WIELKIE PRZEPOWIEDNIE

[GABY]

PRZEPOWIEDNIE

 

Jesli macie jakieś plany życiowe na dłużej jak 8 lat to omijajcie Niemcy

 

Teresa Neumann (niemka z Bawarii)przepowiednia z 1948 roku

 

Idzie godzina wielka, grodzna, sądu i kary [...]. Zbliża się nowy potop, nie potop tym razem wody, ale ognia i błyskawic [...]. Biada wam, synowie, którzy czynicie nieprawość [...]. Biada przede wszystkim tobie, Germanio [...]. Los Berlina będzie losem Niniwy, bo gdy padnie w gruzy, nie odbuduje się więcej [...]. Biada i tobie, Albionie, kupczący cudzą krwią. Ciąży na tobie krzywda [...]. Władza bezbożnych ustanie. Na Kremlu zabłysną łacińskie krzyże [...]. Błogosławieństwo Moje dam Słowianom, a Słowianie, choć wielu z nich dzisiaj błądzi, lepiej je przyjmą i obfitszy przyniosą owoc. Będą prawdziwym ludem, Moim ludem Słowa Przedwiecznego, i pojmą nąukę Moją, i staną się posłusznymi. Zdejmie branka niewolnicze kajdany swoje i stanie się jak królowa. Wstawiają się za nią łzy, które Matka Moja pod krzyżem wylała. A który naród Ją czci, nie będzie między narodami ostatni [...]. Świętych ani mądrych ludzi Polsce nie odmówię. W języku polskim ogłaszane będą najmądrzejsze prawa i najsprawiedliwsze ustawy. A Warszawa stanie się stolicą Stanów Zjednoczonych Europy! Polska pierwsza karanie poniosła, choć wina jej nie byla największa, i prędzej niż inni się podniesie. W czym zawiniła, przez co musiała doznać kary? Ale bliski jest koniec jej pokuty. Wytrwa przy Kościele Moim i wyzwolenia doczeka. Nieprzyjaciołom swoim krzywdy nie będzie pamiętała i dobrem za zło odpłaci. Będzie mieć chwałę między narodami i jak skrzydła otwarte rozszerzy granice swoje. Wzejdzie, pomimo klęski, znowu chwała nad Paryżem, a obok Warszawy i Tokio zaświeci. Hiszpania będzie krajem Serca Mojego i przez miłość ku Niemu się podniesie. Włochy, choćby i krwią męczeńską spłynęty, czeka piękne odrodzenie duchowe. Patrzę na łzy wiernych, pokutę ich i raz jeszcze zmiłuję się nad ?wiatem. Topór kary odłożę i serca grzesznych życiem łaski ożywię [...]".

 

[Warto jeszcze zacytować krótką przepowiednię Teresy Neumann wypowiedzianą po zakończeniu ostatniej wojny do młodego Polaka, który miał wątpliwości, czy warto wracać do kraju pozostającego w innej rzeczywistości politycznej. Młodzieniec ten zdecydował się na powrót, został później kapłanem.]

 

"Ja znam twój problem. Ale chcę cię namówić do powrotu do Polski. A jeżeli nie chcesz tam wracać, to wyjedź obojętnie gdzie, nawet do Ameryki. Nie pozostawaj jednak w innym miejscu Europy. Przestrzegam cię, że Niemców pozostanie tyle, co pod gruszą". .

 

Nostradamus 2004, 2004-08-10 01:19

 

[artykuł pochodzi ze strony Kiosk Onet.pl]

[anka14misiek]

Ja nie wierzę w przepowiednie i horoskopy... myślę że moja babka od religi ma rację, bo ona mówi, że jak przeczytamy jakiś horoskop albo przepowiednię to potem podświadomie robimy tak żeby ta przepowiednia/horoskop się spełniła i dlatego czasami się sprawdzają...

