Skocz do zawartości

Dziwne zdjecie ^^


anisiaaa

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Kilka dni temu zrobilam te zdjecie i nie mam pojecia co to jest na tym zdj..Jak myslicie co to moze byc? Bo ja nie mam zielonego pojecia ;O:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość Vampirella

ale to żółte to jest tylko zaszumiony fragment zdjęcia, ja tam nic się dopatrzeć dziwnego nie mogę, no nie wiem, może ktoś się jeszcze wypowie ...

Edytowane przez Vampirella
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać Tam Fioletowy Budynek ,z boku żółta poświata odchodzi , przed budynkiem cień jakby lampy czy tym podobnie,obok kubeł na śmieci ,a obok inna jakaś budowla .

Edytowane przez Pit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać Tam Fioletowy Budynek ,z boku żółta poświata odchodzi , przed budynkiem cień jakby lampy czy tym podobnie,obok kubeł na śmieci ,a obok inna jakaś budowla .

 

O K :hmmm_na:

sorki za spam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka no wlasnie chodzi mi o tą postać tą twarz..dodam też ze własnie jak było ciemno to zrobiłam te zdjęcie. Kiedyś z jakieś 2 lata temu dokladnie w tym samym miejscu słyszalam jęki i krzyki..bardzo mnie to przeraziło i moją koleżanke..słyszelismy kroki w pokoju ale nikogo nie było !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To twoje mieszanie/pokoj? Moze postaraj sie opisac dokladnie bieg wydarzen, co zwrocilo uwage Twoja na to akurat miejsce, kiedy po raz pierwszy co dalo ci do ,,myslenia". Im wiecej danych,tym wieksza szansa na okreslenie, co to moze byc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem..;) to jest moje mieszkanie..a na tym zdjeciu to akurat moj pokój;) Wiec moja historia dokladnie zaczeła sie w 2005 roku..kiedys wzywałam duchy dla zabawy..smieszne wyglupy za młodych lat. Niestety pózniej zaczełam tego załowac. 2 stycznia 2006 roku Tego dnia zaczełam dziwnie sie czuć..czułam ze cos ze mna sie dzieje byłam strasznie rozkojarzona po prostu nie byłam sobą, czulam dziwny lęk..strach ale sama niewiedzialam przedczym dokladnie. tego dnia byłam z rodzicami w domu i z moja przyjaciołka dodam jeszcze ża spałam z kumpela w pokoju co zmarła mi babcia na moich oczach..po godzinie 1 w nocy zaczał sie koszmar ! Ja mowiłam do kumpeli zamknij sie ..badz cicho bo cos tu jest! Jednak nie pomyliłam się..same otworzyly sie drzwi i stanlela czarna postac z czarnym kapturem z biła halka podspodem i zblizalo sie w moim kierunku. To było straszne ja ze strachu nie moglam sie ruszyc. były straszne huki podloga mi szkrzypiała zaczeło cos szelesciec workami i czułam zimne uczucie chłod i strach w tym pokoju! Oczywiescie to nie jest ten pokoj ze zdjecia..

