dziwne uczucie

[Isaler]

Dzisiaj poraz pierwszy medytowalem przy bardzo relaksujacej muzyce. Oczywiscie bylo trudno, po jakos 20min cos nagle oderwalo moja uwage, o czyms zaczelem myslec ze tak mnie pochlonelo nie wiem co to bylo probowalem sobie przypomniec. Czulem jakbym spal ale tak naprawde nie spalem, wpadlem w taki jakby trans ze zadne bodzce z rzeczywistosci do mnie nie dochodzily (nie czulem nawet ciala, jakbym mial brak swiadomosci). trwalo to jakos 1min a wydawalo mi sie ze z godzine. niestety dodstalem smsa i to mnie rozproszylo bo wibracje przeszly mi po nogach. Nagle po tym przeszly mnie takie straszne dziwne ciarki po calym ciele, byly przyjemne. Tak jakbym wyszedl ze stanu odretwienia. Ciezko mi jest opisac to wszystko dokladnie. Jest jakies sensowne uzasadnienie tego? Zaznacze to bylo to takie uczucie jakby obojetnosci. Proboje sobie przypomniec ale nie wiem co sie stalo w tym czasie. Probowalem znowu wejsc w taki stan ale bylem juz za bardzo rozproszony wiec na 1 raz dalem sobie spokoj.

 

Dodam ze po calej medytacji trwala jakos 30-40min bylem tak strasznie glodny ze szok dawno nie czulem takiego glodu, a zaznaczam ze przed zjadlem jakos 1l zupy teraz caly czas buszuje po lodowce bo nie moge zatrzymac glodu xdd

 

Prosze o szybka odpowiedz, bo nie wiem czy mam probowac kolejne sesje medytacji. Bo jestem w tym zupelnie zielony.

Edited March 11, 2011 by Isaler

[InvadersMustDie]

Dziwnym uczuciem jest to że napisałeś o godzinie 13:37 !

Liczba 37 mnie prześladuje! Widze ją wszędzie!

[Isaler]

A sprawdzales co oznacza liczba 37 albo 3+7=10 albo poszczegolne 3 i 7? Albo w jakich okolicznosciach ci sie ona ukazuje? Moze twoja podswiadomosc chce ci cos przekazac?

[peyotl]

uczucie głodu po każdym stanie w innej świadomości jest wtedy gdy następuje tak zwany spadek energetyczny, czyli znajdujesz się na bardzo wysokim poziomie czyli na wyższych wibracjach i nagle wracasz do poziomu materii, to wtedy jednym z symptomów jest oznaka bardzo dużego łaknienia i pragnienia, zazwyczaj jest to norma. organizm domaga się uzupełnienia braków jakie odczuwa po powrocie do tej swojej normalności w materii.

sztuką jest aby tego nie odczuwać czyli wejść na taki poziom, wrócić i w nim pozostać, powodzenia życzę

[Isaler]

Chcialem pozostac w tym stanie, pamietam ze gdzies bylem, cos robilem, ale po ocknieniu sie z tego nie moglem sobie przypomniec co naprawde mnie spotkalo. Wibracje smsa mnie rozproszyly ;/ dzisiaj pierwszy raz w zyciu medytowalem, myslalem ze nic mnie nie spotka, a tu takie cos.

[Isaler]

Dzisiaj medytowalem poraz 2 raz w zyciu. Zaskakujace bylo to ze zrelaksowalem sie, mysli mnie nie meczyly. Po jakos 15 minutach poczulem jakby polaczone rece, pozniej przestalem powoli czuc nogi. Czulem jak energia przeplywa mi przez rece, nagle poczulem male dretwienie w rekach i nogach i mialem takie niekontrolowane skurcze, male drgawki, pozniej zaczelem czuc takie jakby krecenie sie w glowie, bylo to takie dziwne uczucie ze szok, nagle czulem ze sie oddalam do tylu, wibracje byly coraz silniejsze na rekach i powoli przestawalem czuc cale cialo. Moje serce walilo mi tak mocno ze czulem ze koszulka az mi sie podnosi. Otoz ze jest to moja 2 medytacja przestraszylem sie troche, bo pierwszy raz w zyciu mialem takie uczucie. Wiec otworzylem oczy. Rece mialem bardzo gorace i mokre, troche mi sie trzesly. Serce walilo mi tak ze slyszalem w glowie i widzialem jak mi koszulka skocze. Chcialem poraz drugi spobowac wejsc w ta faze ale narazie nie chce przesadzac, pomedytowalem jeszcze 10min dla uspokojenia sie i wyciszenia. Przed ta faza, widzialem takie jakby kolory niebieski i troche zielonego. Czuje sie troche zmeczony tym doswiadczeniem no i jestem zdecydowanie troche glodny a przed jadlem Medytuje z cicha, spokojna muzyka.

 

Czulem jakbym troche probowal wyszarpac, wyjsc z ciala. czulem jakbym oddalal sie duchem a cialo pozostalo w spoczynku takim jakim bylo. Watpie zeby to bylo cos wielkiego, narazie nie bawie sie w OOBE i LD bo jestem nie doswiadczony, pierw musze dobrze naucyzc sie medytowac i zachowac spojnosc miedzy cialem a duchem. Rozwinac troche ducha.

Edited March 12, 2011 by Isaler