Pozycja pierwsza - Diabeł (XV)

[NeoNówka]

Osoba podatna na wszelkiego rodzaju uzależnienia. Nie potrafiąca się wyzwolić spod wpływu rodziców lub opiekunów. Przywiązana do wartości materialnych.

Ślepo dążąca do wyznaczonego celu, nad wyraz ambitna.

[Ancol]

Diabeł pozycja 1 (dzieciństwo i wczesna młodość):

 

Muszę przyznać, iż jest to wyjątkowo trudna karta do interpretacji, ponieważ niesie ze sobą specyficzne oddziaływanie. Z doświadczenia wiem i chciałaby to bardzo podkreślić, że nie zawsze Diabeł na pozycji 1, jest aż tak drastyczny w swym przekazie. Dlatego należy być szczególnie ostrożnym przy jego weryfikacji, głównie gdy odbiorcą Portretu jest ktoś obcy dla nas i niekoniecznie może zrozumieć, że takie a nie inne przesałanie niesie ta kasrta.

 

- dzieciństwo pod wpływem Diabła, jest szczególnie trudne i na ogół nieszczęśliwe,

- być może, dziecko wychowywało się w domu gdzie jakiś mężczyzna (na ogół ojciec), nadużywał alkoholu, wywoływał kłótnie i awantury, używał przemocy fizycznej w stosunku do dziecka i matki dziecka,

- lub dziecko mogło, w dzieciństwie spotkać kogoś kto poprzez swoje zachowanie pozostawił trwałe urazy w psychice dziecka,

- ktoś mógł umiejętnie manipulować dzieckiem,

- ta karta wskazuje czasami, że w dzieciństwie dziecko mogło być wykorzystywane pod wieloma względami, niestety nie wyłączając molestowania seksualnego a nawet gwałtu,

 

Tak, jak zaznaczyłam wyżej nie zawsze, ta karta, będzie się nam w ten sposób realizowała, ale na ogół jest to "czerwone światło", które mówi, że nie wszystko było ok.

[Leforca]

Wspominacie, że to trudna karta w interpretacji, i widzę, że widzicie z niej dużo jej Cienia, co również się zgadza. Piszę z doświadczenia pracy z portretem i z diabłem, którego wdzięcznie figuruje w moim portrecie i dryfuje wśród moich bliskich na różnych pozycjach. Takie blaski i cienie dodatkowo widzę.

 

Diabeł na pozycji dziecka dodatkowo znaczy:

- Przyciąganie do siebie nieodpowiednich partnerów, partnerek do 25 roku życia.

- Tendencję do nieharmonijnego dysponowania energią. ( jeśli na pozycji 1, to mija przy pracy z np. Reiki bioenergoterapią) Obdzielanie nią innych, nieświadomy Wampiryzm energetyczny, albo na odwrót, obdzielanie środowiska energią i "zapładnianie" nią ludzi do działania, zaburzenia w aurze ( albo energia kumuluje się od pasa w dół, albo od pasa w górę ) wszystko to się składa na predyspozycje do bioenergoterapii.

- Przebłyski geniuszu, które pozwalają osiągać rezultaty bez podpory doświadczenia czy pracy, karta zasila wszystkie karty mówiące o talentach, tak przy X będzie mówiła o geniuszu biznesu, przy XVIII o rozbudowanej wyobraźni, która dzięki diabłu znajduje ujście w twórczości, przy I daje zajadłość i celowość ekspresji werbalnej, przy XVII, XIX daje wzmożony egocentryzm i 'urodzonego aktora' który samym wyjściem na scenę powala widzów na kolana, albo genialnego plastyka, którego obrazy mają w sobie przekaz podprogowy, to też geniusze reklamy. Właśnie Diabełki mają dar działań podprogowych, jeśli mają intuicję ( II, IX, XII, XXI ) będą potrafiły oddziaływać na podświadomość.

- Wrodzony sex apeal, urok osobisty, minoderia, duże potrzeby seksualne, ludzie z diabłem przykładają wielką wagę do jakości pożycia intymnego w związku. Diabeł daje to nieuchwytne 'coś' podobne jak VI, ale bardziej ekspansywne, szersze. ( patrz doda )

- Wrodzona potrzeba buntu, rewolucji, ekspansji, ( zależy co jest obok ) również wrodzony dar do psychomanipulacji, wykorzystany świadomie i z sensem daje nam osobę, która poszerza wpływy , jeśli nie ma kart moralnych daje nam kogoś, kto porywa tłumy, ale na strzępy.

- Oczywiście bywają złośliwe. Przy I zwłaszcza. No i będą kląć jak szewcy ale będą świetnie pisać.

- Miewają problem z wiernością jeśli diabeł jest na pozycji 3, 4.

- umiejętność wywoływania skutków bez przyczyny, dar do nieświadomych zaklęć, które spełniają się natychmiast ( pozycja 5,6)

- wrodzone zainteresowanie okultyzmem i magią, nie muszą się tym zajmować w praktyce. przy IX, II, XII, mamy na bank ezoteryka.

