mario111 Posted April 10, 2011 Share Posted April 10, 2011 Witam Kiedys snilo mi sie (mieszkajac jeszcze wowczas w Lublinie i nie myslac w ogole o Warszawie), ze mieszkam w Warszawie (aktualnie mieszkam od 2 lat) i jestem z moja przyjaciolka na jednym z wyzszych wiezowcow (chyba Mariotcie). I nagle powiedzialem przyjaciolce, ze tak naprawde nie ma czegos takiego jak grawitacja i mozna chodzic w powietrzu. Ja w to naprawde we snie wierzylem i ona sie zaczela smiac. I ja powiedzialem, ze jej udowodnie. Nagle stanalem na krawedzi dachu Mariottu i zaczlem jak po schodach wspinac sie w gore nieba. Ona byla zszokowana, a ja mialem niesamowite uczucie. Nawet nie wiecie jakie to cudowne poczucie isc nad Alejami Jerozolimskimi w strone Palacu Kultury i wspinac sie po niewidzialnych schodach powietrza. Nie potrafie oddac tego uczucia i tych wrazen,ale to bylo cudowne. Po kilku latach znalazlem sie w Warszawie i bardzo lubie te miasto. Czy to byl w jakims sensie proroczy sen? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sephira Posted April 14, 2011 Share Posted April 14, 2011 W jakimś sensie mógł być... Na pewno nikt Ci tego nie potwierdzi, to musisz wiedzieć sam A propos chodzenia w powietrzu - znajome uczucie, na prawdę nic się z tym nie może równać, przynajmniej jeśli wezmę pod uwagę możliwości moich snów P.S, od niedawna też mieszkam w Warszawie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.