hanka0607 Napisano 10 Marca 2011 Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 (edytowane) Jechałam samochodem szosą asfaltową. Zabrałam dwóch autostopowiczów: młodą kobietę z torbą podrózną i młodego mężczyznę, również z torbą. Jechaliśmy razem, w dobrych nastrojach. Było miło. Nagle droga asfaltowa przeszła w drogę gruntową, wiodącą nad brzegiem jeziora, dla samochodu nieprzejezdną. Wysiedliśmy z auta i dalej już prowadziłam rower, z pasażerami, chyba na tym rowerze. W oddali widziałam , że ta droga będzie wiodła pod górę. Brzeg wspomnianego jeziora był zielony, bo porosięty jakąś roślinnością. Woda była czysta i spokojna. Nadal uśmiechałam się , byłam w dobrym nastroju. Inny sen: wyremontowałam mieszkanie i urządziłam je w barwach białej i niebieskiej. Edytowane 10 Marca 2011 przez hanka0607 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.