Prośba o pomoc w interpretacji

[Sijun]

Witam wszystkich serdecznie

Znalazłam się w sytuacji, w której sobie nie radzę bo jestem początkująca, dlatego bardzo proszę o pomoc.

 

Jakieś dwa lata temu wykonałam futhark w drewnie. Nie potrafię wyjaśnić dlaczego, po prostu musiałam go wykonać i zrobiłam to. Jednak moje własne runy mnie nie polubiły, więc po nieudanych próbach dogadania się, zostawiłam je w spokoju. Jakiś czas temu zaczęłam nosić przy sobie gebo, z konkretną intencją (na przyciągniecie miłości, o wstydzie).

Po tygodniu runa ode mnie uciekła. Tak, uciekła. Nie wydaje mi się, żebym ja zgubiła, bo nosiłam ją w takiej kieszonce torebki, która była blisko ciała i której praktycznie nie używalam do niczego innego. Runa sobie leżała w mięciutkim woreczku...

Zapytałam runy dlaczego ta nieszczęsna gebo ode mnie uciekła i... mam problem z interpretacją następującego układu:

Uruz-Fehu-Jera.

Wiem, że na robiłam głupot, ale byłabym bardzo wdzięczna za pomoc ;<

 

edit: Zapomniałam dodać, że Uruz była do połowy odwrócona kiedy ją wyłowiłam, to już mnie zupełnie zdezorientowało...

Edytowane 24 Marca 2011 przez Sijun

[Sijun]

Dziękuję, może faktycznie tak powinno być. A o powód pytałam, bo jestem niestety z tych, którzy chcą wiedzieć dlaczego to a to dzieje się tak a tak. Nie wydaje mi się, bym skupiała się na otrzymywaniu tak po prawdzie... Martwię się tylko, czy nie będzie jakichś przykrych konsekwencji, jeśli ktoś tę moją runę znajdzie, chociaż skoro sama uciekła, to może jednak nie będzie znaleziona.