. jeżeli mamy tę 6kę jako suma dróg życia obojga partnerów to nie ma już najmniejszej wątpliwości, ze ci ludzie pojawili się w swoim życiu po to, żeby stworzyć tę rodzinę. To jest wręcz zobowiązanie małżeńskie.

 

Jeśli pojawia się wibracja sumująca 4, ale obłożona np. wibracją karmiczną, to też jest informacja, że w tym związku będą występowały pewnego rodzaju transformacje niezbędne do prawidłowego funkcjonowania.

 

Program Tarocistki Danuty 23.08.2008

 

 

Odpowiedz na pytanie 2:

 

" z dwoma mężczyznami... tzn. z byłym partnerem i terazniejszym ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też poproszę co prawda to jeszcze nie związek, ale chyba mamy się ku sobie.

 

Marta 19.09.1989

On 26.05.1976

 

Ta relacja nie jest obciązona karmicznie , opis poniżej:)

 

Z tym Panem możliwa nowa droga, nowy początek. Daje okazję do rozpoczęcia raz jeszcze, inaczej, lecz w oparciu o dotychczasowe zdobycze. Przynosi zmiany, a wraz z nimi właściwą im niepewność, ale także możliwość sukcesu. To liczba rozsądku i spokoju w dynamicznym działaniu. Zaufanie do samego siebie i umiejętność natychmiastowego wcielania w życie projektów pozwala na szybkie spełnienie marzeń, czasem dzięki poparciu innych. Jeśli reakcje na zmiany są negatywne, wibracja ta przynosi wzloty i upadki, tendencję do nadgorliwości, nadmiar pragnień wynikający z niestabilności emocjonalnej, poczucie braku bezpieczeństwa. Możliwa więc między Wami współpraca, ale i związek. Z tym Panem możliwy wg numerologii sukces i udane małżeństwo (zwłaszcza dla kobiet). Szczere przyjaźnie, na które można liczyć, zarówno jeśli chodzi o uczucia, jak i o pieniądze. Niebezpieczeństwo nadmiernego rozmachu, przerostu pragnień. Magnetyzm. Pociąg do dalekich podróży. Praca za granicą. Negatywnie może się to objawić jako natura pełna wewnętrznych konfliktów, nieuczciwa i gwałtowna, używająca wszystkich środków, by osiągnąć cel. Jednakże możliwe tu nieprzewidziane wydarzenia, nieodpowiedzialność i przyciąganie do siebie bezmyślne i płytkie towarzystwo, więc trzeba uważać. Ponadto mimo trudności autorytet i żarliwość, ale także indywidualizm i samotnictwo w życiu prywatnym, a zarazem umiejętność współpracy, nawiązywania kontaktów, wnoszenia radości i ciepła w otoczenie. Każda klęska jest odczuwana jako osobista tragedia, dlatego należy przede wszystkim dostrzegać w niej pretekst do rozwoju duchowego i przyjąć, że zmiana jest zasadą Wszechświata, że aby się odrodzić, trzeba najpierw umrzeć, że każda rzecz ma swój czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam czy na podstawie tych danych można stwierdzić czy taki związek ma jakieś szanse? Z góry dziękuję za odpowiedź

Data urodzenia: 01-11-1969 itd...

 

 

Suma Waszych dróg życia to wibracja 2:

 

Macie szanse na prawdziwe partnerstwo i życie rodzinne. Potraficie się wspierać i twórczo rywalizować.

Tak jak w dniu poznania, tak i dalej będziecie dla siebie przede wszystkimi życzliwymi kompanami.

Dajecie sobie cierpliwość, życzliwość i radość z bycia razem.

2 niesie satysfakcję uczuciową i związek przez duże „Z” oparty na przyjaźni.

 

Jednak nie powinniście rozpływać się w partnerze. Każde z was jest odrębnym bytem, istotą, macie granice i odrębność swoich umysłów i emocji.

Zatem partnerstwo to nie to samo co zależność i podporządkowanie.

2 to także uzewnętrznianie uczuć, zapewne jesteście tą parą, która czule się obejmuje i całuje nawet w miejscach publicznych.

Przez wasze otoczenie jesteście postrzegani jako zgodne i pokrewne dusze.

 

Wasza wspólna karma do przepracowania 1/10/19

Ty i On posiadacie w drodze zycia co oznacza dla Ciebie i partnera:

 

19 / 1

Władza i zarządzanie innymi.