po 2 godzinach zaplakana wybiegłam z pokoju wszystko bylo porozwalane i te worki porozucane niewiem skad to sie wzielo ! rodzice spali! nad ranem z kolezanka zasnełam ale mialam koszmar..Ta postac była w moim snie przybiła mi sztylet i powiedziala i tak Cie zabije !..przez 7 dni o d tego zdarzenia pies po 1 w nocy wył mi pod drzwiami.. I niestety pojawily sie dziwne sny ..cały czas ta postac nie moglam spac bo bałam sie zasnac. Czułam dziwny lęk w domu. bałam sie byc we własnym domu ! To straszne ! rok pozniej zobaczyłam siedzaca dziewczyne ktora cierpiała i płakała cała na biało.. Ja poprostu nie wierzyłam w to co widze ale nie bałam sie jej! spokojne zasnełam i opowiedziałam to swojej mamie. Ona myslala ze mam jakies urojenia. Od tej pory ta dziewczyna zaczela pojawiac sie w moich snach. rozmawialam z nią w snach mowila mi ze musze oddac za nią dusze prosila mnie o pomoc zebym ja uratowała i wgl. Ale jak pojawialy sie te sny poprostu mialam paraliz nie moglam sie ruszyc nic powiedziec i z lękiem wychodziłam z łozka i nie spałam., poprosiłam o pomoc ksiedza skierował mnie do egzorcysty.. poweidzial ze moge byc opetana. wszystko pieknie cacy wyszłam z tamtad zadowolona ale nie stety tylko na chwile.,, pozniej znowu te sny strach i wgl. to mnie wykanczalo niemialam sily zadnej energi ani nic. Przez te sny chciałam sie zabic. Naszczescie wiekszosc z nich juz nie pamietam bo przeslo mi to troche. teraz jak cos chodzi mi po pokoju to nie zwracam juz uwagi na to.. Modlilam sie za tą dziewczyne była msza nawet za nia pozniej ona pojawila se w moim snie i powiedziala do mnie dziekuje przytulila sie i znikla...niemam juz o niej snów. Ale i tak wydaje mi sie ze ktos jest przy mnie chodzi za mna bo to czuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze napisz na forum do kogos, kto zajmuje sie oczysczeniami i odprawianiem duchow na ,,tamten" swiat. Jest tutak specjalny dzial ,,SZUKAM POMOCY". Otworzylas przez te zabawy cos na ksztalt szlaku astralnego i teraz nie dosc, ze widzisz te duchy to jeszcze one ostro ssa od Ciebie energie. Ciebie tez by trzeba bylo ,,zamknac" zebys przestala byc ,,polaczona" z tym szlakiem tak samo jak i cale mieszkanie. Dobrze by bylo, gdybys dowiedziala sie jeszcze o historii budynku, w ktorym mieszkasz, czy np. mogl byc wybudowany na miejscu dawnego cmentarza, kosciola, miejsca kultu i tym podobne. To pomoze osobie oczysczajacej skutecznie doprowadzic wszystko do porzadku. Powodzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ojciec powiedzial mi kiedys ze był grobowiec na podworku ale niewiem czy to prawda..powiadał też ze jak był mały to wykopywał szczatki z ziemi..i ze niby cos tam było jakis cmentarzyk. Ta kamienice wybudowali niemcy ma ona ponad 100 lat i jest zabytkiem. zastanawiałam sie tez nadtym czy w mieszkaniu nie popelniono jakiegos morderstwa czy cos..bo nic samo z czegos sie nie bierze. ile razy byl ksiadz swiecil mieszkanie i bez zmian. Tylko ja widze duchy w mieszkaniu. Pamietam ze z jakies 2 lata temu moja matka wmawiala mi ze stałam na progu i wolalam ja 3 razy MAMO!......z przerazliwym glosem ale ona bała sie odwrocic do mnie ja jej mowilam ze spałam ! a ona ale to był twoj glos !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poprosiłam o pomoc ksiedza skierował mnie do egzorcysty.. poweidzial ze moge byc opetana. wszystko pieknie cacy wyszłam z tamtad zadowolona ale nie stety tylko na chwile.,, pozniej znowu te sny strach i wgl.