 

 

Na diabła trzeba uważać jeśli:

a- obok niego nie ma kart moralnych ( V, XX, VIII)

b- w portrecie występują karty władzy ( III, IV, XIX ) najgorzej przy parze cesarskiej, z takim nie pogadasz.

c- należy uważać, jeśli obok jest XVI, zwłaszcza w podświadomości, trzeba być wobec klienta wtedy bardzo delikatnym i subtelnym.

 

Pozdrawiam!

[kasiek1510]

Wspominacie, że to trudna karta w interpretacji, i widzę, że widzicie z niej dużo jej Cienia, co również się zgadza. Piszę z doświadczenia pracy z portretem i z diabłem, którego wdzięcznie figuruje w moim portrecie i dryfuje wśród moich bliskich na różnych pozycjach. Takie blaski i cienie dodatkowo widzę.

 

Diabeł na pozycji dziecka dodatkowo znaczy:

- Przyciąganie do siebie nieodpowiednich partnerów, partnerek do 25 roku życia.

- Tendencję do nieharmonijnego dysponowania energią. ( jeśli na pozycji 1, to mija przy pracy z np. Reiki bioenergoterapią) Obdzielanie nią innych, nieświadomy Wampiryzm energetyczny, albo na odwrót, obdzielanie środowiska energią i "zapładnianie" nią ludzi do działania, zaburzenia w aurze ( albo energia kumuluje się od pasa w dół, albo od pasa w górę ) wszystko to się składa na predyspozycje do bioenergoterapii.

- Przebłyski geniuszu, które pozwalają osiągać rezultaty bez podpory doświadczenia czy pracy, karta zasila wszystkie karty mówiące o talentach, tak przy X będzie mówiła o geniuszu biznesu, przy XVIII o rozbudowanej wyobraźni, która dzięki diabłu znajduje ujście w twórczości, przy I daje zajadłość i celowość ekspresji werbalnej, przy XVII, XIX daje wzmożony egocentryzm i 'urodzonego aktora' który samym wyjściem na scenę powala widzów na kolana, albo genialnego plastyka, którego obrazy mają w sobie przekaz podprogowy, to też geniusze reklamy. Właśnie Diabełki mają dar działań podprogowych, jeśli mają intuicję ( II, IX, XII, XXI ) będą potrafiły oddziaływać na podświadomość.

- Wrodzony sex apeal, urok osobisty, minoderia, duże potrzeby seksualne, ludzie z diabłem przykładają wielką wagę do jakości pożycia intymnego w związku. Diabeł daje to nieuchwytne 'coś' podobne jak VI, ale bardziej ekspansywne, szersze. ( patrz doda )

- Wrodzona potrzeba buntu, rewolucji, ekspansji, ( zależy co jest obok ) również wrodzony dar do psychomanipulacji, wykorzystany świadomie i z sensem daje nam osobę, która poszerza wpływy , jeśli nie ma kart moralnych daje nam kogoś, kto porywa tłumy, ale na strzępy.

- Oczywiście bywają złośliwe. Przy I zwłaszcza. No i będą kląć jak szewcy ale będą świetnie pisać.

- Miewają problem z wiernością jeśli diabeł jest na pozycji 3, 4.

- umiejętność wywoływania skutków bez przyczyny, dar do nieświadomych zaklęć, które spełniają się natychmiast ( pozycja 5,6)

- wrodzone zainteresowanie okultyzmem i magią, nie muszą się tym zajmować w praktyce. przy IX, II, XII, mamy na bank ezoteryka.

 

 

Na diabła trzeba uważać jeśli:

a- obok niego nie ma kart moralnych ( V, XX, VIII)

b- w portrecie występują karty władzy ( III, IV, XIX ) najgorzej przy parze cesarskiej, z takim nie pogadasz.

c- należy uważać, jeśli obok jest XVI, zwłaszcza w podświadomości, trzeba być wobec klienta wtedy bardzo delikatnym i subtelnym.

 

Pozdrawiam!

 

 

 

 

świetna INTERPRETACJA dokładnie tak jest prawie wszystko zgodne z prawdą . pozdrawia urodzona 15.10.1986

[kasiek1510]

chciałabym jeszcze uczulic odnosnie wczesniejszego wpisu ze diabeł chyba niekoniecznie oznacza problemy w dziecinstwie. ja jako posiadaczka dwoch w portrecie gdzie jestem jakby predysponowana do negatywnej wibracji tej karty miałam bardzo udane dzieciństwo, rodzice na medal. podobnie moje koleżanka również z 15 na przodzie albo popatrzciE na Dode również zawsze podkreśla szczesliwe dziecinstwo i wspaniały kontakt w tym czasie z rodzicami, wsparcie..

[Trida]

XV – Diabeł – łobuziak, dziecko zdradzające ciągoty do występów publicznych, szeroko uzdolnione, rodzice powinni prawidłowo kierunkować dziecko i młodego człowieka, aby górę nie wzięła ciemna strona Diabła, dzieciństwo spędzone w patologii, złe autorytety.