Asmosamal Posted May 29, 2011 Share Posted May 29, 2011 Śniło mi się,że byłem w przyszłości.Jakaś cześć świata była po zagładzie atomowej,więc była pustynna.Ludzie w tamtej części świata mieszkali w wielkich bunkrach.Bardzo się rozwinęła rzeczywistość wirtualna.Ludzie głównie w niej żyli.W jednym z bunkrów przebywałem ja wraz z:dwójką znajomych,których znam w rzeczywistości i dwójką zmyślonych przyjaciół zaczerpniętych z jakiś kreskówek Oo.Razem z tymi kreskówkowymi znajomymi postanowiliśmy jechać do domu mojej dziewczyny tramwajem.Wyjechaliśmy ze strefy pustynia i wjechaliśmy do normalnie istniejącego miasta.Kiedy przejeżdżaliśmy koło kościoła,mój "senny" znajomy opowiedział mi o potędze kościoła w tych czasach,a ja też przypomniałem sobie na jego temat parę zdarzeń z przeszłości.Kościół był równie potężny jak w średniowieczu.Watykan był najnowocześniejszym miastem świata,a sam papież miał tron na,którym mógł lecieć w kosmos.To wszystko były wspomnienia,które zostały we śnie zwizualizowane. Potem była zmiana sytuacji i jestem ze swoją dziewczyną w domu na wsi.Rozmawiamy o tym,że jestem zagrożony z wielu przedmiotów i spóźnię się na poprawę z biologii.Następnie pojawiliśmy się koło szkoły,gdzie co ciekawe stało KFC i McDonald.Po chwili wahania wybraliśmy jednak KFC.Zamówiliśmy największy kubełek i kiedy na niego czekaliśmy moja dziewczyna powiedziała mi,że tydzień temu próbowała papierosów. Proszę bardzo o interpretację.Z góry dzięki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.