A czy zastosowałaś się do zaleceń księdza egzorcysty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On mi nic nie mowil co mam robic i wgl ;) tylko powiedział ze jak znowu bede cos widziała to mam ponownie przyjsc. Ale nie przyszłam bo bałam sie chodzic do niego. kilka dni wlasnie po wizycie w domu widziałam babcie niezyjacą ktora w tym mieszkaniu zmarła..wyraznie ja widziałam nie mogłam sie ruszyc i znowu te uczucie lek i paraliz ! w uszach słyszałam jej głos mowila cos do mnie ale ja nie moglam jej zrozumiec i w myslach mowilam do niej powtorz mi co mowisz i ona powotorzyla ale nie zrozumialam to były jakies mamroty. Trwalo to okolo 2 min i znikla a ja znowy wybiegłam z pokoju i niewiedziałam co sie ze mna dzieje. byłam wyczerpana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj ogloszenie na forum i beddzie ok. A swoja droga pomodlic sie w intencji tych zmarlych jesli to byl cmentarz tez nie zaszkodzi, w koncu to wciaz istoty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sie na tym nie znasz dobrze to sama tego nie rob! Zwroc sie o pomoc do fachowca bo jesli sa to duchy o silnej energetyce a z tego co piszesz, tak jest to mozesz jeszcze bardziej je rozloscic czy cos takiego. A ludzie tutaj znaja sie na tym, naprawde :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Kilka dni temu zrobilam te zdjecie i nie mam pojecia co to jest na tym zdj..Jak myslicie co to moze byc? Bo ja nie mam zielonego pojecia ;O:P

 

 

Ja tam szczerze powiedziawszy dopatrzyłem się 5 twarzy. No, ale jak się chce to wszystko można zobaczyć - nawet Jezusa na paragonie. Mogła byś opisać dokładnie co widziałaś w najmniejszych szczegółach? Aha a czy jak patrzysz przez te okno to widzisz jakieś załamanie lub zmianę temperatury?

 

 

Wiec moja historia dokladnie zaczeła sie w 2005 roku..kiedys wzywałam duchy dla zabawy..smieszne wyglupy za młodych lat.

 

Zapewne nie pamiętasz co wzywałaś? Mogło by to pomóc co dokładnie wzywałaś i czy ktoś inny był? Także pomocne by było czy inni uczestnicy tej "zabawy" także coś dziwnego widzieli, słyszeli, czuli albo czy coś się zmienia w ich życiu na gorsze (choroby, osłabienie itd)?

...same otworzyly sie drzwi i stanlela czarna postac z czarnym kapturem z biła halka podspodem i zblizalo sie w moim kierunku. To było straszne ja ze strachu nie moglam sie ruszyc. były straszne huki podloga mi szkrzypiała zaczeło cos szelesciec workami i czułam zimne uczucie chłod i strach w tym pokoju!

 

Czy zaobserwowałaś coś na zewnątrz tej postaci? Jakąś np dziwną otoczkę? Może ciężko było stwierdzić, ale czy teraz lub wtedy pokój wydaje się ciemniejszy?

 

...przez 7 dni o d tego zdarzenia pies po 1 w nocy wył mi pod drzwiami

To się ciesz, że masz psa który ciebie potrafi ochronić. Psy jak i koty potrafią odstraszać duchy jak i je widzieć. Nie było to pewnie normalne wycie co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propo okna to ja nigdy nie patrze sie przez te okno ;) kiedys moj kolega mowil mi ze stala tam postac widzial ją dokladnie w tym samym miejscu co ze zdj no a ja go oczywiscie wysmialam myslalam ze klamal no ale teraz to sie przekonałam ;) Jak wzywałam duchy to bylam sama w domu to byla tylko zabawa ale z jakimi konsekwencjami..Mowiłam przybadz sły duchu 3 razy i zgasiłam swiece kilka dni pozniej wzywalam znowu i mowilam przybadz duchu. Takze 2 razy wzywałam duchy, ale nic mi sie nie pokazywało..dopiero po 2,3 latach to cos przyszlo ;/ odrazu sb przypomnialam ten fakt jaki bład popelnilam, zreszta co ja mogłam wiedziec mialam 11 lat wtedy jak je wzywałam) Nic nie zauwazyłam ja tylko kilka sekund popatrzylam sie na to i zakrylam sie kołdra bo bałam sie bardzo tego od tej pory boje sie w nocy przechodzic przez pokoj...dodam jeszcze ze w tym pokoju stoi lustro po mojej pra babci i te lustro mnie przeraza..Kiedys mialam sen ze te lustro we mnie wchodzi i był diabeł ale to pewnie moja podswiadomosc. Kłocilam sie z rodzicami zeby tego lustra sie pozbyli to oni sa uparci i mowia ze jestem nienormalna xD A propo wycia to pies potrafil tak z 2 godz wyc !....i co mnie zastanawia ze jak mnie cos nawiedzialo w pokoju to zawsze o god 1:22 i 3;22 caly czas te same godziny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamietam tez ze jak pewnej nocy cos przyszlo do mnie i znowu te uczucie to w myslach mowilam aniele boze ojcze nasz ale nagle slyszalam gruby przerazliwy glos faceta ktory mowi ta modlitwe zamist ja ! ja nie moglam sie odezwac nie wiem jak to jest mozliwe !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im dluzej bedziesz zwlekac z uzyskaniem pomocy, tym gorzej dla Ciebie! Ty musisz zadecydowac, czy chcesz cos z tym zrobic czy nie :) Popatrzylem dzis na dzial pomocy i nie widze tam Twojego ogloszenia...a z tego co opisujesz wynika, ze sytuacja jest konkretna. Twoje odczucia a propo lustra sa tez jak najbardziej uzasadnione, poniewaz w praktykach okultystycznych wlasnie lustrem zatrzymuje sie duchy.

