Skocz do zawartości

Pan Ryszard Zawadzki


Mycha27

Rekomendowane odpowiedzi

Ja bodajże trzy razy korzystałam z jego rozkładów Tarota. Dwa razy było ok, za trzecim razem jednak nie... Już wyjaśniam dlaczego. Otóż pan Ryszard przewidział w Tarocie, iż za dwa lata poznam mężczyznę z daleka, z którym wezmę ślub i mogę mu śmiało zaufać. Rok później powiedział mi, że będę z nim bardzo szczęśliwa w małżeństwie. I rzeczywiście dwa lata później poznałam mężczyznę, który mieszkał na drugim końcu Polski i wzięłam z nim ślub, będąc z nim niezmiernie szczęśliwą w małżeństwie.

ALE! Tuż przed moim ślubem moja mama spanikowana widocznie, że jej jedynaczka w wieku 29 lat chce wziąć ślub, pojechała 200km do pana Ryszarda i... czegóż się dowiedziała? Żebym mojego narzeczonego (którego sam Rysiek mi dwa razy opisywał jako mojego męża, z którym będę bardzo szczęśliwa w małżeństwie!) "skreśliła, jakby umarł" (cytuję) i dodał, że jeśli za niego wyjdę, to nasz związek rozpadnie się jeszcze szybciej, niż cała nasza dotychczasowa znajomość. Analizując jednak te trzy rozkłady wyszłam za niego za mąż, bo nie zamierzałam sugerować się negatywnym rozkładem, skoro Rysiek wróży widocznie na zasadzie "na dwoje babka wróżyła" (dwa razy dobrze w tej sprawie, a raz bardzo źle). Jesteśmy obecnie 6 lat po ślubie.

Mama niedawno przyznała mi się, że tak się martwiła moją decyzją w sprawie ślubu, że nawalała u Rysia na mojego narzeczonego, a on jej przytakiwał: no tak....ma pani rację! Ale przecież profesjonalny Tarocista:

- po pierwsze nie wróży matce w sprawie jej córki (dorosłej)

- po drugie nawet gdyby moja mama mówiła niestworzone rzeczy (jako panikara), to Tarocista powinien widzieć wyłącznie to, co jest zgodne z rzeczywistością, a nie z obawami Pytającego (a jeszcze bardziej, jego matki).

Ja już z usług Rysia Zawadzkiego nigdy w życiu nie skorzystam. Stracił u mnie wszelki szacunek.

Pozdrawiam.

Edytowane przez nagarfus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda wróżba kończy się programowaniem podświadomości. Nauczcie się sobie wróżyć sami ponieważ wróżba ma być określeniem punktu na mapie życia w jakim się znajdujemy, a nie co faktycznie się stanie. Jeżeli ludzie biorą wszystko na TAK i płyną w nurtem przepowiedzianej wróżby to się spełni. (Sam tak wiele razy robiłem robiąc badania, 100% precyzja wróżb.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda wróżba kończy się programowaniem podświadomości. Nauczcie się sobie wróżyć sami ponieważ wróżba ma być określeniem punktu na mapie życia w jakim się znajdujemy, a nie co faktycznie się stanie. Jeżeli ludzie biorą wszystko na TAK i płyną w nurtem przepowiedzianej wróżby to się spełni. (Sam tak wiele razy robiłem robiąc badania, 100% precyzja wróżb.)

 

Ja też się po tej negatywnej wróżbie Zawadzkiego zaprogramowałam, co było tym bardziej w moim przypadku łatwe, że łatwiej wierzę w złe słowa, przepowiednie itp., niż w dobre. I właśnie pół roku temu między mną a mężem doszło do poważnej sytuacji konfliktowej, której ja byłam przyczyną i teraz pomimo, że nic na to nie wskazuje, to ja jednak ciągle żyję strachem: Czy przypadkiem się nie rozstaniemy, skoro Ryszard Zawadzki tak powiedział?? (oczywiście mając taki lęk pomijam dwie jego wielce pozytywne wróżby w sprawie naszego małżeństwa).

