Skocz do zawartości

Dość dziwny sen.


doominikaax3

Rekomendowane odpowiedzi

otóż tak, jestem totalnie zielona w sprawach snu, ale ten sen, wydaje mi się dość dziwny... :ysz:

 

Dużo krwi, wampir-kobieta przeciwko 5-ciu istotom, najprawdopodobniej ludziom. Działo się to chyba w miejskich toaletach. Czasem, na kabiny wkradały się skrawki promieni księżyca ukazując plamy krwi. Wampir, uderzał intensywnie w głowy i tułów swoich ofiar. Szarpał, drapał, wbijał pazury, czuł się wspaniale, jak nigdy więcej. I tu zaczyna się zagadka...Tym wampirem byłam ja. Zabijając ofiary i wysysając z nich krew, napoiłam się, nie byłam głodna. Szłam później, przez gąszcz drzew i krzewów myśląc tylko o tym co zrobiłam. Następnie w krzakach znalazłam jakąś kartkę, na której było napisane :

"czy będziesz sama czy nie

i tak przyjdzie na ciebie czas"

to były pierwsze wersy wiersza złożonego z 3 zwrotek. Tylko tyle zapamiętałam, następnie poszłam w stronę ruin w pobliskim parku.

 

Następnego dnia, po tym śnie, jak wypiłam tą krew, nie czułam głodu, nie mdleję na widok jedzenia ( co się zdarza, gdy w danym dniu nie spożyłam żadnego jedzenia ani nie wypiłam kropli picia )

 

Czy to była wizja?

Może sen na jawie?

nie wiem, tak jak wspomniałam, jestem zielona w tych sprawach.

Jak wy interpretujecie ten sen?

Może coś on znaczyć?

Czy to tylko wybryk wyobraźni?

Za odpowiedzi, z góry dziękuję ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:_szok::_szok:

 

Nie wydaje mi się raczej żeby to była wizja, czy jakiekolwiek ostrzeżenie. Raczej faktycznie wytwór Twojej wyobraźni. A nie boisz się przypadkiem krwi czy właśnie wampirów?

To, że na drugi dzień nie zjadłaś i nic Ci nie było? Ja bym to raczej nazwała stresem, po właśnie owym śnie.

Ale to tylko moje zdanie, niech wypowiedzą się też inni:ok2_na::usmiech:

Edytowane przez Ciastko08
jak zwykle
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie boisz się przypadkiem krwi czy właśnie wampirów?

dopiero po tym śnie przestałam się brzydzić krwi, a wampirów nigdy się nie bałam :)

Ja bym to raczej nazwała stresem, po właśnie owym śnie

może i też racja... Pierwszy raz mam do czynienia z takim snem więc się nie znam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...