czarowanie - naszyjnik z pereł - pierścionki

[Tallis]

Witam,

zdecydowałam się zapytać Was o zdanie, ponieważ o ile tuż po przeanalizowaniu sobie snu coś mi świtało, to po sprawdzeniu symboliki poszczególnych elementów zupełnie straciłam orientację niestety. Nieczęsto śni się taki sen, że po obudzeniu ma się pewność, że to na pewno jakiś Znak. Bardzo proszę o pomoc, bo czuję, że to na pewno ważne... (Jeśli chodzi o mnie, to mam 20 lat, studiuję.)

 

Sen: jestem w stojącym autobusie, na dworze ciemna noc, ja siedzę w ostatnim rzędzie siedzeń, a autobus zapełniony jest ludźmi i wszyscy siedzą jakby w kręgu skierowani do jakiegoś jasnego punktu na środku pojazdu (lampa, ognisko?), tam znajduje się ktoś występujący w roli nauczyciela i przewodnika, który wywołuje chętnych do pokazania swoich umiejętności... po kolei ludzie sięgają po swoje magiczne przedmioty i wykonują czary, nie pamiętam jakie, otrzymują oklaski. Ja też mam na kolanach taki magiczny przedmiot - sznur świecących na żółto pereł i czuję, że też mogłabym 'wykonać magię', ale siedzę na samym końcu, czuję się trochę nieśmiało i coś mnie powstrzymuje... nagle przewodniczący mężczyzna mówi nauczycielskim tonem, że czas już się skończył, nasze akcesoria przestają świecić na żółto i spotkanie się kończy...

Następnym obrazem jest, jak już opuściłam autobus i znajduję w trawie mój ulubiony czarny pierścionek, który leży połamany i ze zdartym kolorem, zostawiam go, a potem znajduję inne, ze złotymi kamieniami. Potem widzę dawnego znajomego (z którym już nie mam kontaktu), który bez słowa z tajemniczym uśmieszkiem przywołuje mnie do stołu, gdzie pokazuje mi jeszcze inne liczne pierścionki, wszystkie takie same i co ciekawe, wszystkie posiadają małe okrągłe słodkie oczka do jedzenia. Chcę jakoś do niego zagadać, ale on znika w mroku, cieniu. Zbieram te pierścionki.