Pozwól, proszę, że w nawiązaniu do Twoich słów zapytam czy to znaczy, że Twoim lub innych użytkowników tego forum zdaniem możliwe jest samodzielne rozkłady. Jednak na GL na jakimś forum związanym z Tarotem pewna pani, która twierdziła, że jest Tarocistką oburzyła się słysząc, że ja sama sobie robię rozkłady Tarota i powiedziała mi, że w ten sposób tracę MOC, co do której nie chciała mi jednak wyjaśnić co to jest, bo powiedziała, że ci co ją mają, to wiedzą, że ją mają i tyle. Gdy zapytałam czy Moc to Głos wewnętrzny, intuicja itp. (a jeśli tak, to dlaczego wróżąc sobie samodzielnie, miałabym je stracić?), to ona odparła tylko, że nie będzie już na te pytania odpowiadać.

Co o tym sądzicie? Bardzo proszę o Wasze zdanie na ten temat, bo wróżę sobie sama i innym też i nie chciałabym przestać sobie wróżyć, ale oczywiście nie chciałabym też stracić jakiejś MOCY (czymkolwiek ona jest?).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarocistką oburzyła się słysząc, że ja sama sobie robię rozkłady Tarota i powiedziała mi, że w ten sposób tracę MOC

 

Takie osoby traktuj śmiechem i omijaj łukiem. Ci ludzie są spaczeni swoim ego i czują zagrożenie, że ktoś może to robić lepiej dlatego mówią niestworzone rzeczy o rzekomej "mocy". To zwykli nieudacznicy nic więcej.

 

 

Czy przypadkiem się nie rozstaniemy, skoro Ryszard Zawadzki tak powiedział?? (oczywiście mając taki lęk pomijam dwie jego wielce pozytywne wróżby w sprawie naszego małżeństwa)

 

Prawdopodobnie się rozstaniecie, nie trzeba być wróżbitą aby to określić ponieważ kiedy masz lęk - program ma zasilanie i działa w kierunku rozpadu. Skoro program bierze energie z lęku, weź swojego faceta i idźcie się rozluźnić czy spędzić nawet kolacje, takie rzeczy rozpuszczają się w działaniu. Myślenie o tym i paraliż życiowy tym spowodowany daje lepsze pole manewru i program zaczyna wchodzić w życie.

 

Bardzo proszę o Wasze zdanie na ten temat, bo wróżę sobie sama i innym też i nie chciałabym przestać sobie wróżyć, ale oczywiście nie chciałabym też stracić jakiejś MOCY (czymkolwiek ona jest?).

 

Tak jak wcześniej mówiłem, gadki o mocy itd. to czysta fikcja, bzdura. Tacy ludzie sami nie mają mocy więc muszą podłączyć się do osoby, na których wywrą wpływ utożsamienia się niżej w hierarchii, ale to tylko iluzja. Śmiej się z takich ludzi na zdrowie ewentualnie ignoruj totalnie, inaczej reagować nie polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Dziękuje za odpowiedź i czekam na kolejne. Ponawiam swoją poprzednią prośbę. Pozdrawiam.

 

Mycha27 (albo Mycho-bo tak się chyba odmienia Twój nick:) nie martw się może jednak tym, co powyżej napisałam na temat Rysia Zawadzkiego, ponieważ ja akurat miałam z nim takie doświadczenie, ale Ty i wiele innych osób może być niezmiernie z niego zadowolonych. Możliwe, że Ty - jeśli robiłaś sobie u niego rozkład Tarota - nie będziesz mieć żadnych problemów z rozkładami u niego. Możliwe też, że on również mnie przy trzecim rozkładzie powiedziałby coś dobrego na temat mojego ówczesnego narzeczonego, a obecnego męża oraz na temat naszej wspólnej przyszłości, gdyby moja mama mu nie namieszała w głowie swoim lękiem o przyszłość wychodzącej za mąż jej jedynaczki... Ja tylko mam żal i źle oceniam Ryszarda Zawadzkiego z tego powodu, że widocznie sugeruje się cudzymi obawami podczas rozkładu. A chyba powinien stosować taką zasadę, żeby padło konkretne pytanie, ale bez wdawania się w szczegóły, które mogą sprawić, że Tarocista może przestać być obiektywny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,

nie mogę powiedzieć na jego temat złego słowa.