[Rita]

Ja nie wierzę w przepowiednie i horoskopy... myślę że moja babka od religi ma rację, bo ona mówi, że jak przeczytamy jakiś horoskop albo przepowiednię to potem podświadomie robimy tak żeby ta przepowiednia/horoskop się spełniła i dlatego czasami się sprawdzają...

- Twoja "babka od religii" ma sporo racji, natomiast nie uogólniałabym tego do wszystkich przypadków... Generalnie wrózka wróżce i przepowiednia przepowiedni - nierówna. Pozdrawiam.

[drevni]

Apropo horoskopów np. takich w gazetach ; dawno temu moja nauczycielka fizyki z liceum powiedziała nam żebyśmy horoskopy czytali "po terminie" . Jest to fajna sprawa, szczególnie wtedy jeżeli nam się coś sprawdzi (oczywiście miłego ).

Natomiast jeżeli chodzi o wróżki to kiedyś usłyszałam, że taka "z prawdziwego zdarzenia" wróżka nie przepowiada przyszłości. Mówi nam o teraźniejszości i podpowiada nam jak postępować żeby w przyszości nie było nam źle . To tak po krótce, ale nie wiem ile w tym jest prawdy . Ja osobiście nie byłam nigdy u żadnej wróżki, bo chociaż jestem ciekawa jak mi się życie ułoży to z drugiej strony chyba jednak wolę żyć w błogiej nieświadomości .

 

Pozdrawiam

[Rita]

Apropo horoskopów np. takich w gazetach ; dawno temu moja nauczycielka fizyki z liceum powiedziała nam żebyśmy horoskopy czytali "po terminie" . Jest to fajna sprawa, szczególnie wtedy jeżeli nam się coś sprawdzi (oczywiście miłego ).

- czytanie horoskopów, które zawierają pozytywne przepowiednie, ma swój duży urok również przy dokonywaniu tego "przed terminem" - urok psychologiczny.

 

[ Dodano: 2006-07-23, 20:59 ]

Natomiast jeżeli chodzi o wróżki to kiedyś usłyszałam, że taka "z prawdziwego zdarzenia" wróżka nie przepowiada przyszłości. Mówi nam o teraźniejszości i podpowiada nam jak postępować żeby w przyszości nie było nam źle . To tak po krótce, ale nie wiem ile w tym jest prawdy .

- mówią również o przyszłości... a to o czym Ty teraz piszesz - to forma asekuracji "pseudo wróżki".

 

[ Dodano: 2006-07-23, 21:00 ]

to z drugiej strony chyba jednak wolę żyć w błogiej nieświadomości

- ja również.

 

[ Dodano: 2006-07-23, 21:02 ]

Znałam kiedyś wizjonera z prawdziwego zdarzenia, niestety od dwóch lat nie żyje. Duzo z tego co mi powiedział sprawdziło się. Jednak często wystawiał ''na próbę''. Prowokował abym sama myślała i sama podejmowała decyzje. Po fakcie mówił czy to zrobiłam było słuszne czy nie jednak nie ingerował.

- nie igerował, bo prawdopodnie wierzył w przeznaczenie i wiedział, że to co zrobisz, tak czy inaczej, w szerszej perspektywie czasu będzie słuszne.

 

[ Dodano: 2006-07-23, 21:03 ]

P.S. Słuszne wcale nie w sensie pozytywne dla Ciebie, ale też nie negatywne... ja piszę o zupełnie innych kategoriach. Słuszne, bo wyznaczone "siłami wyższymi".

 

[ Dodano: 2006-07-23, 21:06 ]

Duzo mi daje to forum bo to co mi sie wydaje ze taki a taki sen oznacza to osoba postronna widzi to inaczej i często okazuje się ze ma racje a ja sie mylę.

- życzę Ci dojści ado momentu, w któtym Ty zaczniesz mieć rację, a osoby postronne będą się mylić. Dlatego, że Ty nalepiej znasz siebie i istnieje największe prawdopodobieństwo, że to Twoja własna interpretacja będzie tą słuszną. Ludzie z otoczenia, nawet tak "zaprawieni w bojach jak ja" tłumaczą ze swojego punktu widzenia.

