ppieprz Napisano 3 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2011 Witam Czy ktoś mógłby sie podjąć interpretacji mojego snu? Śniło mi się że spacerowaliśmy z moim mężem po lesie i pewnym momencie lasa sie skończył i zobaczyłam cmentarz... i rzekę. Pomyslałam, że rzeka jest na pewno bardzo zanieczyszczona skoro przepływa przez cmientarz... Nie weszliśmy na teren cmentarza, ale mój mąż wszedł do rzeki, chociaż stanowczo mu to odradzałam, i zaczął sie w niej kąpać... Proszę, napiszcie co o tym sądzicie pozdarwiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppieprz Napisano 3 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2011 Acha, na tym cmentarzu były porozkładane w wielu miejscach manekiny, które miały udawać martwych ludzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soviel Napisano 3 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2011 Było coś co sprawiło że pomyślałaś o śmierci Twojego męża? Boisz się o niego? Niebezpieczna praca czy coś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 3 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2011 Nie tyle chodzi o niebezpieczeństwo co raczej dokładnie o to co dzieje się we śnie - stanowcze odradzanie (tudzież chęć odradzania) mężowi babrania się w czymś. Prawdopodobnie zwyczajna niezgodność poglądów - on uważa, że jakieś działania które planuje podjąć będą dla niego/was oczyszczające, jednak Ty z nieco większym dystansem podchodzisz do tego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppieprz Napisano 3 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2011 dziekuję za interpretację powinnam napisać od razu że mój mąż nie żyje od dwóch lat... mamy małą córeczkę o którą strasznie się martwię, nie ma żadnych powodów do niepokoju, oprócz tego że wiem już że wszystko sie może zdarzyć... ostatnio w ogóle mam serię "strasznych" snów... śni mi się np że wypadają mi zęby, bez krwi i zazwyczaj wkładam je z powrotem... ale tan sen jakoś szczególnoe mnie zaintrygował... był taki makabryczny a jednak spokojny... jeśli ktoś ma jakieś sugestie o co może chodzić, to bardzo prosze o odpowiedzi... bardzo się boję, że ten sen może oznaczać że coś grozi mojej córeczce... dodam jeszcze, że przed śmiercią mojego męża nie przykładałam zazwyczaj znaczenia do snów, choć kilka miesięcy przed jego wypadkiem śniło mi się, że spacerowałam po cmentarzu; to sprawia że boję sie jeszcze bardziej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soviel Napisano 3 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2011 Tu kwestia jest taka. Jeśli przeczytałaś kiedyś o zębach we śnie to strach przed tym że Twojej córeczce cos się może stać wywołał te sny u Ciebie. Jeśli nie to jest możliwość że coś grozi komuś z Twoich bliskich (według chyba wszystkich senników na ziemi, ale nie według mnie). Jednak wydaje mi się że nierealne jest to żebyś nie słyszała o zębach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 3 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2011 powinnam napisać od razu że mój mąż nie żyje od dwóch lat... Ręce mi opadły... bardzo się boję, że ten sen może oznaczać że coś grozi mojej córeczce... Moim skromnym zdaniem, mniej niż mało prawdopodobne. Już raczej mąż pokazuje Ci że nie powinnaś się aż tak panicznie bać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soviel Napisano 3 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2011 Ręce mi opadły. A mi nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.