Za każdym razem, strzał w dziesiątkę, mimo że czasami robiłam na przekór i tak sprawdzała się jego wersja.

 

Nie dziwie się, że tej dziewczynie wyszło inaczej odnośnie męża i jej mamie... to jest inna energia, inne spojrzenie.... Wróżby przez kogoś, dla osoby trzeciej zazwyczaj są zniekształcone.

 

Śmiało można mu zaufać:)

 

Nie mówi niestworzonych rzeczy, jest konkretny.

 

Pozdrawiam

Lenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

nie mogę powiedzieć na jego temat złego słowa.

Za każdym razem, strzał w dziesiątkę, mimo że czasami robiłam na przekór i tak sprawdzała się jego wersja.

 

Nie dziwie się, że tej dziewczynie wyszło inaczej odnośnie męża i jej mamie... to jest inna energia, inne spojrzenie.... Wróżby przez kogoś, dla osoby trzeciej zazwyczaj są zniekształcone.

 

Śmiało można mu zaufać:)

 

Nie mówi niestworzonych rzeczy, jest konkretny.

 

Pozdrawiam

Lenia

 

Oczywiście zgadzam się z tym, że jego wróżby się sprawdzają, czy raczej zdarza się, że mu się sprawdzają i to bardzo - mnie właśnie wywróżył męża. I to mu się dokładnie udało.

Ale Leno, Ty - pomimo, że jak sama piszesz robiłaś mu na przekór (czyli widocznie mówiłaś mu coś niezgodnie z rzeczywistością), to jednak i tak sprawdzała się jego wersja, a nie twoja. I ja uważam, że tak właśnie powinno być - pytający gada swoje, a Tarocista i tak widzi swoje w kartach, czyli prawdę, a nie ewentualne lęki pytającego.

Możliwe, że w moim przypadku problem z wróżbą pojawił się z tego powodu, że pytania w mojej sprawie zadawała mama, ale Tarocista nie ma prawa robić rozkładu osobie trzeciej, matce dla córki, czy odwrotnie itp. A jeśli już taki rozkład zrobil, to powinien wiedzieć, że przyjechała do niego rozhisteryzowana matka 29-cioletniej jedynaczki, która chce wyjść za mąż i powinien zobaczyć prawdę, a nie lęki mojej mamy w rozkładzie, prawda? Tego wymaga się od tak znanego tarocisty, jakim jest Zawadzki.

Przyznam się Wam, że przedtem się jego wróżbą nie martwiłam, wyszłam za maż, bo dwa razy mi powiedział, że będę bardzo szczęśliwa w małżeństwie, a raz (do ucha mamy), że moje małżeństwo z nim się rozpadnie. Ale kilka miesięcy temu nastąpiła między mną a mężem pewna konfliktowa sytuacja i pomimo, że nadal jesteśmy małżeństwem i rozmawiamy ze sobą, ja jestem od tej pory sparaliżowana strachem, że spełni mi się właśnie ta zła wróżba Zawadzkiego, a nie dobra. Ile ja zdrowia na tym lęku tracę, to się nie da opowiedzieć! Mało tego, facet (Rysiek) powiedział mamie w rozkładzie dla mnie, że mój narzeczony jest be, ale za dwa lata poznam innego mężczyznę, z którym będę naprawdę szczęśliwa, Cóż, jesteśmy już 6 lat po ślubie i nie poznałam nikogo takiego. Gdybym się zasugerowała jego wróżbą (tą ostatnią, bo dwie poprzednie były trafne i spełniły się w znacznym stopniu), to straciłabym narzeczonego, którego kochałam i zostałabym starą panną, bo nie poznałam żadnego innego mężczyzny, którego Zawadzki mi wywróżył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...