kasiaren Posted April 19, 2011 Share Posted April 19, 2011 Snił mi sie dzisiaj Pan Jezus,zlecił mi jakies zadanie. Czesto mi sie sni tak samo ze przyjmuje komunie sw. Lub uczestnicze w calej mszy sw. Czesto mi sie snia sny typu ucieczka, ze chce ktos mnie zabic. Ze uciekam przez laki, pola, lub lece jak ptak i opadaja mi sily i ta osoba chce mnie zabic. Lub wlamac sie do domu a drzwi otwarte a ja probuje je zamknac.... Lub ze jestem na cmentarzu sprzatam groby i ktos chce mnie zabic Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monmoon Posted April 20, 2011 Share Posted April 20, 2011 tutaj to akurat duzo symboliki jak dla mnie:) Jezus ,komunia,msze mowia mi ,ze jestes silnie wierzaca i praktykujaca osobaucieczka i to ze ktos chce cie zabic ,jak dla mni ejest symbolem tego ze chialabys zmiany ,latanie ,laki ,jak dla mnie utlamszona seksualnosc i brak wolnosci.ogolnie powiedzialabym ,ze nie czujesz sie wolna i chcialbys cos zmienic:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiaren Posted April 21, 2011 Author Share Posted April 21, 2011 (edited) Dziękuję za odpowiedź Mam jeszcze jedną prośbę o interpretację snu, dzisiaj mialam naprawde straszny Śniło mi się że walcyzłam z jakimis potworami, byly to lochy, stalam na górze na takim przejsciu (balkonie) rzucalam w nich jakimis włoczniami, nagle ich przywodca urzył karabinu maszynowego i zaczal strzelac do mnie ja ucieklałam z moim wspolnikiem. Nagle nas złapali, zaczeli torturowac, później zaczelismy uciekac przez okno, przez gory tak jakby tylko nie skaliste gonił nas ktos my przez te gory uciekalismy, oblał nas beznzyna i chcial podpalic ale ze posiadalismy moc latania xd to ucieklismy, lecac przez las, a oni nas zaczeli gonic ale nie zlapali.Nastepnie znalazlam się znowu w tych lochach natym balkonie byłam tym razem z Panem Jezusem. Zabrali nas na tortury. Dusza Pana Jezusa poszla z nimi a ze mna Jego Cialo, pożniej sie zczaili ze cos nie tak i Jego dusza przyszla do Ciala i ucieklismy Póżniej znalazlam się u siebie w garazu z tatem karmilam jakies psy nagle weszlam do srodka (garaz zawiera brame z jednej strony z drugiej strony drzwi) nagle odwrócilam się do drzwi a tam stal jakis stwor czarny ze srebrna maska... tato krzyknal zeby nie patrzec mu w oczy i sie szybko odwrocic i zaczac spiewac cos wesolego bo jego moc moze nas przeobrazic w zlych ludzi a on nie znosi szczescia, tata zlapali ja zaczelam uciekac nie moglam juz leciec... przebili mnie wlocznia a ze nie chcialam zeby mnie torturowali to się zabiłam... Wczoraj natomiast sniło mi sie ze chciałam przystapic do spowiedzi ale czekalam az bd mniej ludzi zeby nie stac w kolejce podeszlam do konfesjonału a ksiadz powiedział ze idzie msze odprawiac i teraz nie moze to ja go prosiłam a on ze wyspowiada mnie po mszy sw. o co tu moze chodzic? proszę o odpowiedz. Z gory dzikęuję Edited April 21, 2011 by kasiaren Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monmoon Posted April 21, 2011 Share Posted April 21, 2011 wow:D cala historia .przypomina mi to moj sen o tym jak zostalam otoczona przez zombich;) napewno czujesz sie z jakis sposob zagrozona i cos ci ostatnio lazi po glowie i cie martwi.znowu starasz sie przed czyms uciec;) mimo wszystko ufasz takim symbolom jak Jezus( musisz byc naprawde wierzaca) jak dla mni ejest to symbol dla twojej podswiadomosci ,ze ktos sie tam w swiecie dusz toba opiekuje. hmmm z tym stworem w masce i tata( kurcze, duzo latwiej jest sobie takie sny tlumaczyc bo sie zna relacje z otoczeniem:P ) ...ktos w masce to ktos ,kto cos udaje ,chce sie pokazac siwatu tak jak chca go widzec inni w przypadku zlotej maski jak dla mnie jest to udawanie doskonalosci. hmmm zaryzykowalabym ,ze twoj tata kaze ci zyc zyciem ktore on uwaza za doskonale ,ty nie jestes tego pewna .z drugiej strony czuc olbrzymia opiekunczosci i milosc ze strony twojego ojca ufff.drazliwy temat;)... ogolnie powiedzialabym znajdz swoja droge ,rob to co uwazasz za stosowne,ktos tam na gorze sie toba mocno opiekuje a twoj tata cie kocha i chce chronic na swoje sposoby:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
OazaSpokoju Posted April 21, 2011 Share Posted April 21, 2011 A ja widzę w tobie spory potencjał. Twój sen wskazuje, że masz mocny kontakt ze swoim wnętrzem. Twoja podświadomość przemawia do ciebie przez swojego "awatara" - przewodnika duchowego - w tym wypadku Jezusa. Skoro wybrała właśnie jego, to znaczy, że najwyższą wartością w twoim życiu jest dobro i sprawiedliwość. Walczysz z potworami zarówno w ciemnej stronie umysłu - twoimi słabościami, jak i oburza cię zło w rzeczywistym świecie. Ale potrzebujesz sily, dlatego szukasz wsparcia ksiedza. Być może jednak nie jesteś jeszcze gotowa do usłyszenia odpowiedzi twojego umysłu, skoro nie od razu chciał cie wyspowiadać. Ale generalnie rzadko spotykam, tak ładnie mistyczne sny. Nie przejmuj sie, za którymś razem to potwory distaną w skórę. Tylko uważaj na tego w masce, bo to to czego powinnaś sie obawiać najbardziej - srebrna maska to lustro, można się w nim przejrzeć. A skoro ojciec (kolejny przewodnik) odradził ci patrzeć mu w oczy to znak, że jeszcze kawalek drogi prze tobą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiaren Posted April 23, 2011 Author Share Posted April 23, 2011 Dziękuję moze i jest trochę w tym racji u mnie teraz się duzo i to bardzo duzo dzieje, przez duzo rzczy przechodze.... Dzisiaj mi się natomiast śniło ze szłam do komunii sw. w kolejce bylam i przede mna normalnie ludzie przyjmowali komunie sw. A gdy ja podeszlam ksiadz nie chciał dac mi do ust kazał mi wziac z kielicha, byla ona w ksztalcie serca...wziełam ją do ręki a ksiadz powiedział "Niech Cie wyzwoli" O co tu moze chodzic? sorki ze o tak duzo prosze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
OazaSpokoju Posted April 26, 2011 Share Posted April 26, 2011 hostia jest symbolem przemiany, wyzwolenie poprzez przemianę - prawdopodobnie twój umsysł cieżko pracuje teraz nad jakąś wewnętrzną zmianą. Pamietaj, że hostia to ciało, czasmi słyszy sie o cudach kiedy hostia zamieniła się w kawałki serca wlaśnie. Być może właśnie taką przemianę sybmolizuje - uczuciową. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.