 

[ Dodano: 2006-07-23, 21:07 ]

P.S. A ten punkt widzenia wcale nie musi być zbieżny z Twoim.

 

[ Dodano: 2006-07-23, 21:11 ]

A co do wrózek ogólnodostępnych to znam jedną która zrobiła na mnie dobre wrażenie. Niewiele mi chciała powiedzieć a to co powiedizała to brzmiało mniej wiecej tak :'' Jest w pani dużo przekory więc jeśli powiem aby pani zrobiła tak i tak to pani zrobi dokładnie odwrotnie, więc prosze postępowac tak jak serce dyktuje, nic na siłę ani wbrew sobie. Jeśli bym cos zdradziła co widzę to nie odniosła by pani z tego powodu pozytku, ale musze powiedziec ze idzie pani we właściwym kierunku i wszystko będzie dobrze.''

- szczerze, czy uprzejmie? Ula, równie dobrze mogłabyś przyjść do mnie i strzeliłabym Ci podobną regułkę... Tobie oraz wielu Tobie podobnym... Tylko po co iść do wróżki i płacić jej za takie słowa, które wyczytasz w każdym poradniku psychologicznym? Pozdrawiam.

 

[ Dodano: 2006-07-23, 21:13 ]

Przynosi to chwilowy spokój a potem sytuacja się pogarsza.

- mam podobne zdanie na ten temat, zwłaszcza jeżeli chodzi o karty do Tarota.

[RaVe]

Co do tej przepowiedni Teresa Neumann - wiem o co w niej chodzi. Jednak czas sam odpowie na pytania i pokaże jak będzie!

[hexe]

Kiedy czytamy przepowiednie i porownujemy do faktow, ktore minely. W tedy latwo je do danych sytuacji podpiac. Tak robia czesto zwolennicy Nostradamusa. Czytalam jego tlumaczenie w jezyku niemieckim. Bardzo ciezko mi bylo to wszystko dostosowac do czasow obecnych. Przepowiedz papieza nie spelnila sie ze czarny. Jednak kazdy z nas ma na mysli osobe o czarnej skorze, a moze to mialo oznaczac charakter lub dusze jego lub jeszcze co innego????????????

Czas pokaze nam odpowiedz. Co do niemcow to ich gospodarczy koniec juz dawno nastapil. Gdzies okolo 1,2 biliony € brak im w kassie. Smieli sie kapitalisci z socjalizmu no i co :razz: kto nie umie liczyc. Czy ten upadek miali wizionerzy na mysli???????????? :shock:

[jarek_89]

eh może nie zabłysnę... może zjednam sobie kilku wrogów ale ja przede wszystkim wierze w Boga a przeznaczenie to może tylko to co on sobie przemyślał na nastepujący czas, byćmoże są ludzie którzy dostali od niego jakiś dar ale nie zawsze i nie wszystkim powinniśmy wierzyć.... a poza tym do przepowiedni można podpiąc dużo....zdecydwoanie za dużo rzeczy związanych z całym naszym ludzkim światem więc może nie pora żebyśmy się nimi przejmowali a sami budowali naszą przyszłość, a co się stanie możemy wtedy dac pod osąd już wtedy histori a nie przepowiedni

[Bartko1988]

eh może nie zabłysnę... może zjednam sobie kilku wrogów ale ja przede wszystkim wierze w Boga a przeznaczenie to może tylko to co on sobie przemyślał na nastepujący czas,

 

To jest tolerancyjne i otwarte forum. Nie wierze w to, że ktoś mógłby Cię skrytykować albo stać się Twoim wrogiem. Wręcz przeciwnie... Masz mój szacunek bo umiesz sie przyznać do tego w co wierzysz publicznie (na tyle na ile forum jest upublicznione)... A poza tym wiara generalnie jest zawsze ta sama tylko sposoby jej okazywania i kultywowania oraz mistyczna otoczka często różne... Pozdrawiam

[Boadicea]

Tutaj nie jesteśmy fanatykami, z tego co się orientuję. Szanujemy swoją wolnośc i wolność innych. A własne zdanie jest przejawem tej wolności. Ci, którzy to prawo łamali, w zasadzie sa od niedawna nieobecni na forum.

