tita277 Napisano 22 Marca 2011 Udostępnij Napisano 22 Marca 2011 proszę bardzo o interpretację następującego snu: nie pamiętam całości ale główny wątek byl taki ze miałam zadecydować czy moje dziecko zostanie zabite czy nie. Mogłam zadecydować tylko o nim bo ja nie miałam wyboru musiałam żyć a lepiej było zginąć. Więc żeby moje dziecko nie cierpiało wolałam żeby zginęło i prosiłam egzekutora aby zrobił to tak żeby go to jak najmniej bolało i żeby na pewno od 1 razu zginął żeby nie cierpiał. Później szłam na spotkanie rodzinne i nie wiedziałam jak wytłumaczyć rodzinie że nie ma już Kamila i dlaczego nie żyje... obudziłam się zlana potem szturchana przez Kamila i szczęśliwa że to był sen.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Napisano 22 Marca 2011 Udostępnij Napisano 22 Marca 2011 A czy twój syn nie ma jakiś problemów zdrowotnych? Bo sen moze oznaczać koniec jakiś problemów -tak jakbys w koncu po latach znalazła lekarza(to ten egzekutor) który mu w nareszcie pomoże. Mam nadzieje że się usppokoiłaś bo sen jest pozytywny mimo że wyglada inczaj. Pozdrawiam: Sławomir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tita277 Napisano 25 Marca 2011 Autor Udostępnij Napisano 25 Marca 2011 Dziękuję za odpowiedź ale Kamil jest zdrowym dzieckiem nie ma problemów zdrowotnych ale stwierdzenie ze sen jest pozytywny już mnie uspokoiło. Mamy wiele innych problemów w rodzinie ale na szczęście nie zdrowotnych. Jeszcze raz dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.