Skocz do zawartości

Nawiedzone dziecko


Filipw

Rekomendowane odpowiedzi

Mój dzisiejszy sen:

I scena: dziewczynka bawi się jesienią w lesie z wilkami i psem. Wilk ją ugryzł i słyszę głos „ Od tej chwili już nie będzie taka sama”.

II Scena: Jestem w domu, na środku pustego pokoju siedzi na krześle dziewczynka, piana toczy się z jej ust, z nią jest okno, za którym jest las. W kierunku domu idą jacyś ludzie

(zombie?), więc ja szybko tup tup tup do drzwi zamykam drzwi na zasuwę, ona odskakuje, jakby ktoś z drugiej strony ją otworzył kluczem. I tak parę razy.

III Scena: Teraz z perspektywy tej dziewczyny, Biegnę za kimś do samochodu, gonią mnie jakieś zombie. Ale, że wybiegłem boso, to jeszcze się wróciłem na szybkości po buty, o dziwo te same które mam w rzeczywistości. Nie ważne, że jacyś ludzie chcą mnie zabić. Buty muszą być:hmmm_na: Jedziemy przez jakiś las, gdzie nie ma drogi. Nadal z perspektywy dziewczynki, ale czuje się normalnie. Nie jakbym był nawiedzony (nawiedzona?).

Scena IV: Jestem w salonie w moim rzeczywistym domu, z drzwi tarasowych wchodzą ludzi bez twarzy, niosą trumnę. Teraz wiem, że zginął ktoś, kto opętał tą dziewczynkę (obecnie jestem w swojej perspektywie). Nagle kładą tą trumnę na kanapie, zamiast pokrywy jest taka kotara która jakby lewituj. Z niej zaczyna się wynurzać ten diabeł/magik (WTF!?), ma taki szyderczy uśmiech, naglę patrzę na dziewczynę, znowu ma jakiś nawrót opętania, pot leje jej się z twarzy, ma skórcze mięśni, piana leci jej z ust. Oboje się szatańsko śmieją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...