Na szczescie nie ma tutaj Misjonarzy, więc o ile nie będziesz naruszał naszego prawa do własnych opinii, Jarku, nie wierze, aby spotkało Cie u nas potępnienie, czy złe słowo. A jeśli spotka, to bąðź pewny, że będę trzymać z Tobą

 

osobiscie również jestem osobą wierząca, aczkolwiek staram się aby ramy tradycyjnej wiary chrześcijańskiej mnie nie ograniczały. Zostałam wychowana w jej kulturze, ale po drodze znalazłam swoją ścieżkę i nia kroczę.

katolicyzm sam w sobie nie budzi we mnie agresji czy nienawiści (większość moich przyjaciół, moja kochana mama są katolikami), ale moją niechęć wzbudza fanatyzm i skłonności misjonarskie.

[anka87]

szczerze? Ja też wierzę w Boga, ale byłam u wróżki, która wróżyła z kart. Może mi nie uwierzycie, ale ona bez mojego słowa, powiedziała mi o moich problemach, co we mnie siedzi, doradziła, co powinnam zrobić, żeby było dobrze. Przepowiedziała mi także kilka rzeczy z przyszłości, np. ślub mojego brata, podała nawet miesiąc, pobyt mojego dziadka w szpitalu, również z miesiącem, właśnie się sprawdziło, narodziny dziecka mojej kuzynki z Niemiec, także prawda Na razie rzeczy które powiedziała się sprawdzają i ja nie mogę ich robić podświadomie, bo one nie zależą ode mnie. Poza tym, to, że powiedziała mi o moich problemach, o którychnikomu nie mówiłam, to mnie zaskoczyło!

Rzecz jasna nie wierzę w horoskopy z gazet, bo są formą zabawy, ale w niektóre przepowiednie owszem, bo czasem warto uwierzyć w przepowiednię na przykład podanej powyżej Teresy Neumann, żeby zastanowić się nad życiem i się opamiętać.

[siama22]

Ja tez byłem u wrózki znaczy jest taka starsza pani która przezyła śmierc klinczna i po tym zdarzeniu widzi troszke przyszłosc posługuje sie zwykłymi kartami ale dla mnie one sa tylko taka przykrywka bo potrafi patrzac ci w oczy lub dotykajac cie powiedziec ci bezbłendnie chorobe albo stan twojego zdrowia koszt takiej wróżby jest co łaska przyjeło sie ze bierze 20 zł i przepowiedziała mi muj ślub dziecko i wilele spraw powiedziała takich których nawet najlepszy psycholog by nie móg odgadnac kobieta ta twierdzi ze dostała ten dar od Boga tak ze na wlasnej skórze sie przekonałęm ze istnieje takie cos jak czytanie przyszłosci napewno jest duzo oszustów którzy chca zarobic klepiac głupoty ale ta kobieta ma duzy szacunek do swojego daru i bierze co łaska tak ze pozdrawiam i sprubujcie kiedys moze tez znajdziecie swoja wrózke

[Bartko1988]

I znowu się sprawdza w tym co powiedziałeś że wróżka wróżce nie równa. Ale tak na dobrą sprawę nie da się na pierwszy rzut oka określić czy ma się do czynienia z oszustką.

[Poprostu Kasia]

A MOJE ZDANIE JEST TAKIE , ZE TAK SIE STANIE A CO TERAZ SIE ROBI ludzie gina kilanascie , i mozna tak wymieniac zreszta wystarczy ogladac wiadomosci.

Edytowane 22 Marca 2009 przez Poprostu Kasia

[Gość truskawka]

Poprostu Kasia nie pisz dużymi literami - Regulamin Forum się kłania (Art.16 Pkt. 8)

[Poprostu Kasia]

aha przeparszam nie bede nie wiedzieałam