doominikaax3 Posted April 16, 2011 Share Posted April 16, 2011 otóż tak, jestem totalnie zielona w sprawach snu, ale ten sen, wydaje mi się dość dziwny... Dużo krwi, wampir-kobieta przeciwko 5-ciu istotom, najprawdopodobniej ludziom. Działo się to chyba w miejskich toaletach. Czasem, na kabiny wkradały się skrawki promieni księżyca ukazując plamy krwi. Wampir, uderzał intensywnie w głowy i tułów swoich ofiar. Szarpał, drapał, wbijał pazury, czuł się wspaniale, jak nigdy więcej. I tu zaczyna się zagadka...Tym wampirem byłam ja. Zabijając ofiary i wysysając z nich krew, napoiłam się, nie byłam głodna. Szłam później, przez gąszcz drzew i krzewów myśląc tylko o tym co zrobiłam. Następnie w krzakach znalazłam jakąś kartkę, na której było napisane : "czy będziesz sama czy nie i tak przyjdzie na ciebie czas" to były pierwsze wersy wiersza złożonego z 3 zwrotek. Tylko tyle zapamiętałam, następnie poszłam w stronę ruin w pobliskim parku. Następnego dnia, po tym śnie, jak wypiłam tą krew, nie czułam głodu, nie mdleję na widok jedzenia ( co się zdarza, gdy w danym dniu nie spożyłam żadnego jedzenia ani nie wypiłam kropli picia ) Czy to była wizja? Może sen na jawie? nie wiem, tak jak wspomniałam, jestem zielona w tych sprawach. Jak wy interpretujecie ten sen? Może coś on znaczyć? Czy to tylko wybryk wyobraźni? Za odpowiedzi, z góry dziękuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ciastko08 Posted April 17, 2011 Share Posted April 17, 2011 (edited) :_szok: Nie wydaje mi się raczej żeby to była wizja, czy jakiekolwiek ostrzeżenie. Raczej faktycznie wytwór Twojej wyobraźni. A nie boisz się przypadkiem krwi czy właśnie wampirów? To, że na drugi dzień nie zjadłaś i nic Ci nie było? Ja bym to raczej nazwała stresem, po właśnie owym śnie. Ale to tylko moje zdanie, niech wypowiedzą się też inni:ok2_na: Edited April 17, 2011 by Ciastko08 jak zwykle Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doominikaax3 Posted April 18, 2011 Author Share Posted April 18, 2011 A nie boisz się przypadkiem krwi czy właśnie wampirów? dopiero po tym śnie przestałam się brzydzić krwi, a wampirów nigdy się nie bałam Ja bym to raczej nazwała stresem, po właśnie owym śnie może i też racja... Pierwszy raz mam do czynienia z takim snem więc się nie znam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.