Renia05 Napisano 12 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2011 Witam serdecznie! Jestem tutaj nowa. I mam wielka prosbe. Czy moze mi ktos powiedziec co znaczy moj wczorajszy sen? Musze przyznac, ze nie snie zbyt czesto. Ale od czasu do czasu zdarzaja mi sie sny, wtedy wiem...ze chca mi cos powiedziec. Do mojego snu: Snila mi sie burza...a raczej widzialam blyski na niebie. W pewnym momencie zobaczylam piorun uderzajacy gdzies nieopodal mnie. Pare sekund pozniej przybiegl kon wlasnie ze strony, gdzie uderzyl piorun. Ten kon byl kompletnie caly w plomieniach, chyba nawet jego oczu nie widzialam, ani siersci. Bynajmniej byla to postac konia w plomieniach. Biegl w moja strone...chyba przelecial obok mnie. Puzniej stalam obok mojego bylego przyjaciela, ktorego nie widzialam juz chyba z 3 lata. Nie wiem z kad on sie tam znalazl. Nawet nie wiem, czy to byl ten sam sen. Mezczyzna ten wzial mnie w objecia, wygladalo na to, ze sie pogodzilismy. Czy moglby mi ktos pomoc w interpretacji tego snu? Pozdrawiam serdecznie Renia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cyganicha Napisano 12 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2011 Sen porusza wszystko co zostało zaczęte ,zakłóca plany miłosne które często stają się bardziej namiętne.Zapowiada niekorzystny czas po zmaganiach z przeciwnościami losu .Brak równowagi w Twoim życiu wewnętrznym.Namietność,która spowoduje duże kłopoty i perturbacje w związku z mężczyzną z którym jesteś obecnie lub zaraz będziesz w bliskich relacjach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Renia05 Napisano 24 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2011 Witam! Dziekuje Cyganicho za interpretacje mojego snu. Musze przyznac, ze najpierw bylam zaskoczona tym, co przeczytalam. W miedzy czasie troche sie dzialo w moim zyciu, mimo ze to zaledwie 3 tygodnie temu bylo. Tak...wtedy bylam sama, od tygodnia jestem w bardzo skomplikowanym zwiazku. Czerpie z zycia. Nie wiem jak to sie skonczyc. Pozdrawiam Renia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.