zorza plarna Napisano 15 Maja 2011 Udostępnij Napisano 15 Maja 2011 Witam!Otoz mialam bardzo dziwny a zarazem cieply sen!Snil sie mi "nasz papiez"w podeszlym wieku,zmeczona twarz i osoba jego ale od niego bilo to cos cieplo dobroc cos niesamowitego tak odczulam w snie!Byl caly ubrany na bialo buzia pogodna i to cos bijace od niego przyjemne uczucie!I cos mi powiedzial bardzo wazne zdanie ktore mialo znaczenie ale niestety nie pamietam a chodzilo cos o smierc a mianowicie powiedzial mi cos takiego : ze tam nic niema!!!takie zdanie powiedzial tak jakby chodzilo o drugi swiat albo juz sama niewiem i nagle pojawil sie ksiadz ktory go zabieral gdzies ze juz czas na niego i musi isc!Niby do domu niby na drugi swiat ale ten ksiadz byl ubrany w czarna sutane i tylko czern od niego bila a twarz rozmyta !Bardzo prosze kogos o wyjasnienie tego snu!dziekuje ale tego widoku ojca swietego nigdy niezapomne jego twarz i osoba zmeczona ale to cieplo dobroc od niego bijaca to cos niesamowitego cos nadzwyczajnego.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.