 

Tyle ode mnie, zrobisz co bedziesz uwazala. Mimo wszystko mam nadzieje ze postapisz madrze. Zycze powodzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehhh znów lustro. Lustro jest portalem do pół świata pewnych bytów związanych z angelologią, celtyckimi zabobonami jak i naszymi. Jedno już raz zamknąłem lecz i tak wnikałem do tego świata przez sny.

Jak by chciała pomocy to by napisała na razie chce się dowiedzieć co i jak. Z tym, że w tych sprawach egzorcyzmy nie zadziałają jak i woda święcona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie..najpierw to chce sie dowiedziec o calej mojej sytuacji co o niej sadzicie ;) a jesli chodzi o sny to moje sny nie moge nazwac normalnymi snami...wiele razy snilo mi sie..heh niby snilo bo nie wiem czy to sen..ze ide w mgle w bialej jasnosci bilaym korytarzem i brama mi sie otworzyla a tam stal jezus..a ja mowilam ja nie chce umierac ja sie nie pozegnalam z nikim ja chce zyc i nagle zniklo.. a ja byłam w szoku nie wiedzialam co sie zemna dzieje. Po chwili doszlam do siebie.kilka razy tak mialam. w czasie tych snow czy wizji mialam paraliz ciala..nie moglam nic zrobic. kiedys wydawala mi sie ze dotykam sufitu a widzialam siebie lezaca ! Niewiem jak to wyjasnic jakbym wyszla z ciala ! ioczywiscie ten paraliz. Raz mialam sen ze widzialam 7 dusz i musialam je ratowac czytalam imiona nazwiska widzialam twarze wszystko dokladnie a jak bym je uratowala to mialam wejsc na góre i wypowiedziec słowa anioła!. Obudziałam sie ..znowu sen zagadka. Nastepny sen a propo tej dziewczyny ktora opisywalam wczesniej co widzialam w domu u sb duzo razy ja widzialam w swoich snach ..kiedys powiedziala mi w snie zebym do ognia wsypała sól i zebym nie zrobiła tego w snie tylko realnie ! Pamietam kiedys tez mialam z nia sen ze bylo pelno ludzi w fioletowych szatach mialo kaptur na glowie ale czarne twarze jakby zakryte czyms szli rzedem i ta dziewczyna razem z nimi szla ale miala odkrytą twarz. A oni nie. pamietam ze ona była smutna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam ona kazała mi wziasc 2 białe swieczki zapalic i wsypac sól do nich ;) Pamietam ze kiedys jak mialam znowu ten parazliz i mialam oczy otwarte nie spalam to przyszla do mnie dziewczyna i do mnie mowila mamo daj mi ksiazki i tak z 3 razy a ja do niej powiedzialam ja niemam twojej kssiazki ! a ona ja mam 7 lat. Ja do niej uciekaj z tad trwalo to 2 min i znowu wybieglam z lozka. Przypomnialo mi sie zdarzenie jak lezalam chcialam zasnac i znowu tez cholerne uczucie ciala czulam jak mi ktos mi reke rozcina tnie mnie i widzialam lejaca sie krew i koldre mi ktos odkryl ! mowilam w myslach modlitwe ale czulam bol reki to bylo straszne ! ale po chwili puscilo zniklo i wzzystko przywrocilo sie do normy. Jeszcze reke sprawdzalam ale nic mi nie bylo zero sladu i koldra tez byla normalnie. Niewiem jak to wzystko sie dzieje w ciagu paru minut jakbym oszalalma przez chwile czy co. Robiłam badania mialam rezonans bylam u lekarza i wzystko jest ok ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze nie masz takich dziwnych aż snów. Na razie nie masz się czym martwić bo skoro nie zwracasz na to co się w okół ciebie robi, to nie wywalasz z siebie emocji. Choć energię też ciągną te byty jednak za mało. Słuchaj część z nas dało by sobie rękę uciąć aby mieć tak jak ty masz w domu. To dobry czas na praktykę dla ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On mi nic nie mowil co mam robic i wgl ;) tylko powiedział ze jak znowu bede cos widziała to mam ponownie przyjsc. Ale nie przyszłam bo bałam sie chodzic do niego.