Osoba posiadająca tą liczbę w portrecie, w poprzednim wcieleniu nadużywała władzy, tyranizując ludzi. Wykorzystywała i krzywdziła bezlitośnie, nie zważając na krzywdę drugiego człowieka. Cechowało ją zarozumialstwo.

W tym życiu będzie borykać się z kłopotami związanymi z tą sferą (szczegóły zależą od portretu numerologicznego): zależność od innych, brak akceptacji, wyśmiewanie i poniżanie przez innych, bycie lekceważonym i pomijanym

Sposób przepracowania:

Zauważyć drugiego człowieka i jego potrzeby. Otoczyć go ciepłem, wsparciem i miłością. Pracować, bez względu na brak akceptacji i dawać z siebie jak najwięcej dla świata. Jeśli na stanowisku - mądrze i z miłością zarządzać innymi, okazując im tolerancję i zrozumienie

 

Życie przyniesie ci wiele trudnych sytuacji i gwałtownych zmian, by wypróbować twoją wewnętrzną autonomię i samodzielność myślenia. Możesz również ponieść straty materialne. Chaotyczne działania i utrata energii sprawią, że będziesz wciąż rozpoczynać od nowa. By spłacić dług, należy przejąć inicjatywę, wykazać niezależność i przede wszystkim zauważyć drugiego człowieka, otworzyć się na jego potrzeby. Nawet jeśli nie zostaniesz doceniony tak, jak tego pragniesz, będziesz rozprzestrzeniać światło, którym jest zrozumienie życia. W poprzednim wcieleniu osoba ta najprawdopodobniej nadużywała władzy, była egoistyczna, zarozumiała i wykorzystywała innych, by wyróżnić samą siebie. Trud obecnej inkarnacji polegał będzie na dążeniu do wewnętrznego wzbogacenia się i poznania samego siebie, by następnie dzielić się tą wiedzą z innymi, okazując im miłość, hojność i szacunek.

19 daży do wypracowania wewnętrznej niezależności , do poznania własnego wnętrza . Posiadając tę podliczbę , jesteś osobą , która posiada naturalny zmysł dowodzenia , sprawowania władzy - chodzi o to , aby wykorzystać go , dzieląc się swoją wiedzą z innymi i pozwalając im zachować swoją indywidualność . Brak koordynacji w działaniu przyniesie straty materialne i ciągłą potrzebę budowania od podstaw . Wymaga wykazania inicjatywy , autonomii i wrażliwości na drugiego człowieka . Może przynieść poczucie niedoceniania , pomijania i niezauważenia własnej pracy przez innych .Ta lekcja pozwala nam zrozumieć ,że powinniśmy stawać się osobami z bogatym wnętrzem , obdarzającymi innych szacunkiem , miłością i opieką materialną . W dzieciństwie dług ten mógł spowodować trudności ze względu na nadmierny egoizm i zarozumiałość lub poprzez dominację apodyktycznych rodziców nad dzieckiem .

 

Dług karmiczny władzy to wibracja 19, jest on szkołą takiego korzystania z autorytetu i siły osobowości aby nie tyranizować otoczenia i nie nadużywać własnej władzy. Jest to test ze zdolności do przewodzenia grupie i pozwolenia na samorealizację jej członków. Chodzi o dostrzeganie innych ludzi i ich potrzeb. Dług ten informuje o zdolnościach przywódczych, silnych ambicjach i potrzebie własnej niezależności. Powstał przez egoistyczne i interesowne sprawowanie władzy, przez rządzę posiadania. Informuje on o tym ze mamy do czynienia z przywódcą zdolnym poprowadzić tłumy i przewodzić idei. Charakteryzuje przedsiębiorczego przewodnika, który musi żyć uwrażliwiając się na indywidualne potrzeby otoczenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do pierwszego pytanie to z jednym mężczyzna mam karmę 5/14 (punkt zwrotny jest równy drodze życia) i 7/16 (droga życia jest równa trzeciemu punktowi zwrotnemu), która nie jest zaznaczona jako karmiczna tak mi program obliczył. I dlatego zastanawiam się o co z tym 7/16 w tym przypadku może chodzić.

 

Pytanie 2: z byłym partnerem i z takim kolegą, znajomym(takbym to określiła)

 

 

Podaj jesli możesz te daty, jesli nie tu to na PW wyślij:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo proszę o sprawdzenie, czy jestem w związku karmicznym bo chodź się na tym nie znam, to mam wrażenie, że tak właśnie jest.

Ja 3.12.1971

On 6.12.1974

Mam jeszcze jedną prośbę, czy znalazłby się ktoś tak miły aby sprawdził ogólnie moją karmę, dlaczego w moim życiu jest tak ciężko, zawsze pod górkę a jak zdarza się coś dobrego, to zaraz przemija i znów jest źle i czy są jakieś widoki na zmianę w najbliższej przyszłości?

 

Jest to związek kilku wibracji karmicznych. Wasza suma dróg życia to 9/18...

 

Spotkaliście się - nareszcie odnaleźliście siebie. Ale wibracja 9 niesie coś jeszcze, wy - jako całość tworzycie, co prawda całość, ale jesteście też potrzebni światu.

Wasz wkład przejawi się w tym, co uda wam się wypracować wspólnie, dla innych. Związek ten uczy ponadto jak połączyć marzenia, ideały z przyziemną stroną życia.

Dużo czasu spędzicie razem, przegadacie wiele godzin, nawiążecie kontakty a wszystko po to, aby lepiej zrozumieć samych siebie, ludzi i świat.

Liczba 9 zapowiada głębokie przeżycia uczuciowe. Sprzyja ponadto stabilizacji.

Jednak wchodząc w tę relację musicie być pewni, co do swoich uczuć i oczekiwań, bowiem błędy w ocenie sytuacji czy skłonność do oszukiwania samych siebie są również udziałem tej wibracji.

Przygotujcie się na lawinę uczuć, wyznań, ale i na pewną nerwowość a czasem i konflikty rodzinne.

 

Lekcją tego związku może być nauka przystosowania się do otoczenia czy odkrycia swojego powołania, zobaczenia siebie przez pryzmat partnera i waszego związku. Pewne zagrożenia mogą wynikać z trudności z zaangażowaniem się, z czego wynikają napięcia uczuciowe.

Otwórzcie się na swojego partnera, on też ma wątpliwości, obawy, marzenia, wyobrażenia waszego związku. Poznaj go, jego jasną i ciemną stronę i pokochaj go bezwarunkowo.

Kluczem niech będzie akceptacja, nie dopasowywanie do swojej wizji nie zmienianie na siłę a przyjęcie do swojego serca takim, jakim jest, bo to „cały” człowiek jest darem dla ciebie a ty dla niego!

 

Jest to związek, w którym partnerzy jakby trwając będą musieli wykazać się w pewnym sensie dużą dojrzałością emocjonalną, dużą odpowiedzialnością, ktoś będzie musiał ponieść koszt tego związku po to, żeby on się nie rozpadł i pierwszej osoby zadaniem będzie zmierzyć się z takim dążeniem do tego, aby ta harmonia rodzinna, aby ta rodzina jako jednostka utrzymana została w całości.

 

c.d.n.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Iris:)

 

Ponadto dzień urodzenia partnera pokrywa się z Pani drogą zycia, jest to wibracja o głębokiem zwiazku uczuciowym i emocjonalnym. Mówi o tym, że osoba ta jest w naszym życiu, bo w pewnym sensie ma nam pomóc, umożliwić, to nie znaczy, że ma za nas coś zrobić, ale zrealizować plan naszej drogi życia. Jest to relacja głęboko karmiczna, czyli taka, która jest szczególnie po coś. Jeśli coś się rodzi w dniu o wibracji 6, a zwłaszcza jeśli jest to uczucie między mężczyzną i kobietą, to z pewnością jest to znajomość, która ma duże szanse stać się związkiem na całe życie. Z tym, że to nie jest czas zabawy i beztroski, a raczej wspólna duchowa ścieżka wymagająca czasem wyrzeczeń.

Energia 6 przynosi harmonię, dynamizm, odpowiedzialność oraz ogromną potrzebę miłości, głębokiego związku z drugim człowiekiem. Jeśli będziecie wibrowali na pozytywnej stornie tej liczby, to czeka was harmonia, poczucie partnerstwa i przynależności, a przede wszystkim miłość. Ten związek wymaga odpowiedzialności i zobowiązania. Macie spore szanse osiągnąć stabilizację uczuciową. Waszym udziałem może stać się dom, rodzina, małżeństwo. Trzeba uważać przed nadmiernym idealizowaniem zarówno partnera jak i waszego uczucia a także przed „sztywnością” zasad. Związek serc, dusz, ciał i umysłów, jest na swój sposób żywy. Tak jak człowiek zmienia się, dorasta, ewoluuje, dlatego nie zaplanujesz go na zaś. Pozwól czasem sprawom toczyć się swoim torem. Z pokorą przyjmując zarówno wzloty jak i życiowe zakręty. Antidotum na napięcia i konflikty niech będzie kompromis. To tajemnica udanych związków i szczęśliwych małżeństw. Dwie osoby tworzą związek, obie mają prawa i obowiązki, oboje „biorą” zarówno w sensie emocjonalnym jak duchowym, ale obie też dają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli mozna.. ja tez poprosze:)

ja-11.11.1987

moj obecny-17.06.1987

 

a jak by to wygladalo z tym Panem? - 13.07.1987

 

 

Z obecnym partnerem nie jest to zwiazek karmiczny a z sumy waszych dróg to wibracja 5:

 

Wibracja 5 to magnetyzm i uwodzicielstwo. To potrzeba ciągłych zmian, doświadczeń.

Takie związki bardzo często zaczynają się piorunująco, przebiegają burzliwie a kończą gwałtownie. To dlatego, że 5 przede wszystkim działa na wasze zmysły. Zapowiada między wami ekscytację i chemię.

Czy macie szansę na coś więcej? Zawsze warto spróbować, jeśli do namiętności i zaangażowania dołączycie szczere uczucia i bliskość - to kto wie, może będzie to nie tylko związek ciał, ale i dusz?

A jeśli nie wasza namiętność zdominuje wszystko i niczym przysłowiowy słomiany ogień zgaśnie równie szybko, co i się rozpali - to też jest to jakieś doświadczenie. Wyciągnijcie z niego wnioski na przyszłość.

Jeśli oboje jesteście gotowi na romans, bez zbędnych pytań, bez obietnic i deklaracji, chcecie cieszyć się sobą, macie wspólne pasje, to z pewnością spotkaliście w bardzo odpowiednim dla siebie dniu.

5 gwarantuje podróże, w różne kraje i te geograficzne i nie.

To eskapady w krainy mentalne, w krainy seksualnych odkryć, to odkrywanie waszych ciał i potrzeb, to wspólne tropienie ciekawostek nowinek z ulubionych dziedzin.

A minusy - no właśnie, 5 to niestałość, zmienność, nadmierna impulsywność a przede wszystkim niedojrzałość zachowań. Wasz związek to prawdziwy rolercoster - uwaga, tu nie ma hamulca, więc trzymajcie się mocno! Popracujcie też nad wyznaczeniem granic waszej wolności, każdego z osobna jak i obojga razem!

Kluczem może być nauczenie się bycia dla siebie oparciem, dialogu a zwłaszcza zaakceptowania waszej odrębności i indywidualności

 

Z Panem 13.07.1987 relacja karmiczna. Opis ponizej:

 

Jest to związek, w którym dominują uczucia, emocje, w którym poszukujemy bratniej duszy. I zwykle tak jest, że właśnie żeśmy odnaleźli tą bratnią duszę. Związek, gdzie przede wszystkim uczucie miłości, która daje nam poczucie bezpieczeństwa, związek w którym partnerzy się sobą wzajemnie opiekują, ale nie dlatego, że czują obowiązek, tylko dlatego, że mają taka wewnętrzną potrzebę.

 

Jeśli natomiast występuje dość duży rozdźwięk z tzw. wibracjach charakteryzujących poszczególnych partnerów to może być to związek pełen niejasności, pełen niedomówień, związek, w którym niewiadoma jest ta przyszłość - żyjemy bo żyjemy, bo nikt nie ma odwagi jeszcze podjąć gwałtownych decyzji, ale z drugiej strony ten księżycowy aspekt negatywny jest to ta informacja, że jeśli się schodzi człowiek, którego droga życia i którego wibracje są wibracjami miękkimi, łagodnymi, domatorskimi, ale realizuje się przy człowieku, który nie lubi, ma awersje do zbliżeń , który nie lubi tworzyć wspólnoty, tylko chadza własnymi drogami – takie zderzenie może nastąpić pomiędzy chęcią tworzenia relacji ludzi którzy, skrajnie różnie reagują na emocje, gdzie jeden się przywiązuje i tworzy cos na kształt bluszcza, a drugi próbuje się bronić, żeby ten bluszcz zupełnie nie zarósł jego rzeczywistości – i wtedy taki związek obłożony wibracja 2 będzie związkiem bez perspektyw, związkiem gdzie nie wiemy dokąd zmierzamy, a zmierzamy, bo nie mamy na dzień dzisiejszy innego pomysłu na życie.

 

Związek, w którym dominująca rolę będzie odgrywała przede wszystkim kobieta - ta energia kobieca, łagodna, energia pasywnej aktywności . Związek, w którym istotna jest przeżywalność . W takim związku też silny wpływ mogą mieć kobiety z naszej rodziny, czyli mama i teściowa i dobrze by było ograniczyć ten wpływ jeśli chodzi o decyzyjność, o komentowanie, a pozostawić go jeśli chodzi o tworzenie ciepła, wzajemności i traktowania tych kobiet, które są mentorkami rodu jako księgi pytań, trochę na zasadzie doradców, ale nie pozwolić się wtrącać w to życie.

 

W takim związku silniejszym aspektem jest aspekt kobiety, ale to nie znaczy, że kobieta ma być dominująca. To jest ten układ, który mówi, że kobieta w pewnym sensie będzie cementem tego związku, jeśli nie będzie np. chciała spektakularnie realizować swojej kariery zawodowej, jeśli nie będzie chciała tworzyć rodzaju nowatorskiej relacji partnerskiej, czyli tak trochę bez zobowiązań, dom w walizce. Wtedy taki związek kompletnie będzie związkiem, gdzie jak w takiej ciemnej studni utknęliśmy i nie bardzo wiemy co dalej ze sobą zrobić i kompletnie się związek nie realizuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam prośbę o przybliżenie.Czy ten związek jest karmiczny i ewentualnie co tu jest do zrobienia?Będę wdzięczna .Pozdrawiam

ON 19.03.1979

Ona 12.05.1984

 

Jest to związek karmiczny. Wasz zwiazek z sumy dróg życia to 6/15/24/33......

 

6 jest wibracją miłości, wibracją związku rodzinnego.6 w ogóle w systemie numerologicznym jest świętą liczbą, więc związek sygnowany tą wibracją nie jest jakimś tam związkiem. Jest w sposób wyjątkowy uświęconym związkiem...Jeśli jest to układ czystej 6 – jest to informacja o układzie rodzinnym, o rodzinie, która będzie tym gniazdem, z którego wyfruwają nasze dzieci, i do którego zawsze chcą wracać, żeby naładować akumulatory, żeby ogrzać się po takich bitwach, które gdzieś tam na zewnątrz muszą prowadzić.Jest to wtedy zawsze też rodzina, która jest rodziną wielopokoleniową, ale nie w takiej do końca pozycji, jaką daje 8, że jest świadomość korzeni i ten ród, tylko bardziej na zasadzie, że tych starszych rodu szanuje się, pielęgnuje, kocha się ich, oni kochają i jest to pełna harmonia.

6 z 15

daje niebezpieczeństwo rozerwania układu.15 – wiemy, że w tarocie jest odwołaniem się do karty Diabła, czyli w pewnym sensie związek, rodzina, którą żeśmy zbudowali, jeśli doprowadzimy ją do sytuacji nadmiaru, nadmiaru przyjmowanych na siebie obowiązków – wtedy sprawdza się, która ze stron ma taką tendencję, jakby składania się na ołtarzu układu pt.to ja nie będę tego robił, czy ja nie będę tego robił, żeby tę rodzinę utrzymać, wtedy niestety dochodzi do sytuacji, gdzie to, co żeśmy budowali staje się dla nas ciężarem, staje się dla nas ograniczeniem i rzeczywiście 6 z 15 może stworzyć układ rodzinny, który jest układem ograniczającym albo dla jednego z partnerów, albo dla obojga i wtedy będzie dochodziło do wewnętrznych rewolt, do wewnętrznych rewolucji, co w efekcie końcowym może decyzją jednej osoby doprowadzić do zerwania układu rodzinnego.Z 6ek to tylko ta 15 jest tak niebezpieczna i 6, która jest 33ką.

6 z 33 może niestety dawać związek, gdzie bez względu na to, czego my z partnerem chcemy zmuszeni jesteśmy przez okoliczności do bycia ciągle opiekunami tych, którzy są od nas jakoś tam uzależnieni emocjonalnie. Czasami bardzo są uzależnieni materialnie, a właściwie nas od siebie uzależniają materialnie pt. często jest to związek, gdzie rodzice muszą spłacać długi swoich dzieci i pomimo że te dzieci są już dojrzałe, dorosłe i właściwie zaciągając te długi, czy robiąc dziwne rzeczy w swoim życiu kierowały się już własnym rozumem, a nie radami swoich rodziców. Wtedy związek sygnowany wibracją 33 będzie związkiem, gdzie mamy takie poczucie na progu 60-lecia czy 70-lecia naszych urodzin, że właściwie cały czas nie wyszliśmy z etapu prowadzenia naszych dzieci, czy naszych bliskich za ręce.Tu też jest informacja, że najpierw opiekujemy się dziećmi, później często nasi rodzice stają się osobami, które wymagają szczególnej opieki i nie dlatego, że są starzy, tylko dlatego, że dotyka choroba i właściwie ci rodzice czy nasi bliscy znacznie wcześniej niż nam się wydawało, że powinniśmy tą naszą uwagę na nich kierować, będziemy zmuszeni wcześniej.

 

Info pochodzi z programu tarocistki Danuty.

 

Decydującym wpływem na Wasz związek sa jednak wibracje 3/12/21/30...

 

3/30 która Pani posiada w drodze życia mówi, że może pojawić się sukces, spełnienie i zysk, czasem nieoczekiwany. Nasza niezwykle płodna twórczość stymulowana jest potrzebą perfekcji i poczucia bezpieczeństwa. Talent literacki, aktorski, muzyczny. Komfort materialny, przyjemności, miłość i rodzina. Możliwość cudownego wyleczenia z ciężkiej choroby. Potrzebujemy oczyszczenia wewnętrznego. Odpowiadając na tę wibrację negatywnie, przyciągamy nieprzyjaciół i narażamy się na zdradę. Kolejne wibracje mogą przynieść też trudne doświadczenia, smutek, rozczarowania powstające na skutek ulegania iluzji, gdy nie umiemy realnie ocenić swojej sytuacji. Utrudnia wybory. Powoduje, że czujemy się winni. Wszystkie te okoliczności służą odrodzeniu się wewnętrznemu poprzez oczyszczenie z emocji, pozbycie się pragnień, osiągnięcie umiejętności rozróżnienia prawdy od fałszu, ważnego od nieważnego. Kluczem do pozytywnego doświadczenia tej wibracji jest wynikająca z mądrości akceptacja i pozwolenie losowi na ułożenie kart. Chwilowe wycofanie się z ufnością, zawieszenie aktywności, by ujrzeć swe prawdziwe cele w życiu. W przeciwnym razie przywołujemy nieszczęście i sytuacje zamykające nas coraz bardziej w więzieniu. Po cięższym czasie jednak następuje harmonia i spełnienie. Sprzyja podróżom i zmianom miejsca zamieszkania. Zapewnia nieustanną ewolucję i pomaga osiągnąć mądrość poprzez podsycanie ambicji samodoskonalenia. Podtrzymuje potrzebę zdobycia wiedzy i poznania prawdy uniwersalnej. Daje opiekę i otacza miłością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie anastel.Trzeba przyznać,że byłaś bardzo pomocna.W końcu mi się rozjaśniło .Jak można mam jeszcze jedną prośbę.Co można powiedzieć o tym związku.Okazuje się ,że ten pan z poprzedniego postu ma dwa długotrwałe związki.

On 19.03.1979

Ona 2.12.1972

I jeszcze jedno pytanko co to znaczy: jak dwie osoby mają taką samą drogę życia?

 

Pozdrawiam gorąco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abraka ten zwiazek jest karmiczny:

 

Co to znaczy związek lekcja - jest to związek, który albo rzeczywiście się rozpada i to bardzo szybko czyli związek w którym nie dochodzi w ogóle do tzw. długoterminowości. Albo związek który jest trudny od początku , wchodzi w fazę realizacji i nie ma momentu w którym drogi mogą się rozejść. Czyli jedna i druga strona w jakiś przedziwny sposób jest ze sobą połączona . To jest na pewno już wtedy związek obłożony lekcja karmiczną czyli partner jest poniekąd na miarę naszych wewnętrznych potrzeb jeśli chodzi o realizację założeń duszy. Trudne związki, związki głęboko powiązane wewnętrznie ale związki w których obie ze stron mogą się czuć poniekąd jakby samotne.

 

9 daje pewien rodzaj takiej spuścizny bycia przewodnikiem, bycia mistrzem, bycia nauczycielem . po przejściu przez taki związek no faktycznie możemy nie tyle udzielać rad ile możemy artykułować mądrość wyciągnięta z doświadczeń. Jest to wtedy też związek gdzie bardzo często jeśli już trwa to kończy się w momencie odejścia czyli tzw. związek „póki nas śmierć nie rozłączy’ ale bardzo często występuje w takim związku pewien rodzaj spuścizny medycznej czyli jedna z osób może być chora i ta druga przy niej uczy się również czegoś na poziomie duchowym a nie tylko i wyłącznie tego poziomu realizacji intelektualnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pyt.1

 

W tej relacji poprostu macie do przerobienia karmę 7/16. Ty w drodze życia, czyli przez całe życie będzie Ci towarzyszyć a partner będzie musiała ją przerobić w 3 PZ. I tyle, nie ma sie tutaj czego doszukiwać. Ta wibracja nie będzie na Was wspólnie wpływać, decydującą wibracją, która będzie Wam towarzyszyc to 5/14, 5/23, 5/32, u partnera dodatkowo 5/41.

7/16... i tak się zrealizuje i u Ciebie i u Niego w odpowiednim czasie:)

 

Pyt.2

 

No tak, z tym znajomym również bardzo podobnie, widocznie nie bez powodu znależli sie w Twoim życiu. Nie trzeba być w zwiazku uczuciowym aby była relacja karmiczna. Również mozemy mieć taką z rodzicem, rodzeństwem itd....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ja również prosiłabym o analizę relacji karmicznych.

ja- 12.02.1984

on- 14.08.1978

Oraz czy z innym mężczyzną, mianowicie:28.03.1985, jest karma?

 

Z góry bardzo dziękuję za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Armi:) W tym zwiazku nie ma relacji karmicznej .

 

to związek w którym dominują uczucia, emocje, w którym poszukujemy tej bratniej duszy. I zwykle tak jest, że właśnie żeśmy odnaleźli tą bratnią duszę. Związek gdzie – przede wszystkim uczucie miłości , miłości która daje nam poczucie bezpieczeństwa , związek w którym partnerzy się sobą wzajemnie opiekują ale nie dlatego, że czuja obowiązek tylko dlatego, że mają taka wewnętrzna potrzebę.

 

Jeśli natomiast występuje dość duży rozdźwięk z tzw. wibracjach charakteryzujących poszczególnych partnerów może być to związek pełen niejasności , pełen niedomówień, związek w którym niewiadoma jest ta przyszłość . Żyjemy bo żyjemy , bo nikt nie ma odwagi jeszcze podjąć gwałtownych decyzji ale z drugiej strony ten księżycowy aspekt negatywny jest to ta informacja , że jeśli się schodzi wibracja – człowiek którego droga życia i którego wibracje są wibracjami miękkimi, łagodnymi , domatorskimi ale realizuje się przy człowieku który , nie lubi, ma awersje do zbliżeń , który nie lubi tworzyć wspólnoty tylko chadza własnymi drogami – takie zderzenie może nastąpić pomiędzy chęcią tworzenia relacji ludzi którzy skrajnie różnie reagują na emocje. Gdzie jeden się przywiązuje i tworzy cos na kształt bluszcza a drugi próbuje się bronić, żeby ten bluszcz zupełnie nie zarósł jego rzeczywistości – i wtedy taki związek obłożony wibracja 2 będzie związkiem bez perspektyw, związkiem gdzie nie wiemy dokąd zmierzamy a zmierzamy bo nie mamy na dzień dzisiejszy innego pomysłu na Zycie. Związek w którym dominująca rolę będzie odgrywała przede wszystkim kobieta. – energia kobieca, łagodna, energia pasywnej aktywności . Związek w którym istotna jest przeżywalność . W takim związku tez silny wpływ mogą mieć kobiety z naszej rodziny (mama i teściowa) i dobrze by było ograniczyć ten wpływ jeśli chodzi o decyzyjność , o komentowanie a pozostawić go jeśli chodzi o tworzenie ciepła wzajemności i traktowania tych kobiet które są mentorkami rodu jako księgi pytań trochę na zasadzie doradców ale nie pozwolić się wtrącać w to życie. W takim związku silniejszym aspektem jest aspekt kobiety ale to nie znaczy, że kobieta ma być dominująca. To jest ten układ który mówi, że kobieta w pewnym sensie będzie cementem tego związku. jeśli nie będzie np. chciała spektakularnie realizować swojej kariery zawodowej. , jeśli nie będzie chciała tworzyć rodzaju nowatorskiej relacji partnerskiej czyli tak trochę bez zobowiązań, dom w walizce - wtedy taki związek kompletnie będzie związkiem gdzie jak w takiej ciemnej studni – utknęliśmy i nie bardzo wiemy co dalej ze sobą zrobić i kompletnie się związek nie realizuje.

 

Z Panem nr.2 to relacja karmiczna z sumy dróg życia, sygnowany 9/18.....

 

Jest to relacja karmiczna, którą ogólnie reprezentuje numerologiczna liczba 9, a więc osoby powiązane tym rodzajem energii, poszerzają swoje horyzonty myślenia, uwalniają od ograniczeń i uzależnień. Jeśli tego nie zrobią, to mogą się wzajemnie zniszczyć, ograniczać. Posiadacie wspólną karmiczną drogę życia, która pokazuje, że możliwe są u Was czasem komplikacje, tendencja do popełniania błędów w wyniku nieumiejętnej oceny sytuacji, możliwość rozczarowań, opóźnień i nieprzyjemnych emocji. Mogą zdarzyć się wypadki w wyniku nieostrożności. Samotność, wycofanie się w swój świat wewnętrzny. Czasem sukcesy i popularność. Trudności w ustabilizowaniu się (podróże i przeprowadzki). Ale potraficie również się wspierać i mieć pozytywny wpływ na siebie, dzięki któremu jesteście wstanie rozwijać się wzajemnie duchowo. Możecie czasem odczuwać przymus dźwigania na swych barkach ciężkich obowiązków, ale na szczęście posiadacie odwagę stawienia im czoła i umiejętność akceptacji tego, co niesie los, gdyż rozumiemy głęboki sens naszych doświadczeń. Rozwinięta intuicja pomaga nam w przewidywaniu skutków zdarzeń i sprawia, że możemy dokonać wielkich odkryć. Natomiast, jeśli nie zrozumiemy własnych emocji, inni przestaną nas rozumieć. Nasza współczująca natura może być wzbogacona o skłonności filozoficzne i zdolności profetyczne, co przyniesie nam uznanie i spełnienie po zmiennych kolejach losu. Wszystko, co stworzymy, będzie miało dużą wartość. Pani może w tej relacji pokazywać się od tajemniczej strony lub jest z natury tajemnicza, zachowująca dystans wobec otoczenia, dumna i zdecydowana spełnić swe ambicje. Liczne związki miłosne oraz niepokoje emocjonalne. Możliwe jest odnalezienie jednego z rodziców, od dawna zaginionego lub niewidzianego. Ryzyko wdowieństwa. Przy postawie negatywnej — czepianie się przeszłości, wartości starych i przebrzmiałych. Mimo tych emocji jest lub będzie łatwość dostosowania się do otoczenia. Jeśli wyrażamy tę wibrację negatywnie, wywołujemy kłótnie rodzinne, dopuszczamy się oszustw, doprowadzamy do powstania spisków, gróźb pod naszym adresem, narażamy się na zniesławienie. W relacji tej może być ogromny potencjał współczucia, otwarcia na innych, umiejętności przychodzenia im z pomocą. Dyscyplina, cierpliwość, akceptacja. W przeciwnym razie życie nasze zamieni się w rzekę zmartwień i bólu. Trudne, niepokojące sytuacje należy traktować jako wzbogacające nas wewnętrznie doświadczenia. Nie przywiązywać się do wartości materialnych. W relacji możliwe osiągnięcie komfortu materialnego, dzięki zręczności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...