O to właśnie pytałam, to jest to zalecenie.

Strach, to jeden ze sposobów, w jaki demony oddziałują na wolę człowieka.

Co ciekawe to nie jest Twój strach, ale strach istot, które wiedzą, że mogą stracić dostęp do Ciebie.

Nie przypuszczam, abyś była opętana i nie przypuszczam, aby ksiądz odprawił nad Tobą egzorcyzm, ale moim zdaniem powinnaś ponownie się z tym księdzem skontaktować, aby dokończył to, co zaczął.

 

Otworzyłaś się na istoty duchowe o złej naturze i to ona właśnie jest przyczyną paraliżu i strachu, który odczuwasz.

Ksiądz powinien zamknąć to, co otworzyłaś i odciąć Cię od tych kontaktów.

Ty również możesz trochę nad tym popracować, choćby poprzez odmawianie modlitw zwanych małymi egzorcyzmami.

Kolejna sprawa to modlitwa za pokój i łaskę dla istot, które Ciebie nawiedzają. Jeżeli zaczniesz się z miłością modlić o dobro dla nich, odejdą.

 

Rada, którą otrzymałaś we śnie jest tożsama z radą, której udzieliła Ci Ona, a obie odnoszą się do działań magicznych.

Musisz wybrać, czy chcesz korzystać z pomocy magii, czy zwrócić się o pomoc do Boga.

 

P.S.

A co do Twoich snów, tego z Jezusem, tego z siedmioma duszami i tego z ludźmi w fioletowych szatach....

Być może Twoje doświadczenie zmierza do tego, abyś modliła się za dusze ludzi, którzy zmarli (fioletowe szaty w Kościele, to kolorem żałoby) i sami nie mogą już prosić o pomoc (mają zakryte twarze - nie widzą ratunku).

Przed Tobą zostały otworzone drzwi i być może jest to znak otworzenia łaski, o jaką możesz dla tych dusz prosić.

Edytowane przez caliah
P.S.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie masz raCJE i dziekuje bardzo za odpowiedz ;) ksiadz mi powiedzial ze ja mam zdolnosc do rozmawiania ze zmarłymi w snach..no ale naszczescie to ucichlo jak narazie..a sama czuje po sobie ze oddalilam sie od boga..juz sie nie modle do kosciola tez nie chodze a tak nie bylo..wiele mialam tych snow..najbardziej zadziwil mnie sen jak szlam do oltarza jako mala dziewczynka w sukience od komuni i mialam koszyk w rece a w koszyku ofiare zwierze zabite i podeszlam do oltarza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyno ty masz prawdziwy dar od boga to nie są sny ty podróżujesz z astralnie to nie sny duchy to są duchy tyle tylko że potrzebują oczyszczenia ta dziewczyna podpowiada tobie jak masz to zrobić jaśniej nie można tego powiedzieć zrób to o co cię prosi sól oczyszcza ze złych energii każdy przedmiot ochronny talizmany kamienie trzeba przed wprowadzeniem do użytku trzeba oczyścić solą a w tym przypadku dusze we fioletowym kolorze i z czarnymi twarzami oznaczają że nigdy nie zostały oczyszczone to znaczy że nigdy nie wybaczyły sobie swoich grzechów i im nie zostało odpuszczone imiona i nazwiska zapisuj je i poproś o wybaczenie dla nich boga i anioły aby im odpuszczono dla każdego z kolei dziewczyna sprawiając tobie bul chce pokazać jak oni cierpią A to dziecko to może być twoje w przyszłości albo mała zagubiona duszyczka którą trzeba odprowadzić.. Ja sama podróżuje astralnie i to co opowiadasz to wszystko twoje doświadczenia z podróży .Kobieta jest twoim przewodnikiem duchowym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie czasami mi sie wydawalo ze to nie jest jak sen...nawet było tak ze stałam na cmentarzu i zobaczylam 2 male dziewczynki a ja do nich powiedzialam co wy tu robicie ?! a one pociagly mnie za reke i jedna powiedziala choc ze mna ! pokaze ci miejce i poszlam z nia. weszlam do jakies chatki a ona do mnie powiedziala widzisz !? ty mnie zamordowano. widzialam wszystko noz krew ale swieza odporowadzialam ja a ona stala kolo grobu swojego i mowi juz musze isc i znikly. No szczerze takie to dziwne wszystko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj doświadczeń to ja mam całe mnóstwo tyle tylko że ja muszę się za każdy raz przekonać że to co widziałam w astralu muszę sprawdzić wiarygodność swoich wizji i podróżuje już od kilku lat i mogę w skrócie opowiedzieć co nie które wydarzenia np..PROŚBA koleżanki zobacz co się dzieje z moją mamą jest sparaliżowana i strasznie krzyczy i płacze .

Wychodzę z ciała teleportuje się do domu koleżanki widzę kobietę leży na łożu jest sparaliżowana koło jej łózka stoi męszczyzna wiek około 40 lat spokojny ubrany w robocze ubranie beretka na głowie pytam jego kim jest i dlaczego nad nią stoi odpowiada

-pilnuje aby nie wyzdrowiała

-zapytałam dlaczego

ona w życiu zrobiła cos bardzo złego i nigdy za to nie zapłaciła

odpowiadam że to nie ją krzywdzi tylko swoje dzieci bo mają z nią straszne kłopoty i poprosiłam aby odszedł nie chętnie już prawie odchodził ale musiał jeszcze coś mi powiedzieć aby wytłumaczyć swoje zachowanie i nagle odwrócił się i pokazał mi wielką dziurę na plecach między łopatką to była bardzo głęboka rana i odszedł . Na drugi dzień opowiedziałam koleżance co widziałam i ona potwierdziła wygląd ojca beretkę wrzucili jemu do grobu bo nigdy się bez niej nie ruszał a co z dziura na plecach powiedziała że matka zabiła jej ojca wbiła mu nuż w plecy i nigdy nie została skazana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest mnóstwo takich wydarzeń ale najważniejsze żebyś umiała to wykorzystać i pozwolić się prowadzić i chronić w tych podróżach bo to jest świat astralny i tam są również negatywne energie i mogą się do ciebie podłączyć ZAWSZE podczas podróży proś przewodnika duchowego o pomoc zakładaj wizualnie kulę z kryształu górskiego bedzie cię chronić i pamiętaj to jest dar naucz się jego wykorzystywać do pomocy duchom czyli odprowadzać je i ludziom aby odłanczać podłączenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli się pogubisz ,ja cię poprowadzę ,to jest moje zdięcie jako kierownika duchowego,i mój pokój,który jest moim metaforycznym " niebem "urządziłem go tak że zawsze mogę się w nim energetycznie wzmocnić.

 

Nawet niewiesz jak iluzje umysłowe mogą być realistyczne ,te teleportacje o których piszesz to mogą być tylko wyobrażenia wydobywające się z głębi twojej psychiki - podświadomości i nieświadomości symbolicznej ,chcesz sprawdź ,masz moje zdjęie na avatarze i mój pokój ,jeśli jak mówisz teleportowałaś się nieraz ,to nie powinnaś mieć problemu z teleportacją do mnie,Ja od dawna czekam na pojawjenie się w ,moim życiu kogoś ,kto tak jak ja pragnie - Miłości,Ciepła,Opiekuńczości i Zrozumienia.,zapraszam każdą doświadczoną osobę w teleportowaniu się i miłą do odwiedzenia mnie.

 

Takiego czegoś Naprawdę Nie Ma Jak Teleportacja (Chyba W Filmach Fantastycznych) ,Owszem Fizyka Kwantowa Zajmuje Się Czymś Takim Jak Skok Kwantowy

.http://www.youtube.com/watch?v=2ngVvV7UPXU

Są Poruszenia Astralne W Ciele Materialnym , Ducha Wcielonego (Prawdziwego Człowieka Wewnętrznego Lub Wewnętrznego Dziecka Z Psychologii Podczas Medytacji

Edytowane przez Pit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Sam jestes najarany ziołem po drugie nie bylo nic na negatyvie po 3 niemam tam zerandola ! (edit)

Edytowane przez caliah
Powiedzmy: obyczajowość.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzajemne odzywki i zaczepki prowokacyjne tego typu ,są oznaką znajomości i dobrych stosunków karmicznych - jeszcze z poprzednich wcieleń ,w tym wcieleniu-życiu nieświadomie coś nas do siebie przyciąga budząc sympatię,podczas gdy my świadomie odbieramy to całkowicie odwrotnie ,reagując strachem i niechęcią .

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

W świecie astralnym (pozafizycznym) nie ma jak sama nazwa wskazuje praw fizyki. Można się teleportować i wystarczy na to sama myśl, że chce się tam być. Co do tematu: zdjęcie nie wygląda na nic nadzwyczajnego. A twoje zdolności? Nie wiesz jak marze o takich zdolnościach. Od dość dawna staram się rozwinąć zdolności medialne. Szukam nawiedzonych domów i wywołuje duchy. Rozmawiam z duchami, czasami przychodzą do mnie. Czasami słysze lub wyczuje. Ale nigdy nie miałem takich doświadczeń jak ty... Z tą dziewczynką to naprawde zajebiste. Możesz mi tylko powiedzieć czy to było w astralu czy nie? A co do tego tam wcześniej... Pisałaś, że twoja mama słyszała Ciebie jak wołasz "MAMO!", a ty wtedy spałaś. Później, że przyszła do Ciebie dziewczynka i również nazywała Cię mamą. Możliwe, że to ten sam duch i że zdolności medialne odziedziczyłaś po babci, która chcę Ci to wszystko wytłumaczyć właśnie teraz gdy odkryłaś swe zdolności... Gdy dostajesz paraliżu dostajesz takich jakby... wibracji... kurde ciężko określić... tak jakby taki pisk... jakby inna częstotliwość z radia... niestety nie potrafie tego wytłumaczyć... Musimy pogadać na ten temat więcej, myślę, że możemy sobie nawzajem pomóc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z głosami lub różnymi dźwiękami niewiadomego pochodzenia należy bardzo uważać,nigdy nie wiadomo z którego źródła pochodzą i wywoływanie duchów to raczej zły pomysł pamiętaj że zakłócasz im spokój takie rzeczy mogą się zemścić spróbuj innych metod a jest ich wiele musisz mieć tylko dar pamiętaj ze są też negatywne energie i tylko czychają aby się podłączyć A jezeli chodzi o zdjęcie to nadzwyczajne rzeczy to tam z całą pewnością są tyle tylko że nie każdy je chyba widzi też mam takie zdjęcia i nie wszyscy widzą sens w tych fotkach ale są tacy którzy